..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

ma

Hej, hej:)
Witajcie Dziewczyny,
Możecie podpowiedzieć czy dobrze do tej pory wyznaczałam fazy?
W pierwszym cyklu (09.07 - 03.08.2016) 12dc był po pracy w nocy, trochę spałam, ale nie jestem przekonana do pomiarów.
Na początku 2 cyklu byłam na urlopie, nie zawsze udało się zmierzyc, albo nie o stałej porze.

Jednak te interpretacje są trudniejsze niż myślałam;p

heidi

W pierwszym cyklu (9 lipca) szczyt śluzu jest 11 DC. "Lepki, gęsty, białawy" wg opisu jest gorszej jakości. W metodzie angielskiej szczyt śluzu to ostatni dzień ze śluzem rozciągliwym lub przejrzystym lub odczuciem mokro lub ślisko. Szczyt śluzu + 3 to 14 DC, od tego dnia niepłodność wg śluzu.

Jeśli masz jakieś wątpliwości do temperatury z 12 DC, możesz ją zaznaczyć jako zaburzoną i pominąć w interpretacji. Jeśli nie uznasz zaburzenia (bo w sumie nie wygląda na zaburzoną), to jest to pierwsza wyższa temperatura. Trzecia temperatura po wzroście nie jest wyższa o 0,2 stopnia od linii podstawowej, więc trzeba poczekać na czwartą wyższą, czyli 15 DC. Od tego dnia niepłodność wg temperatury. Jeśli byś uznała zaburzenie, to wyjdzie na to samo, bo trzecia temperatura wzrostowa jest wyższa o 0,2 i nie trzeba czekać na kolejną.

Szczyt szyjki 12 DC, + 3 to 15 DC, od tego dnia niepłodność wg szyjki.

Podsumowując: niepłodność wg śluzu od 14 DC, niepłodność wg temperatury 15 DC, niepłodność wg szyjki od 15 DC, czyli od 15 DC wieczorem niepłodność.

W cyklu od 3 sierpnia szczyt śluzu wygląda ok, tylko co to znaczy "lekko rozciągliwy"? Rozciągliwy lepszej jakości musi rozciągać się przynajmniej na 2,5cm. Na ile rozciąga się "lekko rozciągliwy"? Jeśli więcej niż 2,5cm, to wg angielskiej nie można wyznaczyć szczytu, można by zinterpretować ten cykl wg Roetzera, bo on trochę inaczej wyznacza szczyt... W każdym razie szczyt + 3 to 17 DC.

Granica wyższych temperatur ok. 17 DC i 18 DC to pierwsze temperatury wzrostowe, 19 DC pomijamy, bo spada na linię (jedną taką temperaturę można pominąć), temperatura z 20 DC spełnia warunek wzrostu (wyższa o 0,2), od tego dnia wieczorem niepłodność wg temperatury.

Szczyt szyjki 14 DC, +3 to 17 DC.

Czyli od 20 DC wieczorem niepłodność.

Jeśli to są Twoje pierwsze obserwowane cykle, to wg angielskiej nie wyznaczasz na razie niepłodności względnej na początku cyklu. Od 4. do 6. będziesz mogła przyjąć 5 pierwszych dni niepłodnych (pod warunkiem nieobecności śluzu w te dni), od 7. do 12. wg reguły obliczeniowej "najkrótszy cykl minus 21", a po 12. cyklu "najkrótszy cykl minus 20".

Powodzenia!

ma

Dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź

ten "lekko rozciągliwy" to taki gęsty, długi glut, który ma swój kształt i rozciąga się wzdłuż, ale w poprzek już niezbyt, 2 cm to max. Nie wiem czy to co napisałam jest zrozumiałe.

Z pierwszą fazą raczej nie poszaleję, 5DC to nadal okres, da się wtedy sprawdzić obecność/nieobecność śluzu? Najkrótsze cykle miałam 23 dni (mam tylko długości zanotowane), powinnam to brać pod uwagę?

heidi

W takim razie "lekko rozciągliwy" jest gorszej jakości, bardziej lepki. Czyli ok

Tak, dobrze brać te długości pod uwagę, ale tylko ostatnie 12 (wg tej metody, jeśli chcesz być bardziej ostrożna, możesz brać pod uwagę wszystkie). Wtedy nie 5 dni, a 23-21=2... Po 12 obserwowanych cyklach możesz odejmować 20.

Metoda angielska dopuszcza w krótkich cyklach z krótką fazą lutealną regułę Doeringa w formie "najwcześniejszy dzień wzrostu temperatury minus 8" i prawdę mówiąc, ona trochę bardziej dostosowuje się do cykli niż reguła obliczeniowa. Np. ja przed ciążą miałam dość długie fazy lutealne (13-15 dni), a mój najkrótszy cykl był 32-dniowy ze wzrostem temperatury w 18 DC - to był też mój najwcześniejszy wzrost temperatury. Reguła 20/21 dni daje tu 12 dni, a Doeringa - 10... Dla mnie to jest różnica. Możesz więc rozważyć stosowanie tej reguły po 12 cyklach (po sześciu możesz równocześnie).

W czasie miesiączki, gdy krwawienie jest obfite lub średnie, nie sprawdza się śluzu, bo krew wszystko może przesłaniać. Obserwacje prowadzi się, gdy jest lekkie krwawienie lub plamienie - normalnie, podcierasz się przed i po siusianiu i patrzysz, czy coś tam da się zebrać z papieru oprócz krwi Wink

ma

Dziękuję!

ma

Hej

Wracam z nowym cyklem, dobrze go interpretuję? Wesoly

szczyt śluzu 10DC+3= 13DC
szczyt szyjki 10DC+3= 13DC
pierwsza wyższa temp 13 DC (niestety nie mam pomiaru z 12DC:( ), trzecia nie spełnia warunku +0.2, więc niepłodność 16DC wieczorem

Muflon

Nie wiem, jak u Ciebie wpływa na temperaturę imprezowanie (chodzi o pomiar z 13 dc) – jeśli nie wiesz lub wiesz, że zaburza, to może ostrożniej byłoby przyjąć tego dnia zaburzenie. Chociaż to chyba nic nie zmieni, bo wtedy 16 dc jest trzecią wyższą, ale za to spełnia warunek 0,2. Tylko wtedy powstaje dwudniowa luka w pomiarach (12-13 dc) w „strategicznym” momencie cyklu – nie wiem, co na to metoda angielska.

ma

Nie wydaje mi się, żeby była zakłócona, jak pojawiały się zakłócone to było to zdecydowanie widać (różnica o 0.4 i 0.6), a tu następne temp na podobnym poziomie, no i teraz nie piłam na tyle dużo żeby zakłóciło Wesoly

heidi

Angielska nie wypowiada się o lukach w temperaturach. Każe odliczać 6 temperatur w tył, 3-4 temperatury w przód, pomijając luki i zaburzenia. Ale nigdzie nie mówi, ile ich może być

Chyba że w jakichś tajemniczych materiałach dla nauczycieli.