|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:53, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Chciałam zapytać, jak to jest z temperaturami na początku cyklu. Wiem, że to pewnie też sprawa indywidualna, ale na jakim mniej więcej powinny być poziomie i jakie różnice są "dopuszczalne"? Pytam, bo tak się nad sobą zastanawiam Podaję moje pomiary:
4dc - 36,64
5dc - 36,61
6dc - 36,7
7dc - 36,67
8dc - 36,7
9dc - 36,48
10dc - 36,63
11dc - 36,51 (dziś)
Zastanawia mnie ten spadek w 8 dniu, no i dziś (nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego chyba ci mogłoby mieć wpływ). To mój pierwszy mierzony cykl i nie wiem czy tak po prostu jest czy ze mną coś nie tak, czy robię coś źle. Nie wiem jak będzie dalej, ale chcę się za wczasu dopytać
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:26, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
To na jakim sa poziomie zalezy od kobiety. Wazne zeby szly w miare rowno - u Ciebie tak jest. ale jak widze nalezysz do kobiet z wyzszymi temperaturami. Takie jak Ty masz u mnie to juz faza wyzszych Ale to nic zlego, po prostu kazdy organizm jest inny.
Podaj nam jeszcze jakim termometrem mierzysz, gdzie i o ktorej godzinie
Fajnie jakbys wklepala dane w jakies serwer bo wtedy latwiej sie xzyta wykresy. Oczywiscie polecamy darmowy [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:35, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
A śluz zaobserwowałas?
To też jeszcze może być i tak, że występuje u ciebie efekt motyla. Czyli tylko na czas płodny spada temp niżej a potem znowu rośnie. Podobno częste to nie jest, ale niektóre kobiety tak mają. Ale to może być u ciebie jak nie masz jeszcze śluzu. Okaże się za parę dni
Jak masz to najpewniej jest jak mówi Ika. I wtedy twoje wyższe to może być nawet i 37,3.
Ja też jestem z tych niższych. Takie nasze uroki
|
|
Powrót do góry |
|
|
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:09, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Mierzę w ustach termometrem Microlife MT16c2, wszyscy tu o nim piszą, że najlepszy, to taki kupilam nie wiem właśnie jak to jest z mierzeniem w ustach, bo z tego co czytałam to podobno najmniej dokładne? nie wiem czy to dobrze robię, staram się w jednym miejscu mierzyć-pod językiem, z tyłu, w okolicy tylnich zębów (tak w książce pisało... nie wiem czy to trzeba identycznie codziennie robić, zeby wyniki były dokładne, czy jakieś przesunięcia aż tak zmieniają odczyty? Jakoś nie wyobrażam sobie wkladania termometru gdzie indziej... wtedy miałabym pewnie problem z głębokoscią no i jeśli jestem dziewicą to chyba pochwa to i tak nie bardzo.
A co do godziny, to wstaję do pracy o 6.30, ale często budzę się wcześniej no i nie wiem czy mierzyć jak się przebudzę o 6 np czy 6.15, skoro to ma być mierzone po przebudzeniu, czy czekać do tej 6.30 żeby było codziennie identycznie. Zrobiłam dziś eksperyment i zmierzyłam o 6.15 jak się obudziłam, podrzemałam do tej 6.30 i znów zmierzyłam i różnica była 0,03 (36,54 o 6.15 i 36,51 o 6.30)
Aa, ratunku, myślałam, że to będzie prostsze
Śluz mam...tzn przedwczoraj było tak raczej po prostu wilgotno, wczoraj był taki przezroczysto biały, sliski...
Kurcze dziwnie się czuję pisząc na forum o śluzie
Ostatnio zmieniony przez kap dnia Wto 9:12, 13 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:16, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jesli chodzi o mierzenie w ustach to latwiej zaburzyc nieswiadomie temperature (oddychanie ustami nieswiadome wyziebia np.), sama na poczatku tak probowalam i byly zeby rekina a w pochwie rowno wszystko Jesli jednak masz opory to nie ma problemu, mozna miezyc w ustach tylko musisz sie bardziej pilnowac i tego ustawienia temometru tez. Na razie temperatury sa w miare podobne wiec moze dobrze mierzysz
W pochwie jako dzewica tez miezylam i wszystko w porzadku bylo
Co do godziny to moze ustaw sobie budzik wczesniej np na ta 6 i mierz zawsze o tej porze ? 15 minut roznicy raczej nie ma znaczenia ale pol godziny juz moze. Pomiar elektronicznym jeden po drugim jest bezsensu - liczy sie zawsze ten pierwszy pomiar.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:31, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Hmm, to zostanę na razie przy ustach, zobaczę jak się to będzie ukladało dalej mam rok na ewentualne eksperymenty więc nie panikuję na razie
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:13, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
kap napisał: |
Kurcze dziwnie się czuję pisząc na forum o śluzie |
Nowicjuszka Ja to oczywiście serdecznie piszę
Przyzwyczaisz się, śluz to tu temat obojętny jak bułki na śniadanie, wszystkie tu lubimy o śluzie rozprawiać, w końcu on bardzo ważny w NPR.
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:25, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Śluz jak śluz, my tu nawet ok szyjce rozwazamy. I to nie tej górnej a w pochwie.
Spokojnie, przyzwyczaisz się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:34, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to na razie badanie szyjki to jakaś abstrakcja, pozostanę przy tym śluzie i temp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Acayra
nauczyciel NPR
Dołączył: 13 Lut 2014
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:17, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Spokojnie, nie ma co się rzucać na głęboką wodę, a lepiej poznawać swoje ciało drobnymi kroczkami Dla mnie badanie szyjki czy śluzu na początku też było abstrakcją, ale tak byłam zafascynowana cyklicznością swojego ciała i tego jak wyraźne sygnały pokazuje, że wszelkie opory szybko minęły. Wiadomo, opowiadać na forum o swoim śluzie czy poziomie i twardości szyjki może nie być komfortowe, ale to po pierwsze sama natura, a po drugie pomyśl sobie, że tutaj wszystkie jesteśmy anonimowe, wszystkie prowadzimy obserwacje i tematów tabu nie ma Trochę praktyki i wkrótce sama będziesz dyskutować o tego typu kwestiach na luzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:03, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o śluz, to dopiero teraz prowadzę takie pełne obserwacje z zapiskami, ale wcześniej już kojarzyłam mniej więcej co i jak, że się zmienia, także to też nie tak, że dopiero to odkryłam, ale fakt, że wymaga to teraz większej uwagi
no i też na chwilę obecną jestem podeskcytowana faktem, że to tak wszystko działa samo od siebie, że się zmienia i można to obserwować i wyciągać wnioski:D
a z drugiej strony jak sobie myślę, że już zawsze mam (prawie] codziennie rano temperaturę mierzyć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Acayra
nauczyciel NPR
Dołączył: 13 Lut 2014
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:08, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Wejdzie Ci w krew Ja już jestem chyba uzależniona od mierzenia czy prowadzenia obserwacji i jeśli z jakiegoś powodu nie mogę zmierzyć temperatury albo zaśpię, to mi strasznie dziwnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:18, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
To jest jakaś złośliwość normalnie... do tej pory w każdym miesiącu mogłam obserwować zmiany w śluzie i po kolei jak się zmienia dość wyraźnie... a teraz, kiedy tym bardziej zależy mi, żeby wszystko dobrze zaobserwować i zapisać to jakoś nie idzie bo tak go mało Wczoraj pojawił się bj ale już dziś jest go mało co, prawie wcale i to taki lepki mętny raczej. Czyli wczorajszy dzień mam zapisać jako szczyt? Bo normalnie to zawsze po bj miałam taki gęstszy, przezroczysty, galaretkowaty i bardzo rozciagliwy-wtedy to on byłby bardziej płodny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:27, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Na razie możesz, ale bywa, że jest dzień gorszego i potem znów powrót bj.
Albo może być i tak, że już po szczycie. JA też tak miałam, że jak zaczeło mi bardziej zależeć to mi się śluz pogorszył, nie wiem reakcja na stres czy co...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:32, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Szczyt to ostatni dzien w ktorym.jest wiec nawet jesli pojawil sie raz w mikroilosci ale byl.to.dzisiaj jest szczyt albo jutro moze byc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Nasze wykresy Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Następny
|
Strona 1 z 9 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|