..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

turante · Wysłany: Śro 12:20, 22 Mar 2017 Temat postu:

Ja bym nospę odpuściła. Bez sensu faszerować się lekami z takiego powodu, jaki piszesz. Jak dla mnie to jakaś bzdura

Czopki - nie mam pojęcia. Jakieś przesłanki do tego, że masz zrosty? Osobiście odnoszę takie wrażenie, że lekarka ma jakieś dziwne teorie, no ale mogę o czymś nie wiedzieć.

Jeśli się staracie od kilku miesięcy, to nie ma co na razie się bardzo przejmować. Czasem trzeba czasu. No ewentualnie można porobić jakieś typowe badania pod kątem płodności - estradiol, FSH, LH, testosteron i progesteron (mniej więcej 7 dnia wyższych temperatur). Ale to na spokojnie.

I mimo wszystko poszukałabym dobrego lekarza. Z lepszym sprzętem lub okiem Wesoly

krówka · Wysłany: Śro 12:44, 22 Mar 2017 Temat postu:

polecam innego lekarza...
mozna zrobić samemu podst. pakiet badań pod kątem płodnosci
LH, FSH, E2,P, TSH, ft3 i ft4, aTG,aTPO 2-5dc
P,E2,PRL 7 dpo
posiew z szyjki plus antybiogram jak mam infekcje i nadzerkę

no-spa to nie relanium wiec odpusiłabym sobie Mruga

moze winko czerwone na relaksik jak juz coś ma być kojącego Mruga

na zrosty (podejrzewa endo?) czopki nie pomogą...
nadzerka wymaga obserwacji i działań ale trzeba to przemysleć dokładnie. Zalezy od stopnia nasilenia i decyzji o macierzystwie...

abis · Wysłany: Nie 13:01, 26 Mar 2017 Temat postu:

Drogie forumowiczki, już wcześniej o to pytałam ale nie uzyskałam satysfakcjonującej odpowiedzi - proszę was o rzucenie okiem na mój wykres i podanie najlepszych według was dni na starania o dziecko. Nie wyeliminuję błędów nie wiedząc gdzie je popełniam. Na wykresie widoczne są też serduszka.

Drugie pytanie - nie miałam w tym cyklu dobrego śluzu, myślałam że to przez globulkę na nadżerkę. Ale miałam też w okolicy płodnych dni zamkniętą i raczej twardą szyjkę. To raczej mało sprzyjające warunki do zajścia w ciążę. Pytanie czy nie oznaczają braku owulacji. Może to wpływ leków jakie przepisała mi ginka (w komentarzu po wykresem). Z jednej strony chciałabym wyleczyć nadżerkę ale z drugiej strony mam wrażenie ze globulka raczej mnie wysusza i nie ułatwia zajścia w ciążę.

turante · Wysłany: Nie 15:51, 26 Mar 2017 Temat postu:

Ciężko powiedzieć. Najlepiej się starać wtedy, kiedy jest dobry śluz. A u Ciebie widocznie jest z tym problem. Czy to świadczy o braku owulacji? Niekoniecznie. Ja też mam kiepski śluz, a owulację mam. Możesz sobie spróbować wziąć olej z wiesiołka. Niektórym pomaga na śluz. Tylko, że można go brać od początku cyklu do skoku temperatury. Później nie.
Wygląda na to, że skok temperatury mógł być dzisiaj, on ale trzeba poczekać na następne temperatury. Jeśli tak, to te dwa ostatnie serduszka wydają mi się trafione. No, ale ten śluz trochę komplikuje sprawę.
No i jak dla mnie to ta temperatura trochę u Ciebie skacze. Nie są niektóre w jakiś sposób zaburzone? Gdzie mierzysz temperaturę?

abis · Wysłany: Nie 20:39, 26 Mar 2017 Temat postu:

Mierze sie pod jezykiem lady compem. Myśle ze nie jest problemem sposób pomiaru tylko to że czesto nad ranem sie przebudzam, nie moge zasnac i robi sie pozno na pomiar (przepraszam za brak polskim znaków).

Ze sluzem mam problem wyjatkowo w tym miesiacu, podjerzewam któres z zazywanych lekow lub globulke na nadżerke która mnie bardzo wysusza.

Miewam ładne równe wykresy i jakies takie nieregularne skoki. Nie wiem od czego to zależy. Ale już czuje że nie bedzie łatwo... Sad

turante · Wysłany: Nie 21:01, 26 Mar 2017 Temat postu:

Spokojnie, nie nastawiaj się na najgorsze, bo to tylko stresuje Wesoly

celujcie w dobry śluz i okolice skoku. Owu może być przed skokiem albo nawet po. Zależy od organizmu. Długo się staracie?

abis · Wysłany: Pon 6:47, 27 Mar 2017 Temat postu:

od stycznia staramy się można powiedzieć z zegarkiem w ręku. Wcześniej próbowaliśmy mniej dokładnie.

abis

Proszę o radę.

Z wyników cytologii wynika, że mam bakteryjne zapalenie szyjki. Czyli nie tylko nadżerka. Mam wątpliwości bo gin coś przebąkiwała że będziemy wypalać płynem. Słyszałam, że przed 1 ciążą nie robi się takich rzeczy. Mam w czwartej wizytę - poradźcie czy nie wystarczyłyby leki.

Druga sprawa czy w takim stanie staranie się o dziecko jest a) bezpieczne, b) możliwe... ?

krówka

u mnie nadzerka i bakterie były. Na ost antybiotyk wg antybiogramu i dla meza tez. Nadzerki nie ruszałam, bo lepiej czasem jej nie ruszać. Udało sie zajść w ciaze ale szyjka jest "gorsza" niz zdrowa... bo sie nadkaza szybko i jest delikatniejsza...
jak duza ta nadzerka u ciebie?

abis

Hej, czyli zajście w ciąże jest możliwe. Mi ginka "obrazowo" wyjaśniła, że plemniki musiałyby przedostac sie przez bagno

Napisz prosze co mówił lekarz prowadzący Twoją ciąże, czy to w żaden sposób nie zagraża, nie komplikuje ciąży. W czasie ciaży pewnie nie można leczyc. Wytłumacz prosze co znaczy na "ost antybiotyk".

Miałam ok 5 lat temu podejrzenie dużej nadżerki ale tylko "na oko" ginki. Poszłam do lekarza z dobrym sprzetem, który stwierdził, że to tylko powierzchniowo. Przepisał globulki i koniec tematu. Zostawiłam temat na troche. Teraz ginka uważa, że nadżerka jest spora. Podejrzewam, że załatwiłam sie tamponami. Taki charakter pracy, czasami kilkugodzinne spotkanie z klientem i troche je przetrzymywałam. Smutny

Cytologia nie wskazuje na nic złośliwego, boje sie jednak troche, że pomagam ewentualnemu rakowi szyjki rozwinąc sie. Myśle, że nie bede jej wypalac. Poprosze o antybiotyk.

heidi

Ja zaszłam w ciążę bez problemu, ale przy małej nadżerce i żadnych bakteryjnych cyrków, więc nie wiem, jak to wygląda w poważniejszej sytuacji.

abis

Cześć, rzućcie proszę okiem na mój wykres. Zaznaczyłam kiedy robiłam test c. Czy mogę już z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że nie jestem w ciąży? Mam dzisiaj imprezę rodzinną i wolałabym wiedzieć

Asik93

A czy nie za wcześnie było na ten test?

abis

no właśnie liczę na to, że forumowiczki mi podpowiedzą Wesoly

nie wiem czy test jeszcze dzisiaj popołudniu ma sens czy to musi być rano?

heidi

Za wcześnie na test. Najwcześniej 12. dnia fazy lutealnej, czyli możesz testować od 3 maja. Najlepiej z pierwszego porannego moczu, bo wtedy jest najwyższe stężenie hCG. Jeśli chodzi o alkohol, to najlepiej nie pić