Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sagitta
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:15, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę, że jest. U mnie niedospanie i alkohol nie zaburzają obrazu tak jak nieregularność. U Ciebie oczywiście może być inaczej. Ja wypracowałam taki system: 5:50 dzwoni budzik, wkładam termometr, 6:00 dzwoni po "drzemce", odczytuję, łykam hormony tarczycowe (też - nie wiem czy to przypadek- ustabilizowała mi się tarczyca dopiero jak zaczęłam brać o stałej godzinie) i jeśli mogę to śpię dalej. Po jakimś czasie zaczęłam się budzić nawet bez budzika i nie mam problemów ani z przytomnym odczytaniem wyniku ani z ponownym zaśnięciem (choć normalnie miewam). W każdym razie myślę, że warto spróbować przez jakieś 2 cykle i zobaczyc co z tego wyniknie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mag_dre
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:13, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: | ale czy jest sens mierzenia tempki o tej 7 po 3 godz snu?? |
Nianiu jak najbardziej jest sens. Wszystkie szkoły NPR mówią jednogłośnie- ze muszą być min. 3 godz. snu aby uznać tempkę za niezakłóconą. Ja często ostatnio tak mierzę, jak nie mogę zasnąć- albo muszę stać do wc w nocy. Nigdy mi to nie zaburzało wykresu- podobnie jak alkohol.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:30, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ja u roetzera czytałam że 5.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mag_dre
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:35, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: | ja u roetzera czytałam że 5..... |
a na której stronie?? bo ja mam jego książkę i kipleyów i tak samo pisze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:37, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
nie pamietam, pożyczyłam ksiażkę koleżance...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mag_dre
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:53, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
wiesz co znalazłam, ze u rotzera pisze, że potrzeba 6 godzin!!! niezakłóconego snu- a u kippleyów wystarcza 3 godz. Więc w takim razie sama musisz podjąć decyzję, czy uznasz taką jako zakłócona czy nie. Ja staram się stosować metodę kippleyów- jakoś taka dla mnie bardziej przyswajalna jest. Rotzer pisze, że jesli tylko na chwilkę stajemy w nocy, np do dziecka czy do wc- to nie ma wpływu na tempki, jeśli poleżysz godzinkę przed pomiarem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16718
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:10, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
I u mnie tak działa - z tą godziną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
darus
nauczyciel NPR
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: slask
|
Wysłany: Czw 9:20, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
a ja musiałabym uznać wszystkie tempki za zakłócone! cierpię na bezsenność, wstaję często w nocy i nigdy nie mam możliwości poleżeć godzinę przed pomiarem (chyba, że nastawiłabym budzik na 3, a i to nie zawsze). wykresy są bardzo czytelne. a swoję drogą ciekawa jestem, jak wyglądałyby, gdybym mierzyła po 6 godzinach snu... może powinnam brać na to jakąś poprawkę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:05, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
no własnie .. ja sie trzymałam tych 5-6 godzin jako priorytetu, a nie godz (roetzer mówi że moze być godzina późniejsza byle w miare stała)
ech...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mag_dre
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:45, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: | no własnie .. ja sie trzymałam tych 5-6 godzin jako priorytetu, a nie godz (roetzer mówi że moze być godzina późniejsza byle w miare stała)
ech... |
chodzi ci o to, ze pisze, ze pomiary do 1,5 godz. są bez znaczenia??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:57, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
nie, że mierzyłam o 10 nie o np 6....
a jednak - wykresy mimo tej 10 były dobre
dostałam @ - tak jak pokazywały tempki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:04, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
z tego co mi sie cos kojarzy, to chyba nie powinno sie mierzyc temperatury później niz o 7 czy tak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20005
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:28, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Do 7:30 chyba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:18, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
roetzer mówi że w szczególnych wypadkach moze być o każdej porze dnia byle po tych 5-6 godz snu i o stałej porze........
Ostatnio zmieniony przez Niania dnia Pią 22:53, 23 Lis 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sagitta
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:49, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Niania, Rotzer pisze, żeby miezryć o tej samej godzinie w ciągu dnia lub wieczorem po godzinnym odpoczynku w pozycji siedzącej lub leżącej. Druga opcja to po najdłuszym śnie w ciągu dnia. A co do tych 6-ciu godzin, to ja widzę tylko, że systematyczne niedosypianie (poniżej 6 godzin) może powodować nieregularne cykle i nieczytelne wykresy. Niania, ja bym spróbowała, widzę, że u mnie ustabilizowanie godziny pomiaru miało naprawde duży wpływ na czytelność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|