..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Vetira

Póki co niewiele, bardziej brązowawe plamienie z jakby resztkami krwi, jak pod koniec okresu. Zobaczę co jutro będzie, ale tak czy siak bardzo się zdziwiłam, bo nigdy nie miałam krawienia okołoowulacyjnego.

Na początku w ogóle spanikowałam, że to jakiś przedwczesny okres i że zaburzy mi wyliczenia na przyszłość do I fazy, ale z wykresu chyba na 100% wynika, że nie może to być "normalny" okres

Nika12321

Też bym poczekała aż się sytuacja rozwinie. Ja miałam różnego rodzaju plamienia w cyklach, możesz zobaczyć na moje wykresy. Na razie musisz się uzbroić w cierpliwość.

Vetira

Poczekam, nie mam wyjścia Wesoly

Ale tak się zastanawiam, owulacja może wystąpić bez obecności śluzu chociazby gorszej jakości? Bo jeżeli to faktycznie jest krwawienie okołoowulacyjne, to chyba powinien być jakiś śluz? Czy może się zdarzyć, że krwawienie jest wcześniej, a dopiero potem pojawia się jakiś śluz?

Muflon

Nie da się zinterpretować tego krwawienia jako miesiączki, więc śródcykliczne.

Ja miałam takie krwawienie raz ([link widoczny dla zalogowanych]), u mnie akurat było słabsze, niż miesiączka, a śluz był zarówno przed, jak po krwawieniu, ale skok (więc pewnie i owulacja) – dopiero kilka dni po ustaniu krwawienia. Ale to nie jest reguła.

Roetzer pisze o krwawieniu śródcyklicznym, nazywa tak po prostu każde krwawienie niepoprzedzone fazą wyższych temperatur. Wydaje mi się, że niekoniecznie musi być związane z owulacją, ale też z jakimiś zawirowaniami hormonalnymi, które raz na jakiś czas mogą się zdarzyć nawet zdrowej kobiecie. Ale nierzadko faktycznie występuje w okolicy owulacji.

Busola

Owulacja może być też bez obserwacji śluzu.

Vetira

Wracam z moim dziwnym cyklem [link widoczny dla zalogowanych]
Czy to jest poprawnie zinterpretowane? Strasznie cięzko było mi interpretować śluz, a do tego pominęłam dwa dni z mierzeniem tempki (zaspałam...). Czy takie coś jest dobrze zinterpetowane?

Muflon

Na razie wygląda nieźle, ale niekonkluzywnie. Nie wiem, czy nie należałoby przestawić szczytu na 38 dc, bo w tym dniu jest jeszcze „mokro”. Tak czy inaczej sprawa nie jest jeszcze jednoznaczna – przy szczycie 38 dc jest przedwcześnie podwyższona, potem spadek, i dziś byłaby dopiero pierwsza wyższa. Przy szczycie 33 dc jest wyższa, spadek i wyższa, czyli też jeszcze niekompletna interpretacja.

BTW. Według Roetzera szóstkę trzeba liczyć od 30 dc do 37 dc włącznie, bo są luki w pomiarach. Akurat tutaj enpr dobrze wyznaczył poziom podstawowy (mimo, że masz ustawione „6 dni” a nie „6 temperatur”), bo 34 dc się i tak wliczył do szóstki.

Vetira

No właśnie mam problem z ustaleniem szczytu.. Bo na początku myślałam, że wystaczy pogorszenie, czyli jak był śluz prawie BJ, to potem stała wydzielina/gorszej jakości z odczuciem mokro to interpretowałam jako pogorszenie. Czy jednak ten szczyt powinien być 38dc? W sumie Rotzer pisze, że odczucie jest ważniejsze od tego, co się widzi, to chyba faktycznie to byłby szczyt..

Mam problem czasami z tym śluzem, bo dzisiaj np miałam taki śluz, co na papierze wyglądał na szklisty, ale w ogóle się nie rozciągał i był taki lepki bardziej, na palcach palcami widziałam tylko pojedyńcze mleczne kropeczki..

Poprawiłam już liczenie szóstki na temperatury, nie dni Wesoly

Vetira

Co powiecie o takiej wstępnej interpretacji? [link widoczny dla zalogowanych]
Wygląda w miarę okej? Wesoly

Miałam straszne ostatnie 2 tygodnie, stąd też luki w pomiarach i śluzach.. I mam wątpliwości, czy nie naciągam teraz podświadomie czegoś

Muflon

Dla mnie na razie OK, tzn. szóstka z dziurami, ale uzbierana, więc zgodnie z regułami. Oczywiści pod warunkiem, że utrzyma się wyższa temp.

Vetira

Czy według Was taka interpretacja jest prawidłowa? [link widoczny dla zalogowanych]

Muflon

Według mnie ok. 9-14 dc szóstka z pojedynczą "zanumerowaną" luką dopuszczalną przez Roetzera, 15 dc pp, 16 dc 1. wyższa, 17 dc 2. wyższa, 18 dc spadek, 19 dc 3. wyższa 0,3 nad poziomem podstawowym, czyli wieczorem niepłodność bezwzględna.

Vetira

To dobrze, bo już zaczynałam się denerwować ze coś źle zinterpretowałam a z mężem poszaleliśmy na wyjeździe

musiałam się upewnić, dziękuje

Mirabelka

Tak, jak Muflon napisała, wszystko jest ok, jeśli poszaleliście tego 19dc, to mieliście rację Mruga

Vetira

Potrzebuję upewnienia, miałam małą przerwę w interpretacjach i już mam wątpliwości Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Mogą być dwie przerwy w szóstce tak jak u mnie?
Plus nie jestem pewna odczuć dzisiejszych - mam wrażenie że było wilgotno, czy dzień szczytu mam uznać dzisiaj (o ile jutro będzie gorszy), czy wczorajsze BJ?