..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Busola

serio?! Ja nienawidziłam mierzenia w pochwie, z perspektywy poronień chcę wiedzieć o ciaży jak najpóźniej się da, seks jest jednak fajniejszy w 2 fazie, kiedy "nie można" - a jak mi się chciało i próbowałam się dostosować to się męczyłam, gdzie tu miejsce na miłość do mojego ciała i kobiecości? z punktu widzenia npr to tylko szybka menopuza ratuje - a czekanie na nią jak na zbawienie - też nie jest normalne. W kontekście npr - ja właśnie nie lubiłam swojego ciała i fizjologii.

anquelice

No mi się na przykład średnio bada pochwę, czasem jest to męczące, ale ogólnie nie przeszkadza mi to, ani nie frustruje

krówka

npr i akceptacja kobiecosci... w wersji orto... Mruga

gdzie podreczniki katolickie zachecają do korzystania w I f. a II f. to dla tych co nie odkładają... w III fazie wbrew sobie na zapas... jak nie dla siebie to dla meza dla zwiazku... uswiecanie... To dla mnie jest jak kwasna czekolada...

Z npr nie zrezygnuje, bo cenię sobie wiedzę i info o sobie... Nie wzdycham do tej metody jako jedynej i najlepszej.

Muflon

Mogę sobie spokojnie wyobrazić, że np. przy nieregularnych cyklach, kiedy organizm wydaje się nieprzewidywalny, obserwacje mogą pomóc polubić własne ciało. Wesoly

Niestety inne aspekty NPR, zwłaszcza orto, mogą ten efekt zniwelować. Mruga

Też sobie cenię wiedzę i świadomość cyklu, ale do tego nie jest potrzebny NPR, tylko obserwacje. Mruga

No ale ja akurat zamieniłam NPR na inną metodę, więc powinnam spadać z tego wątku.

anquelice

Zastanawiam się co będzie za 10 lat, kiedy będę jeszcze płodna, a dwojka dzieci "na koncie ". Będę się chyba lekko stresowac tymi obserwacjami.

tilia

Hehe mnie za jakiś czas czeka okres poporodowy 😁 Przed ciąża npr się nieźle sprawdzał. Teraz nie ma ani npru ani seksu 😝

krówka

jak bedziesz miec dwójkę i bedziesz miec meza super a ty bedziesz zdrowa i cykle z tych długich i czytelnych to nic sie nie zmieni... Wesoly

Stresuja cykle i sytuacje... najbardziej... Tego nie przewidzisz i ciesz się tym co jest teraz. Wesoly

Karafka

Mam suuuuper męża ( nie wiem o co ci chodzilo krowko z tym super mężem Mruga

) i ładne cykle po dwoch miesiącach od porodu ale nie umiałam po porodzie mierzyć. Wiec wtedy tez moze byc dupa z nprem.

krówka

super w sensie wyrozumiały, czuły taki z podręcznika od npr orto oraz wg Pulikowskich Wesoly

co po dwójce dzieci juz wie jak wyglada real npr i nic a nic go nie rusza... taka idealna wersja wg ideologii. Dojrzały, rodziny co ceni sobie spacer nad seks w II fazie a w III fazie rozpieszcza wybrankę serca Wesoly

koszatniczka

To nie super męża tylko jeśli oboje mocno widzicie sens npru.
Wtedy ładne cykle ułatwiają sprawę Mruga

A ja mam jakiś poporodowy badziew, dwójkę dzieci i żadne z nas nie widzi sensu...

krówka

koszatniczka masz rację ale taki "super" mąz moze zmotywować kobietę... Tak sobie dumam...
Choc nie wiem... teorie tylko.
U mnie zdrowie i cykle do bani...

koszatniczka

Aha, chodzi o supermena ktorego tylko widzieli na filmach lub na kursach npru Mruga

Muflon

To już nawet nie superman, tylko cyborg. Przerażająca jest wizja takiego chłopa zaprojektowanego pod kątem NPR.

krówka

dokładnie... Wesoly