..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

dosia

Dziś temperatura zmierzona: 36,86. Niby ok. Ale bóle brzucha na @ już mam więc...
w sumie to się nie spodziewam, że się udało Smutny

silva

... zobaczymy...
trzymaj się!

dosia

Wczoraj temperatura 36,9 a dziś 37,1 - no i jak tu się nie nakręcać?
Kusiło mnie rano żeby zrobić test, ale udało mi się powstrzymać. Brzuch nadal boli...

silva

ja bym się już nakręcała przy takiej tempce Mruga

ika

Nie nakręcać się jest bardzo ciężko Smutny

A temepratury ładne, trzeba czekać i tyle. Ja test bym już dawno zrobiła więc i tak nieźle wytrzymujesz

dosia

Dziewczyny, nawet mi nie piszcie o nakręcaniu bo ZACZNĘ Wesoly

(a tak serio to już się nakręcam Wesoly

)
Ale spójrzcie na mój poprzedni wykres... też wyglądał ślicznie

Byle do piątku. Chyba, że rano nie wytrzymam i zrobię

Dziś rano leciałam do wc szybciutko prawie na śpiąco, żeby mi czasem do głowy nie przyszło robić testu, a potem już nie było z czego Wesoly

minnesota

ja bym wolała zrobić i wiedzieć. No nic, jak Ty wytrzymujesz to i forum wytrzyma Mruga

dosia

problem w tym minnesota , że ja nie wytrzymuję Wesoly

Ale postaram się wytrzymać do piątku. Nigdy (odkąd mierzę temp czyli 7 msc) nie miałam fazy wyższych dłuższej niż 13 dni. W piątek będzie 14...

Dziękuję WAM. Za to, że jesteście Wesoly

i za wsparcie. Dzięki, dzięki, dzięki!

silva

zerknęłam wstecz i widzę, że takie tempki, to u Ciebie standard...
faktycznie nie ma co się jeszcze nakręcać
mnie nigdy nie przekraczają 37

Teli

Jesteśmy dokładnie na tym samym etapie

Trzymam mocno kciuki!
Ja jeszcze nie robię testu, bo boję się, że jeszcze nie wyjdzie.

dosia

Zerknęłam Teli na Twój wykres Wesoly

Kiedy chcesz robić test??
Ja z jednej strony mam nadzieję, a z drugiej strony trzeźwo myśląc to nic z tego nie będzie Confused

Teli

Nie wiem, Ty mnie zaczynasz nakręcać Wesoly

Jutp rano zobaczę temp. Jak zacznie spadać, to nie ma co się łudzić. Wtedy będę trzymać już tylko za Ciebie.

Ale fajny prezent pod choinkę dla faceta, nie? Wesoly

dosia

No więc nie nakręcajmy się wzajemnie Wesoly

Święta idą, relaksować się trzeba a nie stresować niepotrzebnie. Nie ten cykl to może następny. (Chociaż prezent byłby świetny!)

hebanowe noce

Ja bym nie wytrzymała.

dosia

Ale naprawdę myślicie, że są jakieś szanse?
hmmm... to ja jutro rano może ten test zrobię.... kto wie, może coś wyjdzie?
a jak nie wyjdzie i @ nie przyjdzie to zrobię znów w sobotę... ale jakoś ciężko mi uwierzyć, że cokolwiek z tego może być. Powoli wpadam w "otępienie" z myślą, że co ma być to będzie i czekam na @ bo mam badania zrobić między 2 a 4 dniem cyklu. Jak @ przylezie w sobotę albo niedzielę to jakie laboratorium mi krew pobierze w wigilię?