..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kalusia87 · Wysłany: Śro 10:37, 04 Mar 2015 Temat postu: wykres Kalusi

Moja ginekolog podejrzewa u mnie cykle bezowulacyjne ale ponieważ nie wysłała mnie na usg z badaniem cyklu, a wolała przepisać hormony na wszelki wypadek, postanowiłam sama prowadzić obserwację. Występuje u mnie skok temperatury o pół stopnia w terminie przewidywanej owulacji ale z tego co wyczytałam, temperatura powinna po owulacji pozostać na podwyższonym poziomie - u mnie podnosi się i nie spada przed okresem (w czasie okresu jeszcze nie mierzyłam). Dodatkowo pierwszy raz zdarzyło mi się plamienie w terminie przewidywanego okresu, później dzień przerwy i dopiero okres. Myślałam, że jestem w ciąży ale wynik testu był negatywny. Na razie mierzę tylko temperaturę, wyniki nie są zbyt dokładne bo mam tylko zwykły termometr rtęciowy, planuje kupić elektroniczny. Śluz zauważyłam tylko w dniu kiedy przewidywałam owulację, ogólnie to zazwyczaj mam "tam" dość mokro i jeszcze nie nauczyłam się zauważać różnicy ale w dniu skoku śluz był zdecydowanie ciągnący. Co myślicie o moim cyklu?

[link widoczny dla zalogowanych]

heidi · Wysłany: Śro 11:22, 04 Mar 2015 Temat postu:

Wykres do udostępnienia najłatwiej zrobić w enpr.pl (darmowa rejestracja Mruga

)

Termometr rtęciowy jest w porządku, ale lepiej zapisywać temperaturę z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku (do 0,05).

Wykres wygląda dla mnie w porządku Mruga

Widać ewidentnie fazę niższych i następnie wyższych temperatur - czyli progesteron działa

Martwiłabym się przede wszystkim skąpym wydzielaniem śluzu. W kolejnym cyklu zwróciłabym na niego baczniejszą uwagę: Czy jest bardziej grudkowaty, lepki czy rozciągliwy? Czy jest nieprzezroczysty, mętny czy przejrzysty?

Plamieniem przed miesiączką bym się nie martwiła. Mnie się dosyć często zdarzają Mruga

Swoją drogą, dlaczego masz podejrzenie cykli bezowulacyjnych? Mruga

kalusia87 · Wysłany: Śro 11:31, 04 Mar 2015 Temat postu:

kalusia87 · Wysłany: Śro 12:43, 04 Mar 2015 Temat postu:

Już wrzucam wykres: [link widoczny dla zalogowanych]

heidi · Wysłany: Śro 14:32, 04 Mar 2015 Temat postu:

Też miałam takie cykle - nawet i 70-dniowe (w linku pod wykresem można podpatrzeć wstecz), ale na koniec pojawiał się wzrost temperatury - pośredni dowód na to, że jednak owulacja była. Długie cykle nie oznaczają wcale braku owulacji Mruga

(mały dowód na to siedzi w moim brzuchu

) Akurat dla mnie 40 dni to dość krótki cykl

Trzymam kciuki za starania!

kalusia87 · Wysłany: Czw 10:39, 05 Mar 2015 Temat postu:

Dziękuję

chyba jednak kupię termometr elektroniczny bo zwykły rtęciowy 1. ma niedokładną podziałkę a 2. nie wiem, jak długo go trzymać, niektórzy mówią, że 5 minut, niektórzy że 8. Aha, temperaturę mierzę w pochwie, w ustach jakoś mi niewygodnie i boję się, że zasnę i go przygryzę. Jaki kupić termometr elektroniczny dobry i niedrogi?

Busola · Wysłany: Czw 11:09, 05 Mar 2015 Temat postu:

http://www.naturalnemetody.fora.pl/font-color-darkblue-npr-color,2/pytanie-o-termometr,393-105.html tu jest wątek o termometrach

kalusia87 · Wysłany: Czw 13:48, 05 Mar 2015 Temat postu:

chyba kupię Microlife bo mój bezrtęciowy doprowadza mnie do szału - bardzo ciężko się strzepuje i za każdym razem muszę o to prosić męża. Konieczne jest trzymanie Microlife przez 5 minut? Głównym argumentem dla zakupu elektronicznego było dla mnie właśnie to, że nie muszę pilnować czasu (zdarza mi się przysypiać) a tu jednak trzeba?

heidi · Wysłany: Czw 14:02, 05 Mar 2015 Temat postu:

Ja zawsze mierzę do sygnału - i wykresy są czytelne Mruga

lisc · Wysłany: Czw 16:43, 05 Mar 2015 Temat postu:

Ja też mierzę elektronicznym, niedługo będą 3 lata, nigdy nie miałam nieczytelnego wykresu - jest wygodnie, nie musisz mierzyć czasu, czas jest krótszy niż przy pomiarze rtęciowym no i jest sygnał dźwiękowy.