Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RENATKA37
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 02 Lut 2017
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 17:52, 16 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny nie wiem czy dobrze to rozumiem. Od śluzu bj bardziej płodny jest szklisty a od szklistego taki wodnisty tak? j/a taki wodnisty a właściwie takąwodę mam często bardzo obfitą rano i nie wiem co to jest.
A jeżeli chodzi o pomiary to kiedy mierzę to od dłuższego czasu już nie śpię bo mały mnie budzi bo go karmię i czekam do tej 5:30 ale nie wstaję. O 05:30 czsem troszkę wcześniej albo później odkrywam kołdrę żeby mąż słyszał termometr i mierzę odkryta. Dobrze robimy? Casem kiedy nie słychać pikania to mierzymy jeszcze raz czy taka tempkę można uznać za wiarygodną?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:20, 16 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze rozumiałam tak, że wszystkie trzy – szklisty, wodnisty i bj – są tak samo płodne (tzn. najpłodniejsze z możliwych...), i nie da się ich uszeregować. Zmiany ze szklistego na bj nie uznałabym za pogorszenie (ani na odwrót). Coś w stylu wody (w małej ilości) mam praktycznie stale, bo jestem typem mokrym.
Na razie masz o tyle trudno, że nie masz jeszcze cykli, w których mogłabyś zaobserwować prawidłowości (czy jakiś objaw masz cały czas, czy pojawia się tylko w II fazie, jako objaw płodności), tylko huśtawkę hormonów...
Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Czw 18:24, 16 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
RENATKA37
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 02 Lut 2017
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 17:15, 11 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny mam dwa pytania i proszę o pomoc.
1. Wczoraj mężuś za pierwszym razem nie słyszał pikania w termometrze i przetrzymalismy termometr i nawet nie patrzyłam jaka była temperatura.
Poczekaliśmy w kilka minut zeby termometr ostygł i mierzyliśmy raz jeszcze ale tym razem tak się zestresowałam że wbiłam sobie termometr w coś tak w środku że aż krew mi wyszła a termometru nie mogłam włożyć na taką głębokość jak zawsze więc jak wyszło w końcu 36,55 to uznałam ten pomiar za niewiarygodny. Poczekaliśmy więc jeszcze 10 minut dokładnie do 5:30 i za trzecim razem wyszło 36,38 zaokrągliłam do 36,40 i tę temperaturę wpisałam dobrze zrobiłam? czy też uznać za zaburzoną?.
2. Dzisiaj temperatura 36.74 za pierwszym razem. W nocy trochę spałam trochę karmiłam czyli chyba tak jak co dzień. Czyżby skok/przedwczesnie podwyższona?
Dzisiaj ten szklisty śluz taki gęsty twardy i rozciągną się na jakieś 1 do 1,5 cm. A miałam taki jednego dnia że rozciągał się kilkakrotnie na ponad 11- 12 cm. Uznać go za płodny ( ten dzisiejszy)?
Ostatnio zmieniony przez RENATKA37 dnia Wto 17:20, 11 Kwi 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:47, 11 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o temperaturę, to może skok, ale potrzebujesz jeszcze co najmniej dwóch kolejnych pomiarów, żeby to potwierdzić. A którego dnia był ten 11-12 cm? Bo 1,5 cm to już mniej płodny, ale takie porównywanie ma sens na przestrzeni kilku dni (szczyt to dzień, w którym śluz był gorszy, niż poprzedniego, i już pozostał gorszy w kolejnych dniach), a nie np. ze śluzem sprzed tygodnia...
Z termometrem nie doradzę, mam zero doświadczenia z elektronicznym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
RENATKA37
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 02 Lut 2017
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 19:31, 11 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Ten tak bardzo rozciągliwy śluz był ponad tydzień temu a bodajźe przedwczoraj był bj taki żółtawy ale przeźroczysty i wyleciał mi z pochwy do wanny po badaniu szyjki. Przed wzięciem prysznica.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:37, 11 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Renatka moze byc tez tak ze bedziesz czekac na IIIf teraz a przyjdzie @, bo pierwsze mogą a nie musza miec ultra krótkie fl.
Bj to nadal płodny jak dla mnie. Czy ten zółty Bj to nie był glutek czasem? ;)sorrki za dosadność...
|
|
Powrót do góry |
|
|
RENATKA37
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 02 Lut 2017
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 20:29, 11 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Czy to był glutek? Kurcze nie wiem co rozumiesz jako glutek. To był aki śluz żółty o konsystencji bj ale jakby przejrzysty. Ilość odpowiadała połowie łyżeczki do herbaty. Wypadł sam po badaniu szyjki. A z syjkà to w ogóle mi nie idzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:27, 11 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Renatka bj to nie wypada raczej tylko wypływa choć moze jak bardziej odwodniony sie rozrywac i wtedy... no nie wiem nie widziałam nie gdybam...
Glutek to taki zelek ale kisielowy bardziej...
Co ci w szyjce nie idzie jestes po 2 cc wiec jesli zmiany po ciazach i porodzie to mniejsze niz sn... W cyklach po porodzie u mnie szyjka nie wspolpracowała choć była do przebadania to jednak rozchodziły sie obj. z resztą... Szyjka nie jest absolutnie konieczna do NPR wiec mozesz nie musisz... ją badać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
RENATKA37
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 02 Lut 2017
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 21:41, 11 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Bardzo możliwe że przykleił mi się do palca a później odpadł i nawet tego nie poczułam. Zauważyłam go pod nogami stojąc w wannie. Bardzo możliwe że to glut ale bardzo podobny do bj. A dziś badając szyjkę miałam wrażenie że skierowała się do kręgosłupa i jakby wykręciła się w prawo
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16718
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:59, 12 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
U mnie szyjka w czasie poporodowym nic nie dawała, żyła własnym życiem, dopiero jak wróciły cykle był sens ją badać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:42, 12 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | U mnie szyjka w czasie poporodowym nic nie dawała, żyła własnym życiem, dopiero jak wróciły cykle był sens ją badać. |
u mnie tak samo było za pierwszym razem, teraz nie badam chyba ze plamienia albo sluz dziwny...
|
|
Powrót do góry |
|
|
RENATKA37
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 02 Lut 2017
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 13:08, 12 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
No to szyjkę zostawiam w spokoju. A jak myślicie będzie III faza?
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:18, 12 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
zobaczymy ale czekać musisz na 4 tempki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
RENATKA37
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 02 Lut 2017
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 13:31, 12 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
[quote="RENATKA37"Ponawiam pytanie.
Przedwczoraj mężuś za pierwszym razem nie słyszał pikania w termometrze i przetrzymalismy termometr i nawet nie patrzyłam jaka była temperatura.
Poczekaliśmy w kilka minut zeby termometr ostygł i mierzyliśmy raz jeszcze ale tym razem tak się zestresowałam że wbiłam sobie termometr w coś tak w środku że aż krew mi wyszła a termometru nie mogłam włożyć na taką głębokość jak zawsze więc jak wyszło w końcu 36,55 to uznałam ten pomiar za niewiarygodny. Poczekaliśmy więc jeszcze 10 minut dokładnie do 5:30 i za trzecim razem wyszło 36,38 zaokrągliłam do 36,40 i tę temperaturę wpisałam dobrze zrobiłam? czy też uznać za zaburzoną?.
PROSZĘ NIECH MI KTOŚ POMOŻE
Ostatnio zmieniony przez RENATKA37 dnia Śro 16:19, 12 Kwi 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:47, 12 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Musicie sami zdecydować. Najlepiej uznać za zaburzoną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|