Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:27, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Na starym owulacyjnym rtęciowym te z było fajnie widać różnice.
[link widoczny dla zalogowanych] - moje karty
Są też to angielskiej też takie ale ja wole te pierwsze:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Pon 19:35, 19 Paź 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:36, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
maggdalena napisał: | Ja używam elektronicznego, ale w domu mam też zwykły rtęciowy jakby co. I też doskonale widać różnicę między 36,40 a 36,45. |
Może czas u mnie na okulary Ale 36'48 na pewno i tak nie widać, więc chciał - nie chciał, i tak się zaokrągla.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:51, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ano nie widać na rtęciowym 36,48 hehe tak więc zawsze jeśli było gdzieś w połowie kreseczki jednej a drugiej to było dla mnie połówka wartości np.36,55
|
|
Powrót do góry |
|
|
elfinka
pierwszy wykres
Dołączył: 09 Gru 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:13, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja od początku miałam Microlife MT16C2, mój staż nie jest niczym imponującym, ale termometr się sprawdza i ufam mu mimo, że jego wybór stanowił naprawdę niezłe wyzwanie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
neszpla
pierwszy wykres
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:04, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
a ja miałam do tej pory rtęciowe i właśnie niedawno zbiłam ostatni z całkiem pokaźnego zapasu. oczywiście, nigdzie już nie da się ich dostać, a w aptece, którą znalazłam w necie, że niby są tam dostępne nowe termometry z galem odwiedziłam na próżno. Ponoć producent ma jakieś problemy z opakowaniem albo czymś jeszcze innym...
elektroniczny zupełnie mi nie leży, może dlatego, że od początku mierzyłam waginalnie i jakoś mam wrażenie, że albo za krótko albo nie słyszę pikania, no, generalnie jakoś dziwnie mierzy.
ten cykl już i tak jest stracony, bo nastąpiła zmiana termometru, ale nie wiem czy od nowego cyklu przerzucić się na mierzenie elektronicznym w ustach i co ja mam zrobić? Prawdę mówiąc to jeszcze w żadnej ulotce od elektronicznych nie znalałam informacji o mierzeniu w pochwie?! buuu! ((
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:23, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
neszpla, microlife'm możesz mierzyć w pochwie, jak najbardziej. Ja tak mierze i jest ok. W zasadzie to nawet tam pisało, że można tak mierzyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
neszpla
pierwszy wykres
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:27, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
jak się przekonam, że jednak elektroniczny to zainwestuję w Microlife'a, chociaż... on tak jak wszystkie ponoć ma granicę błędu +/- 0,1, a to sporo!
na razie męczę się z tym co mam i nie patrząc na ulotkę mierzę tak jak mam ochotę znaczy jak do tej pory
jestem ciekawa czy poza wyświetlaczem z większą ilością miejsc po przecinku Microlife ma jeszcze jakieś zalety w porównaniu z najzwyklejszym elektronicznym za 15 zł? No i poza informacją w ulotce?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:34, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zapamiętuje jeden pomiar i jest wodoszczelny-testowałam.. Jak na razie żadnego "poważniejszego błędu" nie wykryłam. A cena całkiem zbliżona do zwykłego el.
Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Pon 22:35, 14 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:39, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
..no muszę skorygować to co napisałaś, bo to termometr I klasy dokłądności +/- 0,01 stopnia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:38, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
wycofuje moje pochwały co do microlife'u
jest tak beznadziejnie skonstruowany że już 2 razy skasowałam sobie poprzedni pomiar z pamięci, i to jeszcze 2go dnia po skoku tempki!!
na dodatek czasem z niewiadomych przyczyn (dzisiaj!) mierzył mi około minuty, już kilka razy mi się to zdarzyło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:14, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
kup sobie owulacyjny z galistan z bedziesz smiec spokoj
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:58, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
milunia napisał: |
na dodatek czasem z niewiadomych przyczyn (dzisiaj!) mierzył mi około minuty, już kilka razy mi się to zdarzyło |
a co w tym złego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:09, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
hermiona napisał: | milunia napisał: |
na dodatek czasem z niewiadomych przyczyn (dzisiaj!) mierzył mi około minuty, już kilka razy mi się to zdarzyło |
a co w tym złego? |
mój microlife też raz krócej raz dłużej mierzy, podobnie jak inny elektroniczny...one chyba tak mają...
|
|
Powrót do góry |
|
|
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:18, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
hermiona napisał: | milunia napisał: |
na dodatek czasem z niewiadomych przyczyn (dzisiaj!) mierzył mi około minuty, już kilka razy mi się to zdarzyło |
a co w tym złego? |
Jak to co? Zasypiam najzwyczajniej po tak długim czasie
Po to go kupiłam żeby pomiar trwał kilka sekund a nie minute.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcinu
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:26, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Microlife mierzy aż jego temp zrówna się z temperaturą ciała i nie ma siły żeby zajęło to kilka sekund. Czasem jest krócej, czasem dłużej. Kilka sekund pomiaru daje nieprawidłowy pomiar.
Co do różnic miedzy microlife a innymi to jest kwestia dokładności i powtarzalności pomiaru. Tzn nie dość że ma mierzyć dokładnie, to jeszcze żeby nie było różnic między poszczególnymi pomiarami tej samej temperatury.
A co to termometrów to widziałem w ofercie Gerathermu termometr owulacyjny bezrtęciowy, z tym że nie wiem gdzie by go się dało zamówić. Może internet.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|