..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Busola

też mi to przyszło do głowy - ale okres miałam zupełnie normalny, i przed okresem oznaczałam hcg - było poniżej 2. to było w 25 dniu poprzedniego cyklu.
Hmmm.... może faktycznie zrobię jeszcze test.

ika

No to nie..to jednak chyba nie ciaza....
Niestety pozaburzanego masz tam troche do tego zmiana termometru. Chyba trzeba czekac na rozwoj sytuacji.

Busola

temperatury jakoś mniej mnie zadziwiają - bardziej ten brak śluzu Smutny

Busola

[link widoczny dla zalogowanych]
temperatura dalej wzrosła - i teraz mam pytanie, może ktoś mi pomoże tu granicę ustwić? bo powinnam brać duphaston - tylko nie wiem kiedy zacząć.

krówka

Busola a co ze śłuzem dało sie coś zaobserwować, czasem tylko jest odczucie mokro/ ślisko z uczuciem naoliwienia-lubrykacji bez wyraźnego śłuzu.

Busola

nie ma śluzu wcale w tym cyklu - pojęcia nie mam dlaczego - a odczuć to ja w ogóle nigdy nie czułam (pomijając jedynie poronienie lub uczucie zalewania w czasie kiedy miałam silne krwawienia).

Busola

sama sobie wymyśliłam że dziś wezmę duphston jak będzie nadal wysoka temp. - i jest wysoka. To już zdecydowanie III faza - ale kiedy się zaczęła nadal nie wiem Smutny

krówka

III f. jak nic ale kiedy się zaczęła można zgadywać. Wszystko zależy czy u Ciebie szyjka jest wiarygodna i czy idzie w parze z innymi objawami. Widzę ze zmieniłaś co nie co na wykresie, teraz wygląda lepiej Mruga

. Bierz ten progesteron jak masz zalecony, nic lepszego nie wymyślimy.

Busola

Czy to trzecia faza? Zgłupiałam. Dziewczyna od strony internetowej która zamieszczałem tu twierdzi że tak.

Edit enpr.pl/6746

Karafka

1. jaka metoda stosujesz?
2. z opisu sluzu nic nie rozumien

nigdy bym nie uznala tu III fzay z tego opisu.

jak ona zinterpretowala ten cykl?

Busola

Rotzera.
Ale ja z wykresu nic nie wyczytuję. dla mnie typowy wykres poporodowy. Jeszcze nie miałam okresu po porodzie, więc to wygląda jak najbardziej poporodowo. Śluzu prawie nie ma, z szyjki też średnio cokolwiek widzę.
Nie wiem dokładnie jak ona zinterpretowała cykl.
Ja nic z niego nie wczyczytuję,

Karafka

aaaaa to jest cykl poporodowy! nie wiedzialam
i ona go do tego zinterpretowala? bo spytaj sie jak to "wyczarowala"

Busola

Pytałam i się nie dowiedziałam. To jestem trochę spokojniejsza bo już myślałam że coś ze mną nie tak, skoro nic tam nie widzę.

.
I w takim razie nie polecam już chyba strony jakzrozumieckobiete

fiamma75

dla mnie też na pewno nie jest to III faza

Muflon

Wow, nieźle... Rozumiem, że ona miała informację, że to poporodowy? I napisała, że niepłodność bezwzględna? Może próbowała zastosować regułę szczytu (bo masz raz zaznaczony), ale zapomniała dodać, że wtedy to nie jest III faza?

Tak czy inaczej szokuje mnie, że to info od osoby po kursie nauczycielskim Roetzera. Oczywiście też nie widzę możliwości interpretacji.

Ciekawe, czy jeszcze dostaniesz wyjaśnienie, w sumie dopiero co się Święta skończyły... Koniecznie napisz, jeśli tak, bo też jestem bardzo ciekawa, skąd ta III faza się wzięła. Wesoly