..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

aga1

witam

Mam na imie Aga mam 37 lat i dwójke dzieciaczków... właśnie jestem po poronieniu 3 dzieciaczka,załozyłam tutaj konto i zaczełam mierzyć metodą angielską pod językiem o 8 rano temperature termoemetrem 2 miejsca po przecinku,staram sie zrozumieć moje ciało i chciałabym sie dowiedzieć jak przebiega u mnie owulacja w którym dniu itd... mój teraźniejszy wykres to po prostu są góry doliny i nic z niego nie rozumiem bardzo prosze o rade...

ahh i witam wszystkich serdecznie Wesoly

aga1

Muszę napisac 3 posty aby wkleić swój link do wykresu

aga1

dodaje 3 post Wesoly

ok prosze to mój wykres Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

emma

Ja doświadczenia w tym temacie to nie mam za bardzo, ale wydaje mi się, że tu trzeba poczekać aż się hormony unormuja. Bo faktycznie nic z tego nie wynika.

ika

aga1 witaj,
przede wszystkie w dniu poronienia kliknij sobie @ i załóż nowy cykl. Poronienie traktuje się jak miesiączkę. Jeśli dobrze naliczyłam od poronienia minęlo dopiero 19 dni więc jeszcze nie dużo, musisz czekać na owulację potem na miesiączkę, ale owulacja w tym cyklu może nie nastąpić.
Tez jestem po poronieniu, zobacz sobie mój wykres, już 4 tygodnie czekam na skok Smutny

Niby od 4-6 tygodni powinno się dostać okres, ja wciąż czekam...
na razie wszystko jest w porządku, normalne wykresy nie zawsze są książkowe a u ciebie dalej szaleją hormony więc trzeba czekać i tyle.

aga1

no to będę czekać z niecierpliwością jak w końcu te hormony przestaną szaleć Wesoly

dziękuję za zainteresowanie moim wykresem

aga1

Coś się tutaj chyba klaruje Wesoly

emma

Aga może i tak, ale nie byłabym taka optymistyczna z wyznaczaniem tych wyższych temperatur. Poczekaj jeszcze do trzech. Bo to może być cykl bezowulacyjny.
No i nie wiem jak podchodzić do tego brudzenia. Tu musi się wypowiedzieć ktoś mądrzejszy.
No ale faktycznie zaczyna wyglądać normalniej niż było... Wesoly

walecznaS

emma

No właśnie to chciałam powiedzieć, tylko nie tak dobitnie. Cool

Klaruje się o tyle, że nie ma takich naprzemiennych skoków, ale skoku tu nie ma. Bo to pewnie jest cykl bezowulacyjny co by organizm się zregenerował. Może teraz będzie "faza" takich pseudo wyższych temperatur i nastąpi krwawienie a potem ruszy nowy cykl. Ale ja sobie tak gdybam, może trochę w ramach pocieszenia. Jak myślicie?

ika

Dopiero teraz doczytałam, że mierzysz pod językiem i o 8 rano. To jest Twój pierwszy cykl mierzenia czy mierzyłaś już wcześniej ? Wiesz, że mierzenie pod językiem jest dość wymagające z tego względu, że należy trzymać termometr zawsze w tym samym miejscu ? Możesz znacznie zaburzać wykres jak nawet nieświadomie zmienisz położenie. No i nie wiem jak w angielskiej, ale Rotzer zaleca mierzenie temperatury do 7:30.
Mnie miesiączka zaskoczyła, a też długo czekalam na skok. Widziałam ze do termometra dobrało się dziecko, ale liczyłam, ze jest ok, jednak okazał się zepsuty Smutny

fiamma75

w angielskiej można mierzyć o 8

aga1

Dzieki dziewczyny za wpisy

W angielskiej metodzie do 8 rano można mierzyć temperature,mierze zawsze po tej samej stronie termometrem pod językiem nie zmieniam w żaden sposób stron,skasowałam granice bo faktycznie tak jak piszecie może i to być cykl bezowulacyjny,więc poczekam spokojnie do @ i wtedy sie zobaczy,nie stosowałam nigdy tej metody i tak jest to mój pierwszy cykl z mierzeniem,teraz byłam na wakacjach więc nie mierzyłam zbytnio,ale juz wracam do regularnego mierzenia i czekam co przyniesie nowy dzień Wesoly

aga1

cześć dziewczyny

Nic się u mnie nadal nie klaruje,boli mnie baardzo brzuch jak na @,czasem zaplamie i to wszystko,jak długo to jeszcze bedzie trwac bo sie zaczynam martwić Smutny

walecznaS

no niestety - wygląda na to, że jeszcze organizm nie wraca z cyklami
a do lekarza na jakąś wizytę kontrolną się nie wybierasz?
może warto aby jakiś lekarz Cię zbadał...