..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Bystra

Nie warto, bo umiesz zidentyfikować, co Ci psuje cykle. Wyluzujesz, odpoczniesz, lepiej się będziesz odżywiać, to i cykle się poprawią, ale nie zdziw się, jeśli nie od razu.

Poznaj mnie lepiej - kliknij w www poniżej.

joan

a propos natychmiastowej poprawy Mruga

pierwszy raz odkąd się obserwuję (a to już chyba ze trzy lata) miałam 14-dniową lutealną! i oczywiście od razu minischizę ciążową, mimo braku obiektywnych szans:P
magia skończonej magisterki!

joan

O kurczę, nie było mnie tu cztery lata

Czy możecie zerknąć na obecny wykres-potwora? Nigdy, przez całą historię obserwacji nie miałam takiego przypadku.
W "zeszłym cyklu" (chociaż formalnie to on nadal trwa) mówiłam sobie, że to pewnie jednorazowa sprawa, ALE znowu to samo.

Mam kolejny raz krwawienie, które boli i wygląda jak moja zwykła miesiączka (jest np. dużo skrzepów, więc skądś mam to endometrium), ale nie jest poprzedzone wzrostem temperatury.
Gdyby traktować to jako samodzielne cykle, to byłyby też krótsze niż zwykle (ale wciąż jak najbardziej w normie krótkiego cyklu).

Czy to pora na wnikliwą diagnozę? Nie mam owulacji? Mam guza mózgu i ośrodek temperatury oszalał (sorry Smutny

)?

fiamma75

Pytania:
1. ile masz lat?
2. może niedawno poród albo karmisz piersią?
3. masz problemy z tarczycą?
4. bierzesz jakieś leki? chorujesz na coś przewlekle?
5. zmiana klimatu, stres?

joan

1. w listopadzie skończę 28 lat
2. zero porodów i karmień piersią
3. mam problemy z tarczycą (przewlekłe zapalenie), ale jestem pod stałą kontrolą lekarza. Mam najlepsze wyniki od czterech lat, zmiany e obrazie USG mi się cofają, a endokrynolog chce nawet próbować za jakiś czas odstawić moją 50 Euthyroxu.
4. j.w.
5. trochę stresów, ale nic wyjątkowego; raczej imprezowa, wakacyjna atmosfera (krótkie wyjazdy, festiwale)

fiamma75

a badałaś sobie prolaktynę?

joan

Badałam, bez obciążenia była jakieś 3 miesiące temu na granicy normy (kilka pomiarów w przeciągu miesiąca). A nie mogę się zbadać z obciążeniem, bo miałam kiedyś paskudne skutki uboczne po przyjęciu metoproklamidu i lekarze się boją mi go podać.

fiamma75

ja bym poszla do ginekologa endokrynologa bo nie wygląda to wcale dobrze, masz krótką faze lutealną nawet jak cykl jest owulacyjny.

joan

Dzięki

Byłam i generalnie spotykałam się z podejściem, że skoro nie chcę zajść w ciążę w tej chwili, to nie ma sensu nic robić. Jak będę chciała, to wtedy się podejmie jakieś działania.

Busola

Typowa odpowiedź ginów

może idź do innego i ściemnij że planujesz dzidziusia niedługo?