Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:46, 15 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Rotzer pisze o dniu szczytu śluzu jako dniu gdy jest on najlepszej jakości (nie mylić z ilością)
zatem, jeśli ten śluz był gorszej jakości niż wcześniejszy, to nie rozumiem wątpliwości
Rotzer jasno o tym pisze
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
abysia
pierwszy wykres
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:06, 15 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki. Po prostu przeczytałam na stronie [link widoczny dla zalogowanych] dwie informacje.
Zapisywać zawsze objaw najbardziej płodny. Ja to rozumiałam, że jeśli mam w ciągu dnia różny śluz, to zapisuję ten najbardziej płodny. Ale wygląda na to, że to chodzi głównie o niepłodność przed owulacją.
Natomiast tak jak mówisz szczyt, to ostatni dzień śluzu relatywnie najlepszej jakości. Teraz już mam pewność.
Dzięki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:44, 15 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
abysia napisał: |
Zapisywać zawsze objaw najbardziej płodny. Ja to rozumiałam, że jeśli mam w ciągu dnia różny śluz, to zapisuję ten najbardziej płodny. Ale wygląda na to, że to chodzi głównie o niepłodność przed owulacją.
Natomiast tak jak mówisz szczyt, to ostatni dzień śluzu relatywnie najlepszej jakości. Teraz już mam pewność.
Dzięki. |
bo trzeba zapisywać śluz najbardziej płodny
jak masz w ciągu dnia bj lub wodnisty to zapisujesz ten a nie inny, mniej płodny, który pojawił się tego dnia, tu nie ma różnicy, która to faza cyklu
co do dnia szczytu to chodzi o pogorszenie śluzu - jak się pogorszył to jesteś po dniu szczytu
|
|
Powrót do góry |
|
|
abysia
pierwszy wykres
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:32, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dodałam sobie rodzaj śluzu - pogorszenie jakości śluzu.
Często tam mam, że już śluz jest raczej taki biały i gęsty, ale znajdzie się odrobina białka. Teraz będę zapisywała, że śluz się pogorszył.
Mam jeszcze prośbę o wypowiedź na temat mojego aktualnego cyklu. Czy dobrze wyznaczyłam III fazę. Miałam kilka za późno zmierzonych temperatur i stąd wątpliwości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:02, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
abysia napisał: | Dodałam sobie rodzaj śluzu - pogorszenie jakości śluzu.
Często tam mam, że już śluz jest raczej taki biały i gęsty, ale znajdzie się odrobina białka. Teraz będę zapisywała, że śluz się pogorszył. |
Jeśli nawet wśród pogorszonego śluzu znajdzie się choć trochę ładnego BJ, to i tak to wpisujesz i może być tego dnia szczyt.
Chyba, że tak jak u mnie na wykresie (w podpisie) po pięknym BJ pojawia się mało rozciągliwy, ale też b. rozciągliwe ale mętne BJ, to zapisuję ten najlepszej jakości danego dnia, a szczyt pozostaje dnia wcześniejszego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abysia
pierwszy wykres
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:15, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie u mnie ta odrobina białka jest znacznie mniej rozciągliwa i mętna. Mam ją uznać za pogorszenie śluzu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:49, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, jest pogorszony.
Mimo to, kiedy ma jakieś cechy płodnego (np. rozciągliwość), to można to wziąć pod uwagę, przynajmniej osoby zdecydowanie odkładające powinny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abysia
pierwszy wykres
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:56, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Tuż po okresie obserwuję wg mnie stałą wydzielinę opisywaną przez Rotzera. Ma ona taki szarawy albo też żółtawy kolor, jest raczej gęsta. Rozpuszcza się w szklance wody na taki pyłek.
Czy któraś z Was też obserwuje coś takiego i czy robiłyście te "próby szklankowe", o których pisze Rotzer?
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:45, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
abysia napisał: | Tuż po okresie obserwuję wg mnie stałą wydzielinę opisywaną przez Rotzera. Ma ona taki szarawy albo też żółtawy kolor, jest raczej gęsta. Rozpuszcza się w szklance wody na taki pyłek.
Czy któraś z Was też obserwuje coś takiego i czy robiłyście te "próby szklankowe", o których pisze Rotzer? |
Przyznam, że nie robiłam.
A ten śluz, który opisujesz nie jest rozciągliwy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
abysia
pierwszy wykres
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:21, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie, jest lepki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bertram123
pierwszy wykres
Dołączył: 10 Paź 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: England Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:55, 14 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
The same guards which protect us from disaster, defect, and enmity, defend us, if we will, from selfishness and fraud. Bolts and bars are not the best of our institutions, nor is shrewdness in trade a mark of wisdom. Men suffer all their life long, under the foolish superstition that they can be cheated. But it is as impossible for a man to be cheated by any one but himself, as for a thing to be and not to be at the same time.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abysia
pierwszy wykres
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:05, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dla tych co mają wątpliwości ze stosowaniem reguły Doringa. W poprzednim cyklu temperatura skoczyła mi 11 dc. Miałam zaobserwowane 22 cykle i wśród nich najwcześniejszy skok był 13 dc. Cóż, chyba nigdy nie zaufam fazie względnej niepłodności. Co o tym sądzicie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:01, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
ja bym powiedziała, że skoczyła w 13dc...
|
|
Powrót do góry |
|
|
abysia
pierwszy wykres
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:32, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja również się nad tym zastanawiałam. Jednak szyjka była twarda już 11 dc. Co chyba mogłoby potwierdzić, że jednak skok był 11 dc. Temperatura nie była niczym zakłócona. Prawda zmierzona trochę później, ale w ramach normy...
Ale jeśli uznasz skok 13 dc, to kiedy pierwszy dzień niepłodności? Dopiero 15 dc wieczorem, a szyjka twarda jak skała od dawna...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|