..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

myszkaa

Witam wszystkich.
Może na początek troszkę wprowadzenia do tematu.
Od jakiegoś czasu zaczęłam stosować ponownie npr (i zaglądać na to forum). Moja wiedza wynosi się wyłącznie z kursu przedmałżeńskeigo, ale do tego cyklu myślałam, że jest całkiem niezła. Dlatego, że miałam bardzo podręcznikowe cykle, ze skokeim temperatury ok 13-16 dnia, fazą lutealną ok 14 dni. Mierzę temp. termometrem rtęciowym tzw. owulacyjnym, w ustach.Obecny cykl trwa, ale brak skoku mnie trochę już niepokoi. Dodam,że zaczynamy starać się o pojawienie się bobaska. Moja temp. w tym cyklu:
1-5 @
6. 36,45 sucho
7. 36,50 wilgotno
8. 36,55 wilg. gęsty, lepki
9. 36,75 jw. (+ wit. C)
10. 36,6 jw
11. 36,70 wilg/mokro, rozciągliwy, białawy
12. 36,60 jw. (koniec wit. C)
13. 36,50 mokro, przejrzysty, rozciągliwy
14. 36,55 mokro, białko jaja
15. 36,55 mokro, przejrzysty
16. 36,55 wilg. przejrzysty
17. 36,60 wilg/sucho, białawy rozciągliwy
18. 36,50 jw.
19. 36,60 jw.

Szyjki za bardzo nie umiem badać, bo wychodzi mi, że zawsze jest nisko w dniach 11-15 była miękka i otwarta, a potem zaczęła się zamykać. 19 dzień zamknięta. twarda.

Jeśli ktoś mógłby fachowym okiem spojrzeć na to co się dzieje i powiedzieć czy mam się czym martwić będę wdzięczna Wesoly

Pozdrawiam
myszkaa

brunette

Myszko,od 9 do 12 dc brałaś wit.c.Czy nie byłaś może przeziębiona?Bo choroba może przesunąć owulację. Być może w najbliższych dniach będzie wzrost,bo inne objawy by o tym świadczyły,że kończy się okres płodny. Pozostaje tylko czekać. Ale niech jeszcze zerkną bardziej doświadczone dziewczyny Wesoly

myszkaa

Nie, Brunette, wit C była brana tylko ze zapobiegawczo, ze względu na przeziębienie męża. Zapisałam ją, żeby mieć pełny obraz, ale zwykle nawet po aspirynie, czy fervex nie mam zaburzeń w temperaturze.
Dziś temp. 36,4, śluz grudkowaty, szyjka twarda...
Czekam na skok.
Dzięki za odpowiedź Wesoly

myszkaa

Doczekałam się skoku. Wyjątkowo długo to trwało w tym miesiącu. Teraz czekam do okresu... który mam nadzieję nie nadejdzie.Chociaż nie bardzo wierzę, że można mieć tyle szczęścia, żeby pierwsza próba się powiodła. W końcu to tylko max 40% szans.

myszkaa

I znowu niepokój. Wczoraj usiłowałam zbadać szyjkę i po pierwsze strasznie tam ciasno było, a po drugie "wydobyłam" śluz z plamką krwi i taką grudeczkę w kolorze kawa z mlekiem. Jak na okres, ale nic nie przyszło. Dziś jest 24 d.c., około 12 d.p.o. a cykle mam zawsze ok 30 dni. i NIGDY (wiem, że nie ma nigdy w cyklach) nie miałam żadnego plamienia śródcyklicznego. Już doczytałam, że to może byż problem z progesteronem.

Czy ten ultraczuły test wykazałby ewentualną ciążę??