|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:42, 10 Wrz 2007 Temat postu: Jednak jestem skazana na tą meczarnie i pomocy nie widać..:( |
|
|
.. no nie.. moze przy staraniach o 2 dziecko bedzie lepiej...
chodzi mi o to, ze po dzisiejszej wizycie u ginki (pani dosc dobrze znajacej NPR) , takie wnioski mi sie nasuwaja.....
Otóz, pani doktor "nie widzi we mnie patologi", wiec i podstaw do leczenia nie ma zadnego.....
Hormony, ok
Tarczyca , ok
USG, prawidłowe,
Owulacja, jest
Plodna - jestem
Widac taka moja uroda, ze faza estrogenowa w moim cyklu jest taka dłuuuuga...i przez to cykle sa takie długasne...
I ona na to nie wie co mi poradzic..
Nie jest zwolennieczka "wchodzenia w zdrowy cykl z hormonami"...
Jestem narazona na raka piersi i macicy, tzn, źle to napisałam, jestem w grupie ryzyka, dlatego zaleca raz w roku USG piersi i narzadu rodnego...
No chybaze zaczne brac luteine w okreslonym dniu cyku.. ale tego by nie chciała.., bo przeciez do owulacji dochodzi, tyleze później...
Co prawda mozna u mnie zdiagnozowac hiperprolaktynemie, ale tutaj sa rozne opinie co do leczenia, niektórzy w ogóle nie polecaja podawania bromergonu, jesli dochodzi do owulacji...
Co wiecej, moze mi poradzic skontaktowac sie z inna lekarka, od której ona głownie nauczyła sie metod naturalnych..
Dieta bogata w błonnik w 1 fazie, Castagnus spróbowac brac, no i magnez- ale w fazie lutealnej, coby mi sie wydłuzyła i zebym miała choc troche dni na bezpieczny seks z męzem..
Na koniec podsumowała, ze chyba . musze sie chyba z tym pogodzic...
Ale widzi, ze mi zalezy na tym, zeby cos z tym zrobic, tyle ze ona ze swej strony juz nie wie co poradzic...
Pochwaliła jak zwykle za "wspaniałe" wykresy, nawet chciała skserowac je sobie zeby miec do pokazywania...
Wyszłam z mieszanymi uczuciami...
Dlaczego nie moge miec normalnych, fajnych , krótkich cykli, dlaczego tak sie musze meczyc...i wybierac.. albo bliskosc z męzem i życie w grzechu.. albo 3-4 tygodniowe "posty" od seksu (((
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mancia
pierwszy wykres
Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 7:42, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
no to rzeczywiście trudna sprawa (szczególnie z tymi postami )
ale będzie dobrze!!!!! trzymam kciuki!!!
może udaj się na konsultacje do innego doktora????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:21, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dona , współczuję Ci serdecznie. Na takie wypadki spowiednicy powinni dawać dyspensę na gumki bez dwóch zdań. Może znajdziesz takiego spowiednika, czego Ci z całego serca życzę.
A jak masz trochę wiary w Boga, który mimo różnych działań Kościoła, które można odbierać jako krzywdzące, jest DOBRY, to wybierz się np. do Dominikanów na Mszę z modlitwą o uzdrowienie - żebyś miała ładne, krótkie cykle, z 16-dniową lutealną
We Wrocławiu są w I sobotę miesiąca o 19.00.
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:40, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dona, współczuję... ja tak miałam cały zeszły rok, ale się poprawiło - samo (mno, może dlatego, że jakoś się pogodziłam z tym nprem ). moze i tobie się ułoży.
Bystra - nie ma się z czego śmiać, ja sie wielokrotnie modliłam o różne "prozaiczne" rzeczy i... dostawałam je zazwyczaj
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:42, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dona, to jest bardzo przykre
ale ja bym tego tak nie zostawila tylko szukala bym dalej wiem, ze jest ciezko z lekarzami, ale moze naprawde poszukaj cos jeszcze i sie skonsultuj. lekarz tez czlowiek, moze ten drugi cos innego wylapie.
mi teraz lekarz tez powiedzial ze mam za dluga faze do skokou, mimo ze mam cykle 30-32 dniowe i cos z tym trzeba zrobic estrogenowa faza nie moze byc taka rozwlekla tylko teraz za dwa tygodnie dopiero bede wiecej wiedziec i tez jestem ciekawa jak lekarze to mi rozwina. najpierw ide do tej od wewnetrznych i jak te badania hormonow, tarczycy, USG bedzie ok to dalej gin bedzie jeszcze szukal.
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:51, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | Dona, to jest bardzo przykre
ale ja bym tego tak nie zostawila tylko szukala bym dalej wiem, ze jest ciezko z lekarzami, ale moze naprawde poszukaj cos jeszcze i sie skonsultuj. lekarz tez czlowiek, moze ten drugi cos innego wylapie.
|
o właśnie, koniecznie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:18, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
juka napisał: |
Bystra - nie ma się z czego śmiać, ja sie wielokrotnie modliłam o różne "prozaiczne" rzeczy i... dostawałam je zazwyczaj |
Juka, ale ja napisałam to jak najbardziej SERIO!
Niestety moje doświadczenia z Kościołem sprzed 2-3 lat i teraz moje motanie się z NPR, rzutują negatywnie na moją wiarę w Boga. I sama muszę z tym walczyć, żeby rozdzielić... miłosiernego i DOBREGO Boga i Kościół, od którego czasami doświadcza się takiego braku miłosierdzia... przy np. donowych cyklach.
Jakiś czas temu też się uwolniłam od "katolickiego" myślenia, że nie warto Bogu zawracać głowy takimi "małymi" sprawami. WARTO! On to lubi, lubi nam pomagać, jest szczęsliwy, jak i my jesteśmy szczęśliwi. Chce byśmy mieli życie w obfitości TU NA ZIEMI.
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:22, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
aha, rozumiem.
ale to nie jest katolickie myślenie o tym zawracaniu Bogu głowy, raczerj wręcz przeciwnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:32, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
nie rozumiem...
Dla mnie "katolickie" myślenie polega na niezawracaniu głowy Bogu drobiazgami typu długość cyklu czy brak pieniędzy na coś, tak jakby On chciał nam pomagać tylko w sytuacjach wielkich kryzysów - utrata pracy, rozwód, ciężka choroba.
Inny przykład błędnego "katolickiego" myślenia (bo z oficjalną nauką Kościoła praktyka tu się mocno rozjeżdża), to to że problemy, trudności, choroby, nieszczęścia w naszym życiu pochodzą od Boga. I najlepiej to po cichu przecierpieć. BRRRRR!
Zapomnieliśmy już w ogóle, że jest jeszcze Zły, którego celem jest nas okradać z życia w obfitości.
Przecież Boga interesuje CAŁE nasze życie - dlatego proszę o drobiazgi i wierzę, że On tych próśb wysłuchuje z nie mniejszą uwagą niż tych w wielkich problemach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:38, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
no tak, to że ktoś myśli w ten sposób oznaczza, że nauki kościoła nie zna albo jej nie przyjmuje. czyli nie jest to myślenie katolickie, tylko rzekomo - katolickie, jak sama zauważyłaś. wszytsko się zgadza, ale nam się off robi
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:09, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dona, przykro mi, że tak CIę podłamała ta lekarka, ale podobnie jak dziewczyny myślę, że nie powinnaś tego tak zostawiać i może poszukaj gdzieś indziej.
A może zmiana trybu życia, praca odrobinkę wpłynie na Twoje cykle?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:21, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Bystra napisał: | Dona , współczuję Ci serdecznie. Na takie wypadki spowiednicy powinni dawać dyspensę na gumki bez dwóch zdań. |
popieram!!!
bardzo mi przykro Dona...
ale ta ginka ma racje.. hormony to zło konieczne...
ale dzieci już nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:36, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ja na Twoim miejscu, Dona, też bym poszukała spowiednika.
|
|
Powrót do góry |
|
|
novva
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze
|
Wysłany: Wto 19:48, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wrrr... Niefajnie to wygląda, Dona. Zdaje się, że jedziemy na tym samym wózku pod względem problemów z długością cykli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:31, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Boże Wojowniku, wiążący swoje szczęście ze szczęściem Twoich dzieci, uczyń novvie i donie CUD uregulowania cykli do rozmiarów nie rzutujących negatywnie na ich życie seksualne i małżeństwo. Uzdrów zwałszcza to, co może być w przyszłości zagrożeniem dla ich zdrowia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|