..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

espree

a ja czekam na mojego microlife'a
już do mnie (podobno) podąża za pomocą Poczty Polskiej.....

Frejda

Pierwszy pomiar Microlife MT1622 wynosił 36,60. Dokładnie tyle samo ile rtęciowym Wesoly

Kolejne dwa były niższe 36,51 i 36,48.
Zapisałam oczywiście ten pierwszy.
Komfort mierzenia jest dużo lepszy, zobaczymy czy nie będzie dlaej wariował.
Dziewczyny! Myjecie jakoś te elektroniczne termomenry?

Frejda

Betsabe

ja przecieram wacikiem zmoczonym woda Confused

fiamma75

Test termometru wykonuje się tak: [link widoczny dla zalogowanych]
Pomiary obiema równocześnie nie są żadną metodą naukową i nic nie powiedzą o precyzji temometru. Podobno tak robili z lmm, że kobiety mierzyły dwoma równocześnie - rteciowym i lektronicznym i wychodziły im inne wyniki (co zrozumiałe), dlatego lmm uznało, że elektroniczny jest "be". Nam przecież nie chodzi o to, żeby pokazać idealnie jaką temp. mamy, tylko wychwycić zmiany temperatury.
Tu jeszcze o mierzeniu: [link widoczny dla zalogowanych]

Niania

[link widoczny dla zalogowanych]
termometr bez rtęci

Magda

A ja od 3 lat mierzę elektronicznym Digital Classic firmy Hartmann i jestem zadowolona.Kiedys używałam rtęciowych, które poprostu tłukły się.Pomiar rano,trzeba było uważać, aby nie przysnąć, zapisać wynik zaraz po wykonianiu pomiaru, bo później słupek rtęci opada i wynik jest nieprawdziwy.Biegnąc na zejęcia nie zawsze było to możliwe.Z elektronicznego jestem zadowolona, wykresy mam czytelne, nawet bardzo czytelne, chociaż moje cykle wcale nie są aż tak bardzo regularne,jest sygnał zakończenia pomiaru i pamięć, mogę zapisać pomiar o dowolnej porze dnia.BARDZO DUŻO pracuję,czasami rzadko bywam w domu:dyżury szpital, przychodnia, pogotowie i do tego wyjazdy na wykłady na specę.Więc często zdarza sie,że po nieprzespanej nocy po dyżurze opadam z sił i kładę się na jakieś dwie godzinki.Po przebudzieniu mierzę temp i nie mam problemów z jakimiś dziwnymi skokami, takie zdarzają się tylko wtedy, kiedy zagorączkuję.Jestem zadowolona z mojego termometru,a baterii jeszcze nie wymieniałam.Może już czas, ale dopóki wykresy sa czytelne wiem, że bateria jest OK.

espree

A w moim termometrze (owulacyjny, rtęciowy) słupek rtęci nie opada po pomiarze. Chowam go do pojemnika, zapisuję temperaturę, a wieczorem (przed strząchnięciem) aż dziwię się, że nic się nie zmieniło....

Chce spróbować (jak do mnie wreszcie paczka dojdzie Yellow_Light_Colorz_PDT_07

) elektronicznego zwyczajnie z chęci przetestowania nowości i (mam nadzieję) ułatwienia sobie życia.

fiamma75

W moi rtęciowcu owulacyjnym temp. opadała o pół kreski, więc też można było się na tym oprzeć.
Ale zakupiłam już tego Micrlife'a i po porodzie będę nim mierzyć. Postęp musi być (poza tym krótszy czas pomiaru przy wstawaniu do dziecka to jest to).

Frejda

A ja właśnie testuje mój nowy Microlife MT 1622.
Codziennie rano mierzę nim oraz zwykłym starym rtęciowym.
Ku mojemu zdziwieniu wyniki są bardzo podobne, najczęściej identyczne a czasem różnica wynosi tylko pół stopnia.
Zobaczymy jak wyznaczą owulację Wesoly

Frejda

espree

Mag_dre

Ja kupiłam na allegro- w podobnej cenie jak ten na tej stronie co zamieściłyście na forum. Wczoraj wysłałam kaskę przelewem i dzisiaj już mi wysłali na mój adres Yellow_Light_Colorz_PDT_03