Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

NPR po porodzie - zasady
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> NPR
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
heidi
za stara na te numery



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:11, 05 Sie 2015    Temat postu: NPR po porodzie - zasady

Niestety okres poporodowy nie należy do najwdzięczniejszych w obserwacji Sad Czasem objawy mogą być mocno nieczytelne, tak że naczelna reguła w tym czasie (reguła szczytu) może nie dawać żadnych dni niepłodnych, zwłaszcza przy wprowadzaniu pokarmów stałych i powrocie płodności. Śluz może się pojawiać i znikać, bo wydziela się coraz więcej estrogenów podczas przygotowań organizmu do pierwszej owulacji po porodzie.

Generalnie po porodzie:

  • Temperatura tylko przesądza, kiedy już była owulacja. Przed owulacją o płodności rozstrzygają śluz i szyjka. Ale temperatura jest mimo to pomocna, bo tylko dzięki niej można stwierdzić, czy krwawienie to prawdziwa miesiączka, a nie krwawienie śródcykliczne, które znacznie częściej może się zdarzać po porodzie.
  • Przez ok. 2 tygodnie (w zależności od metody od 10 dni do 3 tygodni) obserwuje się śluz bez współżycia (żeby pozostałości nasienia nie przeszkadzały w obserwacji) i ustala się podstawowy model niepłodności (PMN) - czyli jaka obserwacja świadczy o niepłodności. Domyślnie jest suchy, czyli brak śluzu i odczuć. Taka obserwacja oznacza niepłodność. Ale jest możliwy jeszcze wilgotny z 2 wariantami (stała obecność śluzu lub mieszany). Wtedy zamiast suchości ciągle obserwuje się jakiś rodzaj śluzu. W najtrudniejszym przypadku PMN mieszanego to nie jest cały czas taka sama obserwacja, ale w miarę jednolita, np. jakiś gorszy śluz na przemian z dniami suchymi albo kilka rodzajów gorszego śluzu - w każdym razie jest to taki obraz, który nie rozwija się w nic lepszego, tylko jest w miarę stały. Billinsowie pisali, że płodność jest zmienna (rozwija się etc.), a w czasie niepłodności nie ma specjalnych zmian.
  • Jeśli PMN się zmieni (w jakikolwiek sposób - odczucie, rodzaj, ilość), to trzeba założyć płodność. Jeśli znów powróci PMN, to trzeba odczekać 3 dni. (To zależy od metody.W dużym skrócie: W metodzie Roetzera wyznacza się "normalny" dzień szczytu relatywnie najlepszej jakości w danej fazie śluzu i czwartego dnia po szczycie, jeśli wróci PMN, to zaczyna się niepłodność. W LMM i angielskiej nie wyznacza się normalnego dnia szczytu, tylko odlicza się 3 dni z PMN i 4. dnia zaczyna się niepłodność). W metodzie angielskiej dodatkowo wyznacza się szczyt szyjki.




OKRES POPORODOWY W METODZIE ROETZERA

  • Podręcznik [link widoczny dla zalogowanych], Josef Rötzer
  • Podręcznik [link widoczny dla zalogowanych], Elżbieta Wójcik
  • Broszura INERu [link widoczny dla zalogowanych]
  • Książka [link widoczny dla zalogowanych], Josef Rötzer
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]


Można uzyskać pomoc nauczyciela, kontaktując się bezpośrednio lub udostępniając mu kartę do interpretacji poprzez oficjalną aplikację [link widoczny dla zalogowanych]. Nauczyciela można znaleźć przez [link widoczny dla zalogowanych] lub zapytać na grupie na Facebooku [link widoczny dla zalogowanych].

Czasem są organizowane [link widoczny dla zalogowanych]. Można o nie też zapytać na powyższej grupie na Facebooku.



OKRES POPORODOWY W METODZIE LMM

  • Kurs online - [link widoczny dla zalogowanych] - trzeba wybrać opcje "Postpartum" i "Self-paced Online"
  • Podręcznik [link widoczny dla zalogowanych], LMM


Można uzyskać pomoc nauczyciela, kontaktując się bezpośrednio lub udostępniając mu kartę do interpretacji poprzez oficjalną aplikację [link widoczny dla zalogowanych]. Nauczyciela można znaleźć przez [link widoczny dla zalogowanych] lub zapytać na grupie na Facebooku [link widoczny dla zalogowanych] lub [link widoczny dla zalogowanych]. Moje Cykle pozwalają tylko na standardowy zapis śluzu, więc w przypadku ustalenia PMN trzeba skorzystać z czegoś innego. Jeśli komuś nie odpowiada prowadzenie papierowej karty, można skorzystać z [link widoczny dla zalogowanych].

Można też skorzystać z oficjalnej aplikacji CCL - [link widoczny dla zalogowanych], która dokonuje automatycznej interpretacji. Można dodawać własne opisy śluzu (przydatne przy ustalaniu PMN), ale - zgodnie z regułami metody - nie pomoże w przypadku mieszanego PMN (bo póki co reguły LMM go nie przewidują).



OKRES POPORODOWY W METODZIE ANGIELSKIEJ

  • Podręcznik [link widoczny dla zalogowanych], PSNNPR
  • Książka [link widoczny dla zalogowanych], red. Michał Troszyński
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych] (strona 15)
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych] --> [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych] --> [link widoczny dla zalogowanych]


Nauczyciela można znaleźć przez [link widoczny dla zalogowanych] lub zapytać na grupie na Facebooku [link widoczny dla zalogowanych].



ŚLUZ SZYJKOWY

Śluz staraj się opisywać jak najdokładniej, wtedy łatwiej ustalić podstawowy model niepłodności.

  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]


W przypadku nieczytelnego obrazu śluzu zostaje albo wstrzemięźliwość aż do miesiączki, albo można rozważyć naukę [link widoczny dla zalogowanych], z tym że to trochę trwa i kosztuje (ale za to ma się stały kontakt z bardzo dobrze wyszkolonym nauczycielem):

  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]

Ten sam rodzaj obserwacji jest też używany w [link widoczny dla zalogowanych]:

  • Podręcznik [link widoczny dla zalogowanych], Geraldine Matus
  • Program online [link widoczny dla zalogowanych] - podpowiada interpretację, rodzaj obserwacji, ma test-samouczek, za dodatkową opłatą dostęp do ww. podręcznika


Można też rozważyć spotkanie z nauczycielem Metody Owulacji Billingsa, ale są chyba słabo [link widoczny dla zalogowanych].

Więcej o PMN:

  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • Książka "Atlas Metody Owulacji Billingsa", Evelyn L. Billings, John J. Billings, Maurice Catarnich
  • [link widoczny dla zalogowanych] --> [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]




SZYJKA MACICY

Niektórym kobietom badanie szyjki bardzo pomaga, szczególnie gdy mają skomplikowany obraz śluzu (ale u niektórych szyjka zachowuje się bez sensu - dla mnie nie była zbyt pomocna). To, że wcześniej się nie badałaś, nie ma większego znaczenia, zwłaszcza że po porodzie szyjka potrafi mocno się zmienić (często jest stale trochę otwarta) i wcześniejsze obserwacje nijak się mają do tego, co jest po porodzie. Na początku możesz nie rozumieć, o co w tej szyjce chodzi, ale stopniowo można się nauczyć.



TEMPERATURA

Co do temperatury, to ja rozwiązałam to w ten sposób: mierzyłam w pochwie (bardziej stabilna temperatura, a przy tym w razie czego miałam wolne ręce do karmienia/uspokajania synka) i miałam ustawiony budzik na 4:30 (mój synek wcześniej budził się na karmienia, a jakoś koło 5:00 bardzo często zaczynał szaleć i marudzić - możesz się zastanowić, jaka pora najbardziej pasuje w Twojej sytuacji). Spałam z dzieckiem, więc nigdzie nie wstawałam, a karmiłam co jakieś 2h. Wykres może "skakać", to normalne w tym okresie. Gdy przyjdzie owulacja, powinien się wygładzić, a w każdym razie będzie się dało go zinterpretować.

W mierzeniu temperatury może pomóc:

  • Wspólne spanie / współspanie / co-sleeping (to jeden ze standardów ekologicznego karmienia piersią - więcej poniżej) - eliminuje konieczność wstawania do dziecka
  • [link widoczny dla zalogowanych] zamiast klasycznego termometru - to opaska z małym termometrem na ramię, podobno wygodna. Mierzy temperaturę skóry, ale przez całą noc. Synchronizuje się z własną aplikacją ([link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych]) lub z [link widoczny dla zalogowanych]. Polski dystrybutor: [link widoczny dla zalogowanych]




LAM (METODA LAKTACYJNEGO BRAKU MIESIĄCZKI)

Dotyczy tylko kobiet karmiących piersią, którym nie wróciła płodność i można stosować do 6 miesięcy po porodzie.

  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • Książka [link widoczny dla zalogowanych], Magdalena Nehring-Gugulska
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych] --> [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych] --> [link widoczny dla zalogowanych]




EKOLOGICZNE KARMIENIE PIERSIĄ

Zapewnia stabilną laktację, opóźnia powrót płodności po porodzie (średnio 14 miesięcy w USA) i może sprawić, że śluz będzie bardziej czytelny.

  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych] --> [link widoczny dla zalogowanych]
  • Książka [link widoczny dla zalogowanych], Sheila Kippley
  • Książka [link widoczny dla zalogowanych], Sheila Kippley
  • Podręcznik "Natural Family Planning: The Complete Approach", John i Sheila Kippley - [link widoczny dla zalogowanych] lub [link widoczny dla zalogowanych]
  • Książka "Sztuka Naturalnego Planowania Rodziny", John i Sheila Kippley (nie uwzględnia wszystkich standardów)
  • Inne artykuły od Kippleyów:
    - [link widoczny dla zalogowanych]
    - [link widoczny dla zalogowanych]
    - [link widoczny dla zalogowanych]




INNE MATERIAŁY

  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]
  • Podcast [link widoczny dla zalogowanych]
  • Podcast [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]




DODATKOWA POMOC

Można założyć wątek w dziale "Nasze wykresy" i pokazać wykres na forum lub na grupie na Facebooku [link widoczny dla zalogowanych]. Można prowadzić obserwacje w jakimś programie online z opcją udostępnienia wykresu lub wstawić PrintScreen z aplikacji lub skan swojej papierowej karty (przez np. [link widoczny dla zalogowanych] lub własny OneDrive - udostępnić grafikę i kliknąć "wyświetl oryginał").

Wiele aplikacji jest nastawionych na starania o dziecko i mogą nie sprawdzić się po porodzie. Odpowiedni program powinien uwzględniać regułę szczytu i dokładny opis śluzu i odczuć, np.:

  • [link widoczny dla zalogowanych] - bardzo popularny na tym forum, można ustawić własne określenia śluzu i odczuć.
  • [link widoczny dla zalogowanych] - płatny, uwzględnia regułę szczytu, ale moim zdaniem określenia śluzu są zbyt ubogie.
  • [link widoczny dla zalogowanych] - po niemiecku, zgodny z metodą niemiecką. Można własnoręcznie odliczyć do 4 po szczycie i dodać 3 własne rubryki (np. odczucia, wygląd śluzu, konsystencja) i codziennie wpisać do 3 liter (np. "s", "wl", "Bj", "szk"...).
  • [link widoczny dla zalogowanych] - płatny, po niemiecku, doskonale interpretuje wzrost temperatury wg metody niemieckiej, ale możliwa jest też własna interpretacja. Można dodać dowolne własne rubryki z ikonkami, przeznaczając je na własną interpretację śluzu i dokładny zapis jego wyglądu, konsystencji i odczuć.
  • [link widoczny dla zalogowanych].


Można skorzystać z programu z automatyczną interpretacją (ale żaden nie ustala szczytu szyjki i nie ustala sam PMN!):

  • [link widoczny dla zalogowanych]. Codziennie (łamaną polszczyzną...) zostawia informacje o obserwacjach i interpretacji. Gdy jest sucho, wybierasz jako symbol śluzu poziomą kreskę. Gdy wilgotny PMN - to samo lub zostawiasz pustą kratkę (opis można dodać w notatkach). Gdy śluz gorszej jakości - mały niebieski słupek. Gdy lepszej jakości - wysoki niebieski słupek. Po szczycie śluzu wstawiasz żółty znaczek dla śluzu gorszej jakości. Przed rozpoczęciem korzystania z aplikacji najlepiej przeczytać [link widoczny dla zalogowanych]. W [link widoczny dla zalogowanych] aplikacja wypadła bezbłędnie.
  • [link widoczny dla zalogowanych] - aplikacja do Metody Owulacji Billingsa. W [link widoczny dla zalogowanych] wypadła bezbłędnie.
  • [link widoczny dla zalogowanych] ma rubrykę "Metoda Billingsa", ale nie sprawdza się po porodzie, bo nie ma zaimplementowanych Reguł Wczesnych Dni (tzn. po każdym dniu szczytu usiłuje wyznaczyć III fazę i jeśli zaznaczy się śluz lepszej jakości, wyznacza kolejne dni płodne dopiero po pojawieniu się kolejnego śluzu lepszej - nie gorszej! - jakości). Wpisanie innego krwawienia niż miesiączka również sprawia programowi problem. Można to obejść, zaznaczając jakikolwiek śluz lub krwawienie przed pierwszą owulacją (bez względu na jakość) jako "N - nieokreślony" i opisać cechy/odczucia w notatkach. PMN można podobnie zapisać jako "SW - stała wydzielina". Dopiero przy właściwym dniu szczytu przy wzroście temperatury zaznaczyć normalnie śluz lepszej jakości.


Są jeszcze monitory płodności. Komputery cyklu bazujące na temperaturze są po porodzie zupełnie nieprzydatne, ale można zainteresować się [link widoczny dla zalogowanych] (w Polsce słabo dostępny), który wykorzystuje wskazania [link widoczny dla zalogowanych]. Codziennie robi się testy (urządzenie bada poziom estrogenów i LH), a co 20 dni resetuje się je, jeśli nie wykryje owulacji. Podobnie działa [link widoczny dla zalogowanych], więc zastanawiam się, czy nie jest możliwe skorzystanie z niej i poporodowego protokołu Modelu Marquette (reset co x dni). Informacje po angielsku:

  • instrukcja - [link widoczny dla zalogowanych] --> [link widoczny dla zalogowanych]
  • protokół poporodowy - [link widoczny dla zalogowanych] --> [link widoczny dla zalogowanych]
  • skuteczność + protokół - [link widoczny dla zalogowanych]
  • skuteczność - [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych] --> [link widoczny dla zalogowanych]
  • [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez heidi dnia Czw 11:17, 25 Cze 2020, w całości zmieniany 46 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:27, 05 Sie 2015    Temat postu:

Dziękuję Heidi.

Proszę kierujcie tutaj wszystkich zainteresowanych tematem Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lena_d
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 16 Kwi 2015
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:54, 05 Sie 2015    Temat postu:

to ja się zaczynam edukować. bo jak patrzę, co robi ze mną drugi trymestr..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:34, 05 Sie 2015    Temat postu:

Ja bym tylko dodała o szyjce - mnie instruktorka modelu Creightona mówiła, żeby szyjki absolutnie nie badać - może powodować to mikroinfekcje i niedrożność jajowodów.
Ja od tego czasu zrezygnowałam z jej badania, no chyba, że absolutnie nie widzę śluzu wewnątrz.
Druga kwestia to to, że szyjka już od jakiegoś czasu nie jest uznawana za czynnik do wyznaczania III fazy, a co najwyżej pomocniczy. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:41, 05 Sie 2015    Temat postu:

Bubo, ale akurat w regułach poporodowych szyjka jest zalecana, podobnie przy I fazie. (w okresie poporodowym nie ma III fazy przecież)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:46, 05 Sie 2015    Temat postu:

Prawda...
Inna sprawa, że mnie przekonuje to, co się od tej instruktorki dowiedziałam (jest też lekarką i zajmuje się naprotechnologią).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:51, 05 Sie 2015    Temat postu:

Ciekawe, czy nie zaleca też seksu czy pieszczot ' dogłebnych" W końcu to też może spowodować mikroinfekcje, tym bardziej, że to obca flora bakteryjna Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:49, 05 Sie 2015    Temat postu:

To chyba nam już trzeba czesciej tą szyjke badać i jajowowdy na dobre pozatykać Ja mam pol problemu z głowy bo tylko jeden dobry Chociaz niby jeszcze jedno w planach..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:28, 05 Sie 2015    Temat postu:

Zgadzam sie z fiamma Wesoly

I buba są jeszcze inne metody niż ROetzer Mruga w niemieckiej szyjka aktualna! I w angielskiej tez z tego co wiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:58, 05 Sie 2015    Temat postu:

Ale Ika - widzisz, Ty masz akurat jeden zatkany, przechodziłaś jakieś infekcje tam, czy to było zaskoczenie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:06, 05 Sie 2015    Temat postu:

Totalne zaskoczenie...zero infekcji jajników nawet ukl. moczowego moze raz w zyciu w zamierzchłych czasach. Szyjki też namiętnie wczesniej nie badałam...na tym jajniku co zatkany miałam torbiel z pół roku wczesniej przed badaniem drozności... on zawsze był jakiś "gorszy"...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:22, 05 Sie 2015    Temat postu:

CrMS to tylko sluz badany na zewnatrz. Instruktorzy uczą ze to ma być tylko śłuz zebrany podczas naturalnych czynności fizjologicznych. Badania wewn. odrzuca tak samo jak bad. temp. co ma niby ułatwiac zadanie. Nie wiem, bo ja nie zaniechałam ani bad. szyjki ani tempki i dla mnie te dwie dodatkowe info sa bardzo wazne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elemka
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 5:53, 11 Sie 2015    Temat postu:

Od badania szyjki ?
Ja mam dwa niedrożne. Też z zaskoczenia. Mało prawdopodobne, że od badania szyjki. Bo za nim zaczęłam badać to były już niedrożne najprawdopodobniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heidi
za stara na te numery



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:27, 11 Sie 2015    Temat postu:

Może to też kwestia higieny czy długości paznokci? Albo wyciskania śluzu?

Dla mnie szyjka jest dużym potwierdzeniem, zwłaszcza teraz. W cyklu, w którym począł się synek, też mi pomogła, bo śluzu w ogóle nie było, tylko raz przy szyjce właśnie, a po niej czułam, że się otwiera i mięknie. Chociaż poza tym jednym przypadkiem w normalnym cyklu nigdy nie była mi potrzebna.

Swoją drogą jestem zdziwiona, że teraz po porodzie lepiej rozumiem szyjkę niż przed... Myślałam, że będzie jakiś kosmos, zwłaszcza że wcześniej miałam duży problem, żeby ją w ogóle znaleźć - a teraz myk i jest Mruga

I jeszcze jedno zdziwienie co do szyjki... Wszędzie czytałam, że po porodzie szyjka może być stale trochę otwarta. U mnie jest trochę, ale nie na tyle, żeby mnie zmylić. Ale jedna rzecz mnie zdziwiła - szyjka wydaje mi się mniejsza - mimo że dopiero co przeszedł przez nią ponad 4kg noworodek Wpadło mi tylko na myśl, że to może kwestia luźniejszej pochwy.


Ostatnio zmieniony przez heidi dnia Czw 12:52, 03 Wrz 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MissMerynos
pierwszy wykres



Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:01, 21 Gru 2015    Temat postu:

Czy model Creightona po porodzie faktycznie jest bardziej szczegółowy niż zwykła obserwacja śluzu? Warto zainwestować teraz w nauczenie się tych nowych oznaczeń itp ? czy jak wrócą miesiączki?
Zastanawiam się nad tym, bo na razie chcę odłożyć w bliżej nieokreśloną przyszłość kolejne starania. O ile po poprzednim porodzie mierzyłam temperaturę zawzięcie ponad 600 dni i wyłapałam skok, a jakże, tak teraz termometr ciągle mi się gdzieś zawierusza, zapominam, w zasadzie mierzę od czasu do czasu żeby sprawdzić, czy nie przegapiłam skoku...Albo ciąży.. Ze śluzem jest różnie, szyjki nie badam. Metoda objawowo-stresowa...
Syn od 7 miesięcy ma rozszerzoną dietę, ale karmienie piersią blokuje mi widać skutecznie owulację. Nie wiem, ile to potrwa jeszcze, na razie 13 mcy. Poprzednio 18: do wprowadzenia przerw nocnych. Może powinnam go odstawić...

Creighton ma podobnę także taką zaletę, ze jak się wszystko unormuje być może pozwoli ustalić jakąś nieprawidłowość, przyczynę długich i nieregularnych cykli, z którymi nic nigdy nie robiłam, bo nie było potrzeby. Dało się i odkładać i zachodzić w ciąże bez problemów. Teraz wolałabym wiedzieć dokładnie na czym stoję. Czy to problemy hormonalne, nietolerancje pokarmowe czy co...
Wiem, ze są mieszanki ziół Klimuszki na obniżenie prolaktyny, regulujące cykle, jest castagnus. Tylko przy karmieniu nie chcę dowolnie majstrować przy tych cyklach-albo raczej braku...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> NPR
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin