..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Wero_nika

Ktoś mógłby zerknąć na mój wykres?
Nie jestem pewna czy dobrze wyznaczyłam 3 fazę... Granica w 16 dc za wcześnie.. a ta w 19 z jednym spadkiem poniżej linii..

Muflon

Dlaczego granica w 16 dc za wcześnie? Wtedy byłoby tak (o ile 16 dc był szczyt śluzu – tak rozumiem, bo dalej nic o śluzie nie ma):
* linia podstawowa 36,32 (z zaokrąglaniem 36,3)
* z zaokrąglaniem: wszystkie dalsze temp nad linią, III faza od 19 dc wieczorem.
* bez zaokrąglania: chyba 18 dc trzeba by uznać za pojedynczy spadek, wyższsze temp 17 dc, 19 dc, 20 dc, III faza od 20 dc.

Ja bym chyba tu interpretowała bez zaokrąglania, bo z zaokrąglaniem są dwa śliskie momenty, w 18 dc (bez zaokrąglenia 0,04 nad liną) i w 19 dc (bez zaokrąglenia 0,18 nad linią). Ale ja nie mam praktyki z termometrem elektronicznym.

Granica 19 dc wg mnie za późno. Ewentualnie można rozważać granicę 18 dc, wtedy potrzeba jeszcze jednej temp., ale nie wiem, czy to ma sens, skoro da się zinterpretować (moim zdaniem) jak powyżej.

fiamma75

Jakbyś zaokrąglała, byłoby czytelniej dla Ciebie.
Czemu w 16 dc za wczesnie?
17dc I wyższa
18 dc jak zaokrąglisz to II wyższa, jak nie to spadek
19dc III wyższa albo II
20 IV wyższa albo III i do tego spełnia wymóg wzrostu o 0,2

Wero_nika

Dziękuję za odpowiedzi.
Dlaczego za wcześnie? Bo nie mogę się pozbyć schiz związanych ze źle wyznaczoną 3 fazą... Nawet jak się upewniam na forum, czy dobrze myślę, zawsze w tyle głowy mam takie ogromne obawy, że źle zmierzyłam temperaturę, że pominęłam coś istotnego. A miesiączkę wypatruję prawie z utęsknieniem. Chore to moje myślenie, na razie nie mogę tego opanować... Stąd taka podejrzliwość na każdym kroku...
Parę dni temu zakończyłam definitywnie kp, mam nadzieję, że wykresy i objawy będą dla mnie czytelniejsze. Oby! No i zmienię w końcu ten termometr Wesoly

Wero_nika · Wysłany: Czw 11:18, 01 Mar 2018 Temat postu:

Witam po dłuższej przerwie Wesoly

Zerkniecie?
[link widoczny dla zalogowanych]

Współżycie było w czwartym dniu wyższych, śluzu u mnie zawsze bardzo mało, pozostałej wydzieliny również... Nitka śluzu pojawiła się jeszcze wieczorem 22dc, ale wzięłam go już za śluz, który często pojawia się u mnie w III fazie, a nie zmienia nic w obserwacjach (śluz gorszej jakości)
Miesiączka nie przychodzi... Ale mam powody do obaw? coś przeoczyłam?

Muflon · Wysłany: Czw 13:06, 01 Mar 2018 Temat postu:

Dla mnie wykres zinterpretowany poprawnie, III faza nawet od trzeciego dnia wyższych. Poza tym to dopiero 12-ta wyższa, a przyjmuje się, że we wzorcowym cyklu jest +/- 14 dni fazy lutealnej. Zerknęłam na poprzednie wykresy i faktycznie 12 wyższych to chyba u Ciebie sporo, ale to powód do radości z dłuższej fazy lutealnej, a nie do niepokoju.

Nika12321 · Wysłany: Czw 15:44, 01 Mar 2018 Temat postu:

12 czy 13 dni podwyższonej temperatury to nie jest powód do niepokoju. Gorzej jakby to było 16 i więcej dni, bo podobno 16 dni i więcej już powinno dawać do myślenia. Choć z drugiej strony, gdzieś na forum jest temat, że 16 dni podwyższonej temperatury nie musi świadczyć o ciąży.

Wero_nika · Wysłany: Czw 16:34, 01 Mar 2018 Temat postu:

Ja już sobie wyobrażam jak ułożyć trzy foteliki w samochodzie obok siebie (mam dwójkę dzieci), daleko mi do radości :)taki zryty beret u mnie Wesoly

żeby chociaż ta temperatura poszła w dół....

Dzięki dziewczyny, zobaczymy co będzie jutro.

Nika12321 · Wysłany: Czw 18:26, 01 Mar 2018 Temat postu:

Nie przejmuj się, jak Ci temperatura nie spadnie. Może się okazać, że spadnie Ci dopiero z początkiem nowego cyklu lub następnego dnia. Dziewczyny mi już kilka razy mówiły, że w npr nie ma "zawsze" i "nigdy" (zawsze mam tak albo nigdy nie mam tak).

Wero_nika · Wysłany: Sob 8:41, 03 Mar 2018 Temat postu:

Melduję, że @ w końcu się pojawiła. Ale ulga...
Tak długiego cyklu nie miałam od pięciu lat, w ostatnim czasie cykl raczej się skracał, stąd moje paranoje. Nie obrazę się, jeśli III faza aż tak mi się wydłuży Wesoly

Miłego dnia!

Nika12321 · Wysłany: Sob 8:57, 03 Mar 2018 Temat postu:

Super, że nie będziesz się już stresować cyklem!

Wero_nika · Wysłany: Pią 9:46, 23 Mar 2018 Temat postu:

Witam w kolejnym cyklu Wesoly

Zdarzył mi się pokopany cykl... Kurcze nie wiem zupełnie jak go ugryźć.
[link widoczny dla zalogowanych]

Temperatura z 16 dc niezaburzona, niezakłocona, nie mam wytłumaczenia dlaczego skoczyła. Z zaokrągleniem lub bez nie mogę tego wykresu zinterpretować.

Muflon · Wysłany: Pią 10:56, 23 Mar 2018 Temat postu:

Metoda Roetzera, dobrze pamiętam? Warto wpisać sobie w enpr (Ustawienia -> Ustawienia obserwacji) metodę – będzie się wyświetlała po najechaniu kursorem na Twój login nad wykresem.

Jak dla mnie całkiem czytelny wykres temperatury, pierwsza wyższa 16 dc, poziom podstawowy 36,3. Tylko kwestia śluzu: kiedy szczyt? Czy jako „rozciągliwy” opisujesz śluz gorszej jakości, niż „BJ”? Jeśli tak, to szczyt 15 dc i III faza od 19 dc wieczorem, jeśli nie, to 16-20 dc pewnie będą przedwcześnie podwyższone, ale potrzeba jeszcze co najmniej 1 temperatury, żeby interpretować.

Wero_nika · Wysłany: Pią 15:05, 23 Mar 2018 Temat postu:

Tak, metoda Roetzera, już uzupełniłam na wykresie.

Jeśli chodzi o śluz, to nie wiem kiedy wyznaczyć szczyt, 17dc i 19 dc były tylko nieznacznie gorsze od typowego dla mnie bj Smutny

jeśli się odkłada, to lepiej przyjąć wersję mniej optymistyczną.

Te temperatury nie są ciągle za niskie? one prawie spadają na linię podstawową... i czy ta ostatnia jutrzejsza powinna być co najmniej +0,2 do linii podstawowej?
Do tej pory uczyłam się prawie wyłącznie na swoich wykresach, nie miałam do czynienia z przedwcześnie podwyższonymi, widzę, że znów muszę odświeżyć notatki ...