Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czoko
pierwszy wykres
Dołączył: 13 Paź 2014
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 2:08, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj rozpoczęłam nowy cykl Mam nadzieję, że tym razem uda mi się mierzyć temperaturę o stałej porze.
Mam takie pytanie - czy z Waszego doświadczenia wynika, że mierzenie temperatury po wstaniu (po podniesieniu się z łóżka) bardzo zaburza wynik? Ja ze względu na niedostateczne poszanowanie prywatności w moim domu (opisany w innym wątku uzasadniony strach, że rodzice wejdą do mojego pokoju i zastaną mnie z termometrem w ustach) preferowałabym wstać, udać się do łazienki, zamknąć drzwi i dopiero tam w spokoju zmierzyć temperaturę. Nie wiem jednak, jak bardzo ona może być przez takie działanie zaburzona. Z drugiej strony temperatura mierzona przed wstaniem może być również zaburzona - przez to, że się stresuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:34, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
u mnie wstanie na kilka minut do synka i potem położenie się i mierzenie nie zaburzało w praktyce - znaczy tempki nie odbiegały od poziomu spodziewanego dla danej fazy - mimo to zaznaczałam je jako zaburzone
to jest mimo wszystko ryzykowne mierzenie w ten sposób, lepiej jakbyś mierzyła normalnie i w razie czego po prostu wytłumaczyła rodzicom co robisz i po co
może wtedy przestaną wchodzić , moja mama kiedyś znalazła w mojej torebce paierosy - przypadkiem, była tak nieszczęśliwa z tego powodu, że nawet jej nie skrzyczałam za zaglądanie do mojej torebki , i po tym nigdy już nie zajrzała , bo sie bała co jeszcze może znaleźć, miałam już wtedy dobrze ponad 20 lat i wiedziała że i tak niczego nie może mi zabronić
|
|
Powrót do góry |
|
|
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:19, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
A może wystarczy, żebyś odwróciła się do ściany, plecami do drzwi czy jakoś tak, przysłoniła kołdrą, tak że nawet jak ktoś wejdzie to termometru nie zauważy w końcu termometr nie jest jakiś wielkich gabarytów [/list]
|
|
Powrót do góry |
|
|
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:04, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Może tak jak napisała Kap, spróbuj się ukryć z tym termometrem, jakoś zasłonić. Albo zmienić miejsce pomiaru i mierzyć pod kołdrą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czoko
pierwszy wykres
Dołączył: 13 Paź 2014
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 1:34, 28 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Zawsze okrywam się kołdrą i odwracam się bokiem do ściany, a mimo to odczuwam lęk. No ale w sumie skoro mnie nie widać, to obawa przed wejściem rodziców nie jest zbyt uzasadniona. Cóż, przy tym pozostanę, ponieważ nie zamierzam zmieniać miejsca pomiaru
Ostatnio zmieniony przez Czoko dnia Wto 1:35, 28 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:18, 28 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Pomiar trwa chwilę więc ryzyko, że wejdzie ktoś w tym akurat momencie nie jest jakieś ogromne, a nawet jak, to możesz "spać" i nie reagować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czoko
pierwszy wykres
Dołączył: 13 Paź 2014
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 2:22, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Zakończyłam drugi cykl (http://enpr.pl/9726/10443660). Tym razem temperatura była mierzona mniej więcej o stałej porze (6.30-7.30), natomiast zaburzenia polegały na mierzeniu po nieprzespanej nocy albo po wstaniu i przejściu do łazienki. Zatem myślę, że ten wykres jest mniej zaburzony niż poprzedni
No i teraz moje główne pytanie: czy to możliwe, żeby faza wyższych temperatur była dopiero od 25. dnia cyklu (niestety 27., 28. i 29. dnia cyklu nie mierzyłam temperatury - najprawdopodobniej spałam tak mocno, że nie słyszałam budzika ustawionego na godzinę pomiaru, co zdarzało się zresztą wcześniej). W takim razie III fazy pozostawałyby tylko 4 dni
A może skoro mam taki problem z mierzeniem temperatury, to dobrym rozwiązaniem byłaby metoda tylko objawowa? Akurat jak na osobę początkującą, to badanie śluzu idzie mi dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:01, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Z tych temperatur ciężko coś wywnioskować...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:39, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
faktycznie nic tu nie widać na wykresie , jest totalnie nieczytelny
moje wykresy przed urodzeniem syna też tak wyglądały - same dziury lub zaburzenia - jak policzyłam na 13 miesięcy stosowania npr, (fam ale sądziliśmy, że to był npr ) - to tylko 4 wykresy były czytelne - a teraz mimo małego dziecka są o wiele bardziej czytelne - mimo wszystko.
Możliwe, że dopóki nie masz motywacji w postaci tego, że faktycznie nie możesz zajść w ciążę, znaczy dopóki nie będziesz posługiwać się obserwacjami - nie będziesz dobrze mierzyć temp. Teraz jak wiem jakie mogą wyjść konsekwencje nie mierzenia - to po prostu mierzę i tyle, a kiedyś się nie przejmowałam.
a i druga sprawa, jeszcze masz za mało doświadczenia, żeby wiedzieć co faktycznie zaburza twoją temperaturę - i za mało dobrze zmierzonych temperatur z którymi te zaburzone możesz porównać, więc może nie ma co jeszcze rezygnować z mierzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:59, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Ja bym radziła jednak mierzyć w pochwie. Wydaje mi się, że ta w ustach może być bardziej zaburzona. Trudno jest znaleźć dobre miejsce gdzieś między zębami i językiem, łatwiej się wychładza i w ogóle. A pochwa to pochwa, pod kołdrę to Ci chyba nikt nie zajrzy...
Mi mierzenie w ustach jakoś nie szło i wyresy nie były czytelne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:43, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Albo w odbycie U mnie jest dość czytelny, chociaż w moim przypadku nawet spod pachy wydawał sie czytelny. Może zmobilizuj się chociaż przez półtora tygodnia mniej więcej tam gdzie spodziewasz się skoku? Tak żeby mierzyć po przespanych nocach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:54, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Tak straszycie tym mierzeniem w ustach ja mierzę, da się znaleźć dobre miejsce ale faktycznie Czoko, powinnaś się bardziej przyłożyć do tego-mierzyć o jednej godzinie, starać się wysypiać przed pomiarem, żeby wykres był czytelny i w razie jakiś zmian wiedzieć co zaburza temp (ja sama jeszcze nie do końca umiem to stwierdzić). Bo z takimi lukami to się nie da interpretować...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16709
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:14, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Nie demonizujcie mierzenia w ustach, od zawsze tak mierzyłam i nigdy nie było problemu. Może to być kwestia nieprzespanych nocy (mi zaburza) - najlepiej przy kązdej "dziwnej" temp. robić notatkę i obserwować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:48, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Czoko śpij w nocy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czoko
pierwszy wykres
Dołączył: 13 Paź 2014
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:12, 30 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Busola napisał: | Możliwe, że dopóki nie masz motywacji w postaci tego, że faktycznie nie możesz zajść w ciążę, znaczy dopóki nie będziesz posługiwać się obserwacjami - nie będziesz dobrze mierzyć temp. Teraz jak wiem jakie mogą wyjść konsekwencje nie mierzenia - to po prostu mierzę i tyle, a kiedyś się nie przejmowałam.
a i druga sprawa, jeszcze masz za mało doświadczenia, żeby wiedzieć co faktycznie zaburza twoją temperaturę - i za mało dobrze zmierzonych temperatur z którymi te zaburzone możesz porównać, więc może nie ma co jeszcze rezygnować z mierzenia. |
Faktycznie, na razie są to obserwacje niezwiązane z życiem seksualnym (nierozpoczętym jeszcze) - więc siłą rzeczy motywacja do prowadzenia NPR-owych obserwacji byłaby u mnie o wiele większa w małżeństwie niż teraz.
babajaga napisał: | Czoko śpij w nocy |
Postaram się Mam zwyczaj zarywania całych nocy, jeżeli mam do skończenia coś ważnego do pracy, zwłaszcza jeżeli nazajutrz mam dzień wolny lub zajęcia o późniejszej godzinie.
tilia napisał: | U mnie jest dość czytelny, chociaż w moim przypadku nawet spod pachy wydawał sie czytelny. Może zmobilizuj się chociaż przez półtora tygodnia mniej więcej tam gdzie spodziewasz się skoku? Tak żeby mierzyć po przespanych nocach. |
Postaram się zmobilizować, chcę mieć w końcu ten pierwszy czytelny wykres
Ostatnio zmieniony przez Czoko dnia Nie 18:14, 30 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|