..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

wronka

Witajcie, chciałam zapytać ... czy stosując npr pozwalacie by narzeczony, mąż kończył w środku was?? ... Czy stosujecie npr razem ze stosunkiem przerywanym .. dni nie płodne + stosunek przerywany...

brain

Npr zakłada brak jakichkolwiek dodatkowych zabezpieczeń jak np. stosunek przerywany (pomijam już fakt, że przerywany żadnym zabezpieczeniem nie jest). To o czym piszesz to fam i jest tu calkiem sporo zwolenników tej metody i kilka wątków do odszukania na ten temat.

wronka

hmmm czyli stosowanie npr oznacza że stosunki odbywają się do konca z wytryskiem wewnątrz?

nie dawno trafiłam na npr i dla mnie to kompletna nowość wcześniej nie powzoliłabym się dotkąć nawet bez zabezpieczenia, mimo że nie mam 18 lat a 25 Wesoly

brain

Skoro to dla Ciebie totalna nowość, zacznij od porządnej książki na ten temat. Kwestia tego co oznacza NPR to tylko wierzchołek góry lodowej

Musisz dobrze poznać metodę zanim zaczniesz ja stosować. "Sztuka planowania rodziny" to książka, od której większość tu zaczynala.

Iskra

Tak.
masz w tym dziale ankiete "npr czy fam" tam jest wszystko wyjasnione Wesoly

mamma

w czasie niepłodnym czyli III fazie wszyscy tu odbywają pełne stosunki, że się tak wyrażę Mruga

w FAM chodzi o te płodne dni Mruga

wronka

oj powiem wam że naprawdę brakuje wiedzy na ten temat ... zawsze stosowałam prezerwatywy czy to były dni płodne czy nie płodne ... od kilku cykli obserwuje siebie i zmiany w organiźmie które narpawdę łatwo zauważyć ... ale nigdy nie przyszło mi do głowy aby kochać się tak na całego i czerwać z tego wzajemną przyjemność bez żadnej kontroli.... i być w sobie do końca .. poprostu myślałam że tak mozna tylko po używaniu pigułek....które stosuje się przecież cały miesiac z wjątkiem na okres

kukułka

Po pigułkach tak naprawdę nie ma wcale @ (okresu). To jest tzw. krwawienie z odstawienia. @ jest tylko wtedy, kiedy jest owulacja (skok temperatury).
Co do niezajścia w ciąże - dni po skoku temperatury i po wyschnięciu śluzu nie da się zajść w ciąże, choćby nie wiem jak chcieć, to się nie da.

Zanim dorwiesz książkę, tu masz w skrócie, o co chodzi (metod jest kilka, ja akurat podaje Rötzera, którego stosuję):

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Karafka

Kukułko, to nie jest tak z ta miesiączka bez owi. Tak sobie wymyślił Roetzer, ale nie jest to ogólna wiedza medyczna.

brain

Ale nie każde krwawienie w cyklu jest krwawieniem miesiączkowym, wiec przyjelo sie ze krwawienie poprzedzone skokiem temp. jest miesiączka. Umowne, ale porzadkuje wiele

tilia

Wronko, Ty się boisz bez prezerwatywy, a ja bałabym się z nią w czasie płodnym.

Bebe, niektórzy także w I fazie Mruga

PS. u nas zdarzają się niepełne, ale nie z naszej winy.

Karafka

Brain, wcale nie porządkuje. Robi więcej zamieszania właśnie.

wronka

może to jakaś bariera psychiczna ... od zawsze jak był seks to była i gumka ... nie ważne czy wypadały dni płodne czy nie ...może to głupie ale zawsze w domu słyszałam że seks bez gumki jest nieodpowiedzialny itd ... i że wystarczy raz by zajść w ciążę ...
nikt nigdy nie powiedział że są jakieś naturalne metody ... zawsze tylko jak rodzice usłyszeli o tym że ktoś wpadł to śmiali się ze skuteczności kalendarzyka ... i właściwie przez te wszyskie lata żyłam w przeknaniu że jedyną metodą skuteczną i nieszkodlliwa dla orgaznimu jest gumka ...
Tak wiem .. wiele straciłam no ale cóż Wesoly

krówka

wronka to kwestia przestawienia i zaufania własnej obserwacji... da się do końca, da się bez stresu, da się z satysfakacją wszystko w III fazie. Tylko ta faza ma mniej wrazeń niż II i z tym trzeba się liczyć.
Z tym @ wg R i innych to ustalenia żeby coś podzielić i poszeregować ale krew to krew z daleka. Tylko do interpretacji można już przyjąć te ustalenia wtedy jest łatwiej okreśłić co mamy na wykresie.

kukułka