 |
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:41, 10 Cze 2006 Temat postu: motywacja wyboru NPR |
|
|
z: [link widoczny dla zalogowanych]
motywacja wyboru NPR
NPR, z racji swojej specyfiki, niewątpliwie wymaga większej motywacji i świadomości niż inne metody planowania rodziny (Ponzetti, Hoefler, 1988). Wobec dostępnych opcji, motywy wyboru NPR jako stylu życia małżeńskiego wiążą się z uzasadnieniem odstąpienia lub użytkowania antykoncepcji.
Na Zachodzie obserwuje się zainteresowanie ludzi młodych, w większości z wyższym wykształceniem, mieszkańców miast, korzystaniem z ekologicznych sposobów regulacji poczęć, które byłyby nieszkodliwe dla zdrowia, nie zaburzające normalnego przebiegu aktu seksualnego i nie naruszające jego intymności, nie budzące problemów moralnych. W badaniach nad uzasadnieniem rezygnacji z antykoncepcji powtarza się niezmiennie motyw ryzyka dla zdrowia (Klaus, 1982; Freundl i in. 1988).
W badaniach amerykańskich - 90% użytkowników NPR wskazywało na ich zaletę: „nie są szkodliwe dla zdrowia”, 31% na łatwość stosowania, a 24% na wzrost komunikacji małżeńskiej (Vernon i in. 1987). W innych badaniach niemieckich respondenci również wskazywali na pogłębienie wzajemnej komunikacji i więzi między małżonkami oraz na bardziej pozytywne postawy wobec seksualności (Logan, 1999, s. 50), niż w wypadku stosowania antykoncepcji, którą cechuje szkodliwość zdrowotna (45%), uboczne negatywne skutki fizyczne (33%) oraz psychiczne (24%), nienaturalność (18%), poczucie wykorzystania seksualnego przez mężczyznę (12.5%). W badaniach w Melbourne (Blignault, Brown 1979) respondenci wymieniali następujące argumenty przeciw metodom antykoncepcyjnym: nienaturalność (27%), niezgodność ze wskazaniami religijnymi (20%), szkodliwość zdrowotna (17%), nieefektywność (11%). Badania nowozelandzkie wykazują preferencję dla wyboru NPR ze względu na jego łatwość użycia, brak komplikacji zdrowotnych, samoświadomość okresu płodnego i lepsze zrozumienie przez męża potrzeb kobiety oraz brak konieczności nabywania jakichś środków i dostępności do nich. Zdrowotne zalety NPR podkreślają też użytkownicy NPR z Kenii. Natomiast użytkownicy NPR z Australii i USA akcentują przede wszystkim wspólną odpowiedzialność małżonków za prokreację i pogłębienie intymnej więzi małżeńskiej (Logan, 1999, s. 46 - 50).
Doświadczenia polskie wskazują na ważność takich uzasadnień, jak: brak satysfakcji z dotychczasowej metody, utrata atrakcyjności współżycia, poczucie uzależnienia od mężczyzny, poczucie sprzeczności z wymogami miłości, niepokój o skutki zdrowotne dla siebie i przyszłego dziecka, poczucie winy i niestosowności moralnej (Fijałkowski, 1975, s. 117). Analizując relacjonowane przez małżonków motywy wyboru NPR w Polsce, zauważa się ich różnorodność, a jednocześnie powszechność niektórych z nich, np. w badaniach porównawczych 100 kobiet (ze wsi i miasta) powtarzającym się uzasadnieniem wyboru NPR były względy moralne i religijne oraz zdrowotne i one dawały psychiczny komfort oraz wzmagały więź małżeńską (Dubowska i in. 1989). Religijno - moralny aspekt motywacji jako dominujący w wyborze NPR został potwierdzony dla grupy małżonków, w tym szczególnie wzgląd na nakaz Kościoła i zgodność NPR ze stwórczym zamierzeniem Boga. Natomiast dla narzeczonych dominującą motywacją opowiedzenia się za NPR jest wzgląd psychologiczny - wyrażenie pozytywnej postawy na przyjęcie każdego dziecka oraz negacja aborcji jako rozwiązania w sytuacji niezaplanowanego poczęcia (Olejnik, 1993). Podobnie, w badaniach Bogusławskiej (1993) wśród motywów stosowania NPR dominującym były względy moralne, szczególnie u kobiet (różnica między kobietami a mężczyznami była statystycznie istotna, K = 80%, M = 50%, p < 0.05), dużo rzadziej wymieniane były względy zdrowotne (21%) oraz osobiste korzyści (23%). Podobnie w badaniach Szczepanowicza (1992) religijno - moralny motyw wymieniało 50% małżonków, 19.5% motywy praktyczno - psychologiczne i 13% psycho - fizyczne. W badaniach Szmarowskiej (1991) respondenci wymieniali przede wszystkim cechy związane z jakością metody, tzn. takie jak: prostota (32%), skuteczność (27%), nieuciążliwość (17%), doskonałość (7%), co czwarta badana osoba wymieniała względy religijne (25%), co piąta wskazywała na szacunek dla siebie i swej płodności (20%). Natomiast rzadko wymieniano względy zdrowotne (7%).
dr Dorota Kornas Biela,
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:28, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Zawsze zastanawialo mnie jak to jest ze osoby duchowne ktore powinny byc przykaldem dla reszty katolikow popierają takie tendencyjne czyli nieuczciwe artykuły na temat wyższości NPR nad antykoncpecją ???
Przeciez ten artykuł jest pełen manipulacji w celu wykazania wyższosci NPR nad antykoncpecją.
Przykładowo podawane są wyniki badań (z odnosnikami do pozycji w literaturze) co ma wyrobić w czytelniku poczucie iż to poważne autorytety naukowe pod tym się podpisują - czyli jest to w pełni obiektywne - a dalej mamy ciurkiem wymienione
wyłącznie ZALETY NPR oraz
wyłącznie WADY antykocepcji
piękna manipulacja nieprawdaż???
tak podana i zmanipulowana informacja powoduje iż przeciętny czytelnik w pierwszym momencie mysli ze zgodnei z badaniami NPR ma praktycznie wyłącznie ZALETY a antykoncpecja WADY.
Czujność może wzbudzić jedynie informacja że zaletą i przewagą NPR jest łatwość stosowania (!) co przy porównaniu do antykoncpecji może budzic duze zdziwienie
Jak to jest ze tak bardzo osoby bedące fantycznymi wyznawcami NPR z powodów religijnych potrafią z jednej strony narzekać że ginekolodzy i prasa karmi spoleczenstwo falszywym obrazem NPr a z drugiej strony robią DOKŁADNIE to samo w stosunku do antykoncpecji.
Przecież to czysta hipokryzja i brak uczciwości.
Ciekawe ze nawet portal szansaspotkania ktory niby to ma w sposob bardziej ludzki podchodzic do tematu NPR również nie potrafi wyrwać się z tego stylu fanatyczno - propagandowego?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18923
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:45, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
tato podpisuje sie pod twoimi slowami
gorzej, ze mnostwo mlodych ludzi po naukach przedmalzenskich ma wkute tylko plusy, a po slubie, porodzie sa tragedie, ktore niejednikrotnie wszyscy czytalismy. Dlaczego to wsyzstko jest takie zaklamane?
W mojej ksiazce o npr, wzgledy religijne sa na samym koncu, ale to ksiazka niemiecka. Tak samo na niemieckich stronach i forach temat KK jest praktycznie niezauwazalny.
W polsce npr glownie jest odbierane jako "ideologia KK" i niestety najczescniej odrzucana na poczatku, nawet bez checi zapoznania sie. A to jest poprostu bilogia, ktora moze nam bardzo pomoc. Zreszta dla mnie to i tak jest jedna z metod antykoncepcji
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:08, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
wiecie co.... ja myślę że propagatorzy NPR naśladują tych co reklamuja anytkoncepcję hormonalną - heh - ta sama metoda
miałam na wykładzie z teologii moralnej - takie stwierdzenie dot. reklam - że człowiek woli utopie niż prawdę. Choć wie że reklama kłamie mówiąc "to i działa perfakcyjnie" to woli usłyszeć to zamiast prawdy "to działa na to i na to, ale już tu i tu nie" - choć to prawda nie chce jej słyszeć i ba! taka reklama na nic się z da z badań marketingowej...
także witamy świat NPR w komercyjnym świecie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18923
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:07, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: |
także witamy świat NPR w komercyjnym świecie...  |
niania, ale w ten sposon npr w komercyjnym swiecie nie przejdzie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mateola
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:24, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Swoja motywację opisałam jeszcze na LMM.
Do npr-u podchodziłam dwa razy i za każdym razem motywacja była nieco inna. Za pierwszym razem - głównie religijna: w oczach miałam zapał, wysokie ideały i pewność, jak to npr będzie nas do siebie zbliżał, nie powodując trudności ani rozterek...
Za drugim razem przekonała mnie gruntowna wiedza o cyklu, potrzebna do skutecznego stosowania, wysoka efektywność dla zapobiegania ciąży(wyższa niż dla prezerwatywy, z której przez lata korzystaliśmy) i spokój w konfesjonale, bo nawet, gdy zdarzaja się różne potknięcia, to księża, słysząc, że na stałe stosujemy npr, nie drążą tematu, co wcześniej notorycznie miało miejsce (przy tym - ciekawe - w większosci przypadków to ja musiałam być odbiorcą umoralniającego kazania; mąż był rozgrzeszany prawie mechanicznie i szybko, bez wchodzenia w szczegóły).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19053
Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:09, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ze tak spytam z innej beczki: czytam , ze prezerwatywy maja niski PI ze wzgledu na mikrootwory, ktore sa w lateksie, przez ktore moze sie przecisnac plemnik. czy ktos z was slyszal o nieplanowanym poczeciu ze wzgledu na te otwory? bo ja NIGDY. owszem o peknieciu, mechanicznym uszkodzeniu tak, o wpadce podczas tabli i spirali tez ale o tym nie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18923
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:12, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
to ja juz powinnam byc mama w takim wypadku coz a glupoty, moze ktos to pisal z tych npr-owskich ideologow?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Letti76
pierwszy wykres
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:21, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
(przy tym - ciekawe - w większosci przypadków to ja musiałam być odbiorcą umoralniającego kazania; mąż był rozgrzeszany prawie mechanicznie i szybko, bez wchodzenia w szczegóły). Juz gdzies to przerabialam...... niech pomysle..... o juz wiem! W mojej poprzedniej parafii
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18923
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:24, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja to juz nie pamietam, kiedy to bylam u spowiedzi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Letti76
pierwszy wykres
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:30, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja mialam baaaardzo dluga przerwe do chwili kiedy ksiadz w konfensjonale sie mnie zapytal " a jak sprawy lozkowe sie ukladaja?"-dokladnie tak. Ja mu na to, ze dobrze. A on, ze "niemozliwe, mosisz miec dziecko jakies problemy i jak chcesz dostac rozgrzeszenie to musisz mi o nich opowiedziec"-koniec cytatu. i koniec moich spowiedzi na dluuugo Teraz mam inna parafie i spowiednika do rany przyloz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18923
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:32, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
jakby mi taki tekst walnal, to nie recze za siebie normalnie nie wierze
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Letti76
pierwszy wykres
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:35, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
a jednak, Bog Bogiem, ale ksieza to tylko ksieza . A ten w nastepnym zyciu bedzie zuczkim gnojaczkiem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18923
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:37, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
no, ale mu chyba nie opowiedzialas?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Letti76
pierwszy wykres
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:40, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A co mialam sciemniac jak u nas jest bardziej niz okey jedyne czego nam trzeba to dzidzia o ktora walczymy juz przeszlo rok.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|