..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

tilia

Wiem, że to może być dla Ciebie trudne, ale może jednak spróbujesz z tą szyjką? Mi sporo rozjaśnia.

kap

Badanie szyjki to dla mnie czarna magia.
Tak wiem, ze można mierzyć o innej stałej porze, ale to się nie da takiej pory w ciągu dnia wyznaczyć, żeby codziennie móc godzinę przed odpoczywać. Jak wracam to normalnie kłade się spać do łóżka w piżamie itp. No i nie umiem spać na zawołanie conajmniej 5h, żeby o tych samych godz mierzyc. Staram się spać jak najdłużej, na siłe, "żeby pomiar wyszedł" i nie wychodzi i bez sensu bo myślę o spaniu po nocce tylko pod kątem npru...masakra.

krówka

kap ty masz mierzyć po 1 h odpoczynku biernym, lepiej sie przespać wiadomo.
Czego nie rozmumiesz w bad. szyjki co jest najw problemem?

kap

Tylko właśnie chodzi o to, że po takim snie po nocce, nawet kilkugodzinnym temp i tak jest zaburzona i nieporownywalna do innych mierzonych regularnie codziennie o 5.50.
A w badaniu szyjki problemem jest...wszystko

nie zabierałam się do tego nigdy szczególnie, ale ja nawet nie wiem jak mam jej szukać-ja tam nic nie czuje

krówka

kap znasz swoje niskie i wysokie tempki?
Najgorsze jest przejscie z II i III f. w tempkach wiadomo, ze to trudne w takich warunkach dlatego dobrze jest znać szyjkę i śłuz.
Ja mam wykresy z pracy zmianowej i one sa czytelne choć rózne od tych zwykłych. Tu chodzi o czytelność a nie o same zapisy pojedyńcze.

kap

No wlasnie o to chodzi, że o ile w 1 fazie łatwo mi to wychwycić, to na granicy 2 i 3 będzie problem, bo nie będę wiedziała czy to już skok czy zaburzenie albo jedno i drugie... Confused

[

krówka

dlatego śłuz i szyjka mogą pomóc...

tilia

Może sięgasz za płytko? Ja próbowałam coraz głębiej aż w końcu coś poczułam - taką wystającą górkę (tylko skierowaną szczytem w stronę mojego nadchodzącego palca).

kap

[link widoczny dla zalogowanych]

Myslicie ze moge ostatnie temp uznać juz za wyższe? Ta 1 temp z 13dc mi psuje obraz-nie zaklocilo jej nic raczej a jednak wyraznie odstaje od reszty...sluz nieplodny, pomijajac ta jedną temp wyglądają na wyższe, no ale właśnie...może się zdarzyć sytuacja, że 1 pomiar będzie wyraźnie odstawał bez wyrazbej przyczyny i czy trzeba na niego tak bardzo uważać? Bo się okaże w końcu że 3 faza mi przeleci jak będę czekać...

tilia

Wygląda na trzecia fazę, ale pewności Ci nie dam. Myślę, że takie wyskoki są możliwe, ale nie wiem czy jakakolwiek metoda je dopuszcza (ach jestem okrutną ignorantką). Szczerze powiem, ze w tym cyklu też miałam taką sytuację - zerknij na mój wykres. Nie pamiętam czy miałam naprawdę jakiś szczególny powód żeby zapisać temp. z 22 dc jako zaburzoną. Teraz się czuję zupełnie 3 fazowo.

fiamma75

U Kippleyów sa dopuszczone.

kap

Zastanawiam się nad obecnym wykresem...
Oznaczyłam temp w 20dc jako 1 wyższą, tylko że kolejne psują mi nieco wykres i właściwie nie mogę według tego ustalić 3 fazy Confused

Temp z 23 i 24 są oznaczone jako zaburzone, bo byłam wtedy na nockę w pracy, ale generalnie z doświadczenia wiem, że zwykle nie odbiegają zbytnio od temp, które bym zmierzyła w domu. (Pracę mam biurową, więc właściwie siedzę cały czas, a temp mierzę po godzinnej przerwie, która mi przysługuje i w czasie której udaje mi się zdrzemnąć).
Zastanawiam się jeszcze czy nie możnaby ustalić granicy na 13 dc i uznać temp od 14dc jako przedwcześnie podwyższonych. Nie wiem jak to jest w fazie przedwcześnie podwyższonych, czy obowiązuje ta zasada z fazy wyższych temp, że są dopuszczalne maks 2 spadki temp, poprzedzielane temp wyższymi? Chodzi o te niskie temp z 16 i 19 dc. I w takiej sytuacji, po szczycie śluzu (18dc) w 22dc byłaby już 3 faza...

Ech, miałam takie książkowe wykresy, a przez pracę zmianową porozjeżdżały mi się ostatnio wybitnie.