|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nika12321
znawca NPR
Dołączył: 14 Lut 2017
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:30, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Czyli na razie mam czekać cierpliwie i się nie stresować. Postaram się.
Czy są jakieś metody na przyspieszenie okresu np kąpiel w gorącej wodzie czy to raczej mit?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:38, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Przyspieszenie okresu czyli skrócenie 3fazy ......
A może lepiej melisa na uspokojenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:41, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, że się stresujesz (chociaż moim zdaniem nie masz powodu), ale nie wiem, czy przyspieszanie okresu to dobry pomysł, nawet, gdybym znała jakieś sposoby. Kąpiel w gorącej wodzie na pewno zwiększa intensywność krwawienia, jak już się okres zacznie, i jest raczej niewskazana w tym czasie.
Jeszcze w temacie temp. przed okresem: jak jeszcze mierzyłam z ciekawości do końca cyklu, to miałam różnie. Przeważnie chyba spadek był w przeddzień lub 1. dnia @, ale nie zawsze. Tu np. górka temp pod koniec fl
[link widoczny dla zalogowanych] tutaj mnie okres zaskoczył, bo temp. wysoka i krótsza fl [link widoczny dla zalogowanych] tutaj nie spadła 1. dnia cyklu: [link widoczny dla zalogowanych] tutaj jeszcze podskoczyła na koniec [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Śro 11:43, 13 Wrz 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika12321
znawca NPR
Dołączył: 14 Lut 2017
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:48, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Troszkę się uspokoiłam.
Nie wiem, tyle się nasłuchałam o "wpadkach" przy npr, nawet od bliskiej rodziny, od męża rodziny (tu się nie nasłuchałam, dyskretnie usłyszałam), od 2 znajomych "kościółkowych" że nie potrafię w 100% zaufać metodzie i ją stosuję jedynie ze względów religijnych.
A że nie mogę spać od dwóch dni i cały czas myślę, to jest konsekwencja mojego nastawienia, strachu i braku pewności przy interpretacji (a co jak nie pójdę do łazienki jak będzie śluz? albo czy dobrze umiem ocenić pogorszenie?).
I jeszcze mam obawę, że skoro to taka dobra metoda, to jakoś mało kto ją stosuje
To wszystko się nawarstwia i dlatego mam takie negatywne odczucia i wpadłam w pewien rodzaj paniki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:08, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Słuchaj. Tutaj mało kto stosuje nie ze względu na brak skuteczności. Bo npr jest skuteczny. Wpadek nie jest wcale więcej niż przy tabletkach czy spirali. Tylko inne problemy decydują. Musisz jakoś się odstresować i upewnić. Na pewno czas i doświadczenie pomagają. Bo na dłuższą metę to co to za życie w ciągłym strachu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:12, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Nika12321 napisał: | Nie wiem, tyle się nasłuchałam o "wpadkach" przy npr, nawet od bliskiej rodziny, od męża rodziny (tu się nie nasłuchałam, dyskretnie usłyszałam), od 2 znajomych "kościółkowych" że nie potrafię w 100% zaufać metodzie i ją stosuję jedynie ze względów religijnych. |
Tylko raczej się już tak łatwo nie dowiesz, czy taka wpadka jest wynikiem używania NPR, czy „NPR” (ktoś coś kiedyś usłyszał, coś tam mierzy i sobie liczy, bez dobrej znajomości jednej konkretnej metody).
Nika12321 napisał: | I jeszcze mam obawę, że skoro to taka dobra metoda, to jakoś mało kto ją stosuje |
Może dlatego, że tak powszechne są mity o „watykańskiej ruletce” i „kalendarzyku”... Albo że to dla starających się o dziecko... Moim zdaniem to trochę wina tego, w jaki sposób w Polsce KK zmonopolizował metody naturalne. Jakby ktoś sensownie promował FAM, to myślę, że dla pewnej grupy osób by się to świetnie wpisało w zdrowy, ekologiczny tryb życia. Ale i tak nie stałoby się raczej standardem, bo to jednak wymaga machnięcia ogonem, żeby się zainteresować własnym organizmem, i pewnej systematyczności. Nie każdemu to musi pasować.
Kiedyś też usłyszałam „ale podobno przy tych metodach to można tylko przez 3 dni w miesiącu”. Jak taka jest wiedza, to nie dziwię się, że pies z kulawą nogą się tym nie zainteresuje w wersji FAM, a do wersji orto to naprawdę trzeba mieć motywację religijną...
BTW. Podobno w Polsce najbardziej popularną metodą regulacji poczęć jest coitus interruptus połączony z jakimiś wyliczeniami [ktoś tu pisał niedawno na forum, sorry, ale nie pamiętam, kto]. Czy na pewno chcesz na podstawie popularności metody wnioskować o jej skuteczności?
Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Śro 12:32, 13 Wrz 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika12321
znawca NPR
Dołączył: 14 Lut 2017
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:21, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
To prawda, nie dowiem się nigdy czy ktoś umiał stosować metodę. Jeżeli się okaże, że nie dostanę w ciągu kilku dni okresu, to również nie umiem stosować metody. Tylko szkoda, że takim kosztem Przeczytałam dużo materiałów w internecie, 2 książki, radzę się Was jak tylko mam cień wątpliwości i to byłby dla mnie cios w policzek.
Podobno World Health Organization nie traktuje tych metod równorzędnie z antykoncepcją (myślałam, że w tej organizacji są głównie lekarze).
Co do trzech dni w miesiącu, w tym wątku pokazywałyście mi sytuacje z 3 dniami w miesiącu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:30, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Nika12321 napisał: | Podobno World Health Organization nie traktuje tych metod równorzędnie z antykoncepcją (myślałam, że w tej organizacji są głównie lekarze). |
Tak, od pewnego czasu. Słyszałam, że to dlatego, że wymagają ograniczenia współżycia (i na tym ograniczeniu opiera się ich skuteczność) – tym się faktycznie różnią od innych metod. Zresztą nie jestem zwolenniczką powszechnego rekomendowania metod naturalnych każdemu bez wyjątku – problemy z systematycznością, braki w wiedzy (no nie oszukujmy się – trochę łatwiej założyć gumę/łyknąć pastylkę, niż się porządnie nauczyć metody...), brak współpracy jednej ze stron, nietypowe cykle, przy których frustracja może przeważyć nad ostrożnością – to wszystko są czynniki ludzkie, które mogą bardzo zmienić deklarowaną skuteczność.
No i jeszcze kwestia lobby farmaceutycznego – nie jestem fanką zwalania wszystkiego na producentów antyków, ale kasa tam jest i to wielka...
Nika12321 napisał: | Co do trzech dni w miesiącu, w tym wątku pokazywałyście mi sytuacje z 3 dniami w miesiącu |
Ale to były sytuacje nietypowe...
Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Śro 13:36, 13 Wrz 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika12321
znawca NPR
Dołączył: 14 Lut 2017
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:21, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Busola napisał: | Przyspieszenie okresu czyli skrócenie 3fazy ......
A może lepiej melisa na uspokojenie.
|
Dobrze, ze mam melise w domu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:53, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Moje pierwsze obserwowane cykle z tym samym stresem miałam. Kilka razy "byłam w ciąży" od 8dnia wyższych, a @ w terminie
Później juz się zyskuje tę pewność i wiedza się powieksza.
A potem jest okres poporodowy, ale to jeszcze przede mną
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:19, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
A ja się przyznam, że informacja o 100% skuteczności III fazy mi wystarczyła, żeby nie zaliczyć ani razu schizy, przy czym ciąży unikam z silną motywacją... W sumie to dziwne, bo ogólnie jestem nerwowa i mam skłonność do panikowania... Raz miałam tak nietypowe i fatalne samopoczucie pod koniec fl, że może nawet bym się przestraszyła i kupiła test ciążowy gdyby nie to, że większość cyklu podróżowałam albo przechorowałam, więc nie było powodów do niepokoju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika12321
znawca NPR
Dołączył: 14 Lut 2017
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:18, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Iskra napisał: | Moje pierwsze obserwowane cykle z tym samym stresem miałam. Kilka razy "byłam w ciąży" od 8dnia wyższych, a @ w terminie
|
Ja na razie co cykl "jestem w ciąży", budzę męża jak mam na rano pod koniec cyklu (a on na później) i mu się żalę, że jestem w ciąży. Jak zrobił dziecko, to niech słucha żalów ciężarnej żony! Z tym, że tym razem albo mam 3. fazę wyjątkowo długą, albo tym razem faktycznie jestem w ciąży.
No nie, życie mnie nie rozpieszcza. Dziś 36,60 (a mogłoby spaść do 36,3)
Ostatnio zmieniony przez Nika12321 dnia Czw 5:37, 14 Wrz 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika12321
znawca NPR
Dołączył: 14 Lut 2017
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:39, 14 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Jeszcze się upewnię, jak temperatura jest niższa (36,6) niż najwyższa zmierzona (38,85), to o niczym nie świadczy, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
anquelice
znawca NPR
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:16, 14 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
W jakim sensie?
Mi temperatura spada dopiero w dniu miesiączki i spada ona albo na linię podstawową od razu, albo tylko delikatnie, nie opadając od razu na linię (zależy od cyklu).
Ja byłam raz "w ciąży" w sumie całkiem niedawno. Moje cykle miały 27-30 dni (kładąc nacisk zwłaszcza na 28 dni), a ten jeden cykl miał 31. Niby nieduża różnica, ale też nie byłam pewna, czy dobrze zmierzyłam temperatury, brakowało mi nawet jednej temperatury w mojej szóstce. Zaczęłam wkręcać sobie objawy ciąży, miałam wtedy urlop i chodziłam kilka dni jak zombie ze stresu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika12321
znawca NPR
Dołączył: 14 Lut 2017
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:23, 14 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
anquelice napisał: | W jakim sensie? |
W jakimkolwiek
anquelice napisał: | Ja byłam raz "w ciąży" w sumie całkiem niedawno. Moje cykle miały 27-30 dni (kładąc nacisk zwłaszcza na 28 dni), a ten jeden cykl miał 31. Niby nieduża różnica, ale też nie byłam pewna, czy dobrze zmierzyłam temperatury, brakowało mi nawet jednej temperatury w mojej szóstce. Zaczęłam wkręcać sobie objawy ciąży, miałam wtedy urlop i chodziłam kilka dni jak zombie ze stresu. |
Ja teraz jestem w ciąży albo "w ciąży". Też mam nerwówkę jak nie wiem od przedwczoraj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> NPR Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5 ... 10, 11, 12 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5 ... 10, 11, 12 Następny
|
Strona 4 z 12 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|