..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

italiana

Dobry wieczor Wesoly

jestem tu nowa i przede wszystkim chcialabym sie przywitac. Z tego co zrozumialam, tutaj kazdej kobiecie doradza sie, zeby zalozyla wlasny temat ze swoimi wykresami?

Wiec i ja dolacze Wesoly

Otoz jest to moj trzeci popigulkowy cykl. Wszystkie owulacyjne były - tak mi się wydaje. Przez te trzy miesiące praktycznie nie współżyłam.
Ciazy tez na razie nie planuje - jedym slowem, odkladam.

Chce sie upewnic - jako ze jestem poczatkujaca - czy w moim obecnym cyklu jest juz na pewno nieplodnosc bezwgledna? I czy dobrze sobie zaznaczam te linie w owulatorze?
To bylby moj pierwszy "naturalny" raz z chlopakiem, wiec troche sie stresuje

Z gory dziekuje Wesoly

Nie umiem zamiescic wykresu w podpisie, nei wiem jak to zrobic, a forum nie pozwala mi zamiescic linka... To napisze ze mam konto na owulatorze i po kresce mam 1316. Jesli komus by sie chcialo zajrzec...

kasiurek1983

aby dodc link nalezy byl w miare aktywnym uzytkownikiem - pare razy napsiac posty

nalezy pamietac ze wykresy popigulkowe czesto sa rozne i"dziwnie wygaldaja" dltego ze do 6 miesiecy hormony sie uspokajaja ze tak powiem . Ze swojego doswiadczenia wiem, ze do 5 miesiac po odstawieniu tabletek wystepuje efekt odbicia i czesto jest tak ze owulacje mog byc dwie z roznych jajnikow w czasie calego cyklu

Naima

Witaj serdecznie!
Jeśli twój wykres jest podpisany imieniem Justyna to dobrze trafiłam.
Ja się sama wszystkiego tego uczę więc nie chcę się wymądrzać, ale wydaje mi się, że zaznaczasz ok.
Wg kiplejów od 26dc III faza.

italiana

Dzięki serdeczne dziewczyny za upewnienie Wesoly

No na razie wydają mi się cykle w miarę normalne, tylko ostatnio miałam fazę lutealną 9 dni? - troszkę to dziwne ale mam nadzieję, że się wszystko unormuje.

Dużo już tematów na tym forum czytałam, jest świetne i naprawdę się na tym znacie. Mam nadzieję, że dojdę do takiej perfekcji jak Wy kiedyś.

Wysłałam prośbę o rejestrację jakiś miesiąc temu już, ale dopiero niedawno została rozpatrzona

Teraz będę się więcej udzielać pewnie Mruga

italiana

italiana

Słuchajcie dziewczyny - znowu mam problem.

Pisałam już, że mam krótką fazę lutealną. Dziś - w 9 dn. wyższych temperatur - pojawia mi się plamienie.

I moje pytanie jest takie: czy potraktować to przedokresowe plamienie jako początek nowego cyklu? W poprzednich cyklach miałam podobnie i nie wiedziałam co z tym począć.

To jest takie plamienie które rozkręca się na 2-3 dzień w prawdziwy okres w moim przypadku.

Ktoś coś wie? Z góry dziękuję :*

buba

Plamienie zalicza się jeszcze do starego cyklu, dopiero krwawienie rozpoczyna nowy. Wesoly

italiana

Dziękuję ślicznie za tak błyskawiczną odpowiedź Wesoly