|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
novva
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze
|
Wysłany: Wto 12:07, 29 Sie 2006 Temat postu: NPR a kultura masowa ;) |
|
|
Zainspirowana rozmową o "Przyjaciołach", przypomniałam sobie filmy, w których było jakieś odniesienie do NPR. Przyszły mi na myśl dwa.
Był taki odcinek "Kasi i Tomka", gdzie Kasia wpadła do domu, jak T. grał z kolegami w karty, oznajmiła im, że teraz starają się z T. o dziecko, wsadziła sobie termometr w usta i stwierdziła, że o 23.30 będzie miała owulację. No i Tomek musiał na trochę kolegów zostawić...
A drugi to "Match Point" Allena (nie pamiętam polskiego tytułu), w którym żona głównego bohatera obsesyjnie chce mieć dziecko i siedzi przy śniadaniu z termometrem w ustach.
Hmm, czyli oba przypadki starania się o dziecko (z zupełnie kuriozalnym pomiarem temperatury, Kippleyowie i inni pewnie rwą włosy z głowy) - ktoś pamięta coś więcej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:19, 29 Sie 2006 Temat postu: Re: NPR a kultura masowa ;) |
|
|
novva napisał: |
A drugi to "Match Point" Allena (nie pamiętam polskiego tytułu), w którym żona głównego bohatera obsesyjnie chce mieć dziecko i siedzi przy śniadaniu z termometrem w ustach.
Hmm, czyli oba przypadki starania się o dziecko (z zupełnie kuriozalnym pomiarem temperatury, Kippleyowie i inni pewnie rwą włosy z głowy) - ktoś pamięta coś więcej? |
Polski beznadziejny tytuł to "Wszystko gra". Kurcze, oglądałam film, ale nie pamiętam tej sceny. :sad:
Frejda
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:24, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
mi przypominają się gazety dla młodych, choć nie tylko.. gdzie NPR = kalendarzyk
no i internet - gdzie NPR = "sprawdź dzień w którym możesz zajść w ciążę" i głupie kalkulatory które wyliczaja połowę cyklu z podanego przez daną osobę poczatku ostatniej @ i długości cykli...
masakra
|
|
Powrót do góry |
|
|
novva
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze
|
Wysłany: Wto 12:34, 29 Sie 2006 Temat postu: Re: NPR a kultura masowa ;) |
|
|
Frejda napisał: |
Polski beznadziejny tytuł to "Wszystko gra". Kurcze, oglądałam film, ale nie pamiętam tej sceny. :sad:
Frejda |
Zboczenie użytkowniczki npr, żeby zwracać uwagę na takie szczególiki, co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:35, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mi się od razu przypomina nieśmiertelna piosenka Monty Pythonów pt "Every sperm is sacred", gdzie tatuś mówi synkowi, że będzie musiał go sprzedać, bo mają za dużo dzieci i nie stać ich już na ich utrzymanie. A potem cała irlandzka ulica tańczy i śpiewa!
Może to nie dokładnie krytyka NPR, tylko podejścia pt. "stosunk zakończony w pochwie" i zakazu antykoncepcji.
A najlepszy jest komentarz. Obok rozmawia sobie małżeństwo protestantów. Mąż mówi z dumą, że ci nieodpowiedzialni katolicy mnożą sie jak króliki, a oni, protestanci, mogą zawsze założyć gumkę i się bzykać.
Żona się pyta, dlaczego w takim razie tego nie robią, a on na to, że gdyby chciał, to by mógł!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:53, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
To ja z kolei trochę w drugą stronę uderzę, bo mnie "zniewala" tekst typu: Kochanie jestem w ciąży, a facet rybka, zdziwko
Albo babka idzie do łazienki, wymiotuje ble, ble, ble idzie do lekarza, dalej gra głupią a lekarz na to: pani w ciąży jest.....
I nie są to filmy (seriale) typu Plebania tylko np. Adam i Ewa lub jakieś inne z Polasatu albo TVN.... nawet tytułów nie umiem przytoczyć - nie oglądam
To co one nie łykają pigułek czy tak masowo prezerwatywy pękają??? To chyba też jakaś nieprawda jest.... Dla mnie ostatnim hitem jest Agnieszka z Klanu....
A z NPR i internetu to rzeczywiście hit typuję tak jak Niania oblicz sobie kiedy zajść w ciążę (np. na Interii można jakby ktoś był zainteresowany)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:27, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Edward - dokładne o interii myślałam
a i sobie zrobiłam - a co, i mi wyszło że zajść w ciążę mogę 9.09 - czyli w dniu ślubu, a wg mojego doświadczenia to będzie już murowana III faza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:43, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: | Edward - dokładne o interii myślałam
a i sobie zrobiłam - a co, i mi wyszło że zajść w ciążę mogę 9.09 - czyli w dniu ślubu, a wg mojego doświadczenia to będzie już murowana III faza |
Nianiu cóż tam Twoje doświadczenie...
MYLISZ SIĘ MOJA DROGA Błądzisz Drogie Dziecko
Kalkulator nie może się mylić bo niby jak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:50, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
hlip hlip ... i czego to Kościół naucza?
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Wto 14:18, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ktoś tu wspomniał "Plebanię".....
pamiętam jak jadąc na okołozaręczynowe spotaknie z rodzicami mego ukochanego moja mama dopiero zajarzyła, że my chyba ze sobą nie sypiamy i że będziemy NPRować (wywnioskowała to z jakichś moich uwag o lekarzach czy o tym dlaczego ślub najpierw potem mieszkanie razem). I podsumowała "oj, to ty tak jak ta Irka z Plebanii?"
Nie zajarzyłam ja z kolei, aż nie zobaczyłam jakiejś wakacyjnej powtórki że Irka to była jedna laska, co pod wspływem nauk zdecydowała sie z narzeczonym nie sypiać i dzielnie wytrwali ze 3 mce, aż wylądaowali w łózku w wyniku splotu ich wieczorów kawalerskiego i panienskiego. I potem mieli doła, bo chcieli sie wyspowiadać tuż przed mszą ślubną a ksiądz sie dziwił, bo przecież wczoraj ich spowiadał. Ależ mnei mama podsumowała, cóż za głębia porozumienia z własnym dzieckiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:35, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
abeba napisał: | ktoś tu wspomniał "Plebanię"..... |
To byłam ja i fajnie, że dzięki temu takie wyznanie tu nastąpiło. No cóż abeba, Ty i Irka z Plebanii.....
Niezłe
Wąteczek tego ichnego powstrzymywania się był mi znany. Ale że nie wytrzymali to już tych informacji nie miałam... Dzięki za uświadomienie. Rzeczywiście nić porozumienia między Tobą a mamą jest cudna
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Wto 14:58, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
zdaję sie, że on wyszedł ze swojego kawalerskiego bo złapał doła. Na ulicy spotkał striptizera i dogadał sie że on idzie na wieczór do Irki. Zapłacił mu, wziął jego stroj (coś w stylu Batmana) i zastąpił go na wieczorze. ogólnie neizły numer, ale zachowaniu czystości rzeczywiście nie sprzyjał.
Wracając do tematu: NPR nei jest częscią kultury masowej, wiec i sie go nie pokazuje.Ile procent ludzi stosuje NPR? NPR podkreslam, a nie kalendarzyk.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:02, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Według sondaży, które ostatnio czytałam, to metodę objawowo-termiczną stosuje kilka procent społeczeństwa, chyba nawet mniej niż pięć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:57, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
no patrzcie jesteśmy elitą
|
|
Powrót do góry |
|
|
talitha
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:36, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A czytała któraś z Was powieść o NPR-rze Davida Logda pt. " British Museum w posadach drży" ? Jeśli nie, to polecam. Generalnie jest to książka anty-NPRowa, bo tam metoda naturalna jest przekleństwem katolickiego małżeństwa, ale humor Lodga jest przedni, więc generalnie lektura ta to niezła rozrywka.
Jest jeszcze druga książka Lodga, tym razem nie tylko o NPR - lecz także o szerzej pojętym katolickim systemie moralnym - pt. "Gdzie leży granica ?"; tu też humor aż się skrzy a satyra goni satyrę. Ta nawet podobała mi się bardziej niż poprzednia pozycja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|