|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:44, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mój stary termometr to też Microlife, on ma wyświetlacz z rozdzielczością do 0,01, ale dokładność pomiaru wynosi 0,1 (tak jest w instrukcji). W praktyce wygląda to tak, że odczytuję jakąś tempraturę, zaokrąglam ją do 0,05 (np. 36,64 na 36,60) i mam nadzieję, że mimo "braku gwarancji producenta" na takie dzielenie dziesiątej stopnia na połówki, moje wykresy z połówkami dziesiątych części stopni, a także zaliczanie połówkowych wzrostów tempki, są dopuszczalne.
Citizen ma rozdzielczość taką samą, ale dokładność gwarantowaną do 0,05, czyli tu już się nie muszę o to martwić.
Podejrzewam, że ta różnica w praktyce nie jest taka istotna, jeśli ktoś ma spore skoki temperatury i nie musi korzystać z tej reguły, że pierwsza wyższa wystarczy, jeśli wyższa o 0,05. Bo komuś zawsze np. skacze ładnie o 0,1 albo i 0,2. Ale ja mam powolne wzrosty temperatury często.
A od rtęciówki różni się dla mnie właśnie przede wszystkim tym, że się nie tłucze ani nie łamie. Piszczenie i zapisywanie temperatury są wygodne, ale nie takie ważne
Ostatnio zmieniony przez minnesota dnia Sob 17:46, 26 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:16, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny teraz juz wiem jak ważne jest to, gdzie trzymamy termometr-przekonałam się na własnej skórze. Zawsze swój Mic trzymam pod poduszką. Wczoraj położyłam na parapecie obok otwartego okna z którego wiał zimny wiatr. Skok 1-36,95 (poduszka), 2-36,45 (parapet), 3-36,90 (poduszka). No i przez ten mega spdek, który wynikal z przechłodzenia Mika odjal nam z męzem jeden dzien seksiku..pal licho, że niżej pokazał..a co by bylo gdyby świecilo slonce bardzo na niego i pokazał skok, ktorego nie bylo ..no..trzeba uważac.
no właśnie..ja też czasami nie słyszę pikania...lipa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:20, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
aż się spytam mojego elektronika czy to jest możliwe, żeby takie rzeczy traciły dokładność pomiaru jak się je połozy na parapecie...
szczerze - bardzo wątpię
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:38, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No niestety-inaczej nie umiem tego wyjaśnić??? W zasadzie w instrukcji pisze: nie wystawać na działanie wys i niskich temp. Może zakłócić pomiar. W takim razie trzeba sie zastanowic co znaczy niskie (mróz czy tylko zimny wiatr właśnie) ciepło (gorący grzejnik czy promienie słońca) ... moim zdaniem to całkiem możliwie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:04, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
też to zauważyłam - raz też miałam wyziębiony termometr i po ogrzaniu go, 5 min później pokazał już całkiem normalną temperaturę
od tamtego czasu trzymam termomet zawsze w szafce przy łóżku, bo pod poduszką nie zdało to u mnie egzaminu, potrafię zmieniac poduszki w nocy na wyższą lub niższą, a czasem zrzucam wszystko na podłogę - zatem szafka jest najbezpieczniejsza, temp. jest zazwyczaj niezakłócona nagrzanym czy wychłodzonym termometrem
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:06, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
też tak miałam - jak wyjechałam na dwa dni do nieogrzewanego domku letniskowego, było ok. 17 stopni w sypialni, to miałam pomiar jakieś 0,2 stopnia niżej niż dzień przed i po. W instrukcji do Citizena też piszą o temperaturze: od 20 stopni do iluśtsm. Ale ja zawsze w zimie mam koło 18 stopni w sypialni - no to chyba faktycznie pod poduszkę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:45, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, może to kogoś zainteresuje...
Właśnie skończyłam cykl, w którym mierzyłam jednocześnie (no dobra, po kolei ) termometrem microlife i citizen, żeby sprawdzić różnice. Micro w stosunku do citizena bywał odchylony różnie: od +0,02 do -0,1 stopnia. Największe różnice były, kiedy mierzył najkrócej. Ale tak czy siak, obliczenia npr-owe wychodziły tak samo (tzn. równocześnie oba termometry wskazały trzecią fazę, tylko na różnych poziomach temperatury).
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:31, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Cenna informacja z miejscem trzymania termometru podczas nocy! Nasz zawsze leży na stołeczku obok łóżka. Ale temp. w ciągu roku się zmieniają, upały przecież były straszliwe ostatnio... Jakoś większej różnicy nie zauważyłam, ale teraz będę na to uważać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|