|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abeba
Gość
|
Wysłany: Pią 10:49, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
1. nie Ty piszesz o prawości tylko w Katolicyzmie są wymogi co jest grzechem co nie dośc szczegółowe, mamy Katechizm i niewiele miejsca na własną ocenę wqłasnych czynów. Mamy decydować wg sumienia, ale najpierw mamy to sumienei ukształtować w zgodzie z Kościolem.
co do o. Knotza - wielokrotnei pisałam, że sie nie zgadzam z jego upupiającą interpretacją. nie jestem w stanie się usprawiedliwiać "że nie wiedziałam co robię i orgazm miałam niezamierzony"
2. nie widzę różnicy między czytaneim na chybił trafił a czytaneim po kolei calej Biblii. ( co innego czytanie wg jakiegoś programu, np. rekolekcji ignacjańskich, pod kierownictwem duchowym itp.) Poza tym czuję, kiedy jakiś fragment do mnie przemawia, a kiedy nie. I znalezienie akurat tego fragmentu tknęło czułą stronę we mnie i wpisalo się w szersze nauczanie z jakim się stykam - np. w to co mowił mi ojciec Pilsniak, duszpasterz małżeństw, jak się z nim 3 razy spotkalam przed emigracją.
Ostatnio zmieniony przez abeba dnia Pią 10:52, 27 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:01, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | Biblia na chybil trafil jest naprawde srednim pomyslem, bo to troche jak budowanie relacji z mezem na chybil trafil
czytanie Biblii jest relacja z Osoba (no, trzema Osobami) Boga
jak sie szuka rad w Biblii, to nei w ksiazce na chybil trafil
szukanie rad w Biblii jets tak naprawde szukaniem rad W RELACJI Z BOGIEM (zaczynajacej sie od modlitwy) |
Ja do tej pory czytałam Biblię na chybił trafił, ale zanim zaczęłam modliłam się do Ducha Św., nie powinno się tak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:07, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
tu nawet nei chodzi o czytanie calej Biblii jako takiej tylko o ciągłośc modlitwy
zrobisz co chcesz
ale jak mnie Biblia, modlitwa i Kościól ( w oficjalnym nauczaniu i w osobie ksiedza w konfesjonale/kierownika duchowego) mowi to samo, a do tego jeszcze dochodzi moje prywatne odczucie (ktore w duchowosci wszak nie jest rzeczą wiążącą, o czym Kosciol tez mowi) to uznaję, ze coś jest na rzeczy i od jakiejs strony by sie trzeba za to wziąc, a nie czekam az sie trafi ktos w Kosciele kto mi potwierdzi moj punkt widzenia (skoro tyle wiarygodnych dla mnie zrodel ma ten punkt widzenia inny), tak staram sie robic w kazdej watpliwej dla mnie sprawie - bo mam glebokie przekonanie, ze tak wlasnie dzialaja zasady rozeznawania duchowego
reasumujac - mając Kościół (nawet jesli on mowi dla mnie rzeczy trudne i karkolomne) jestem szczesliwa (co nie jest tozsame z tym,ze mam latwe zycie)
ale kazdy robi jak uwaza
mnei jest bliska (nie tylko swiatopogladowo, ale tak sercem) opcja Matka- Kościół
ale jak mowie, kazdy robi taka jak zdecyduje/uwaza
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:15, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
buba napisał: | kukułka napisał: | Biblia na chybil trafil jest naprawde srednim pomyslem, bo to troche jak budowanie relacji z mezem na chybil trafil
czytanie Biblii jest relacja z Osoba (no, trzema Osobami) Boga
jak sie szuka rad w Biblii, to nei w ksiazce na chybil trafil
szukanie rad w Biblii jets tak naprawde szukaniem rad W RELACJI Z BOGIEM (zaczynajacej sie od modlitwy) |
Ja do tej pory czytałam Biblię na chybił trafił, ale zanim zaczęłam modliłam się do Ducha Św., nie powinno się tak? |
Koscilene madre glowy mowia, ze mozna ale z rzadka, generalnie lepiej nie stosowac tego an co dzien (tez ze wzgledu na kwestie osobistego wysiku/systematycznosci w modlitwie)
ja kiedys tez otwieralam na chybil trafil, przestalam dluzszy czas temu
teraz czytam albo fragmenty liturgiczne z danego dnia, albo wg planu (chwilowo sobie plan zawiesilam na rzecz liturgii), Kosciol mowi, ze fragmenty liturgiczne dnia sa zawsze nie tylko dla calego Kosciola ale i dla konkretnych osob w danym dniu
zauwazylam tez, ze jak czasem Bog chce koniecznie czlowiekowi cos powiedziec, a on przed tym ucieka, to zdarza sie, ze nagle sie przypomina w pamieci jakis fragment (tzn jego brzmienie) i nie moze sie odczepic
mnie sie tak czesto zdarza, potem wrzucam fragment w net i szukam gdzie to bylo, znajduje namiary, czytam w domu na spokojnie z Biblii i okazuje sie.. ze w tym samym dniu lub na drugi dzien np jest identyczny fragment liturgiczny
plusem regularnego czytania Biblii jest tez to,z e pewne fragmenty zapadaja w pamiec i jak np nagle lapiesz dola to ci sie przypomina stosowny psalm i masz punkt zaczepienia do modlitwy wtedy gdy trudno, bo np emocje nie pozwalaja, modlic sie samemu
z liturgicznych modlitw fajny jest tez brewiarz (jest w necie)
zdarza mi sie, z ejak rano ledwo mysle, nie mam koncepcji modlitwy i nei chce jej jakos tak odwalic, to korzystam z tekstu Jutrzni 9zreszta mozna sobei zaprenumerowac na fb (uzytkownik Liturgia Godzin i kliknac "Lubie to") i co bardziej uderzajace fragmenty same sie pojawiaja na tablicy - z bardzo fajnymi obrazkami zreszta. ja polecam :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:29, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
buba napisał: | kukułka napisał: | Biblia na chybil trafil jest naprawde srednim pomyslem, bo to troche jak budowanie relacji z mezem na chybil trafil
czytanie Biblii jest relacja z Osoba (no, trzema Osobami) Boga
jak sie szuka rad w Biblii, to nei w ksiazce na chybil trafil
szukanie rad w Biblii jets tak naprawde szukaniem rad W RELACJI Z BOGIEM (zaczynajacej sie od modlitwy) |
Ja do tej pory czytałam Biblię na chybił trafił, ale zanim zaczęłam modliłam się do Ducha Św., nie powinno się tak? |
Mi katechetka na lekcjach religii (w szkole podstawowej) wpoiła, że gdy będę miała jakis problem to rozwiązanie znajdę w otwarciu Biblii na chybił trafił. Bardzo sobie wtedy wzięłam do serca jej słowa i czynie tak do dzisiaj. Co nie znaczy, że nigdy nie czytałam jej od deski do deski ale bardzo często na chybił trafił.
Ostatnio zmieniony przez luka dnia Pią 11:30, 27 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:56, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:08, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
buba napisał: | kukułka napisał: | Biblia na chybil trafil jest naprawde srednim pomyslem, bo to troche jak budowanie relacji z mezem na chybil trafil
czytanie Biblii jest relacja z Osoba (no, trzema Osobami) Boga
jak sie szuka rad w Biblii, to nei w ksiazce na chybil trafil
szukanie rad w Biblii jets tak naprawde szukaniem rad W RELACJI Z BOGIEM (zaczynajacej sie od modlitwy) |
Ja do tej pory czytałam Biblię na chybił trafił, ale zanim zaczęłam modliłam się do Ducha Św., nie powinno się tak? |
też tak robiłam i robię, tak nauczyłam się we wspólnocie. Wiele razy Pan Bóg mnie prowadził tym Słowem zwł. w sytuacjach trudnych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:22, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | też tak robiłam i robię, tak nauczyłam się we wspólnocie. Wiele razy Pan Bóg mnie prowadził tym Słowem zwł. w sytuacjach trudnych. |
O ile się nie mylę, właśnie z oazy to znam.
Ostatnio zmieniony przez buba dnia Pią 13:22, 27 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Pią 14:22, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
fiamma, buba, dzięki za wsparcie. Już zaczęłam się bać, że to co robię (w tych nielicznych chwilach, gdy faktycznie tracę kontrolę nad swoim zyciem i szukam w desperacji pociechy u Boga), to jakaś niegodna chrześcijanki zabawa pismem, kabała czy coś.
no i w końcu na dwóch stronach Pisma, przy tym malutkim druku jest naprawdę wiele tekstu, mysli. Wierzę że coś nami kieruje, że to anie inne zapadnei nam w pamięć. Czytając od deski po kolei osoba tracąca po drodze wiarę nigdy nie dotarlaby do "Dobrej nowiny!"
|
|
Powrót do góry |
|
|
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:28, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja od deski do deski i to po kilka razy z interpetacją czytałam przygotowując się w szkole średniej do konkursów biblijnych. Też zdecydowanie wolę na "chybił trafił".
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:29, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
e, no kabala to nie - jak sie Do Ducha Świetego modlisz to nie
ale z tymi uczuciami tez bym nei przesadzala - mam do uczuc, zwlaszcza na modlitwie - ignacjanskie podejscie - ze uczucia bardziej mowia mi cos o mnie niz o tym, co mi Bog chce powiedziec
poza tymz auwazcie ze czesto na chybil trafil Pismo lubi sie otwierac na bardziej zaczytanycxh, ciut pomarszczonych itp stronach
|
|
Powrót do góry |
|
|
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:31, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ja staram się otwierać w miejscach "najbardziej płaskich"
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Pią 14:39, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
u mnie nie ma najbardziej zaczytanych... książka prawie jak ze sklepu. Jedno co to muszę uważać by nie otwierać ciągle na środku bo zawsze wypadną Psalmy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:17, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
dla jednych lepsze jest czytanie biblii na chybił trafił dla innych może to być nawet złe jeśli nie robią tego z głową, spotkałam księży którzy są bardzo za i którzy są przeciw sama też wole tak czytać gdzie mi się otworzy, choć właśnie mam za dużo pozaznaczanych różnych fragmentów zakładkami i ciężko mi tak otwierać
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:25, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
abeba napisał: | fiamma, buba, dzięki za wsparcie. Już zaczęłam się bać, że to co robię (w tych nielicznych chwilach, gdy faktycznie tracę kontrolę nad swoim zyciem i szukam w desperacji pociechy u Boga), to jakaś niegodna chrześcijanki zabawa pismem, kabała czy coś.
no i w końcu na dwóch stronach Pisma, przy tym malutkim druku jest naprawdę wiele tekstu, mysli. Wierzę że coś nami kieruje, że to anie inne zapadnei nam w pamięć. Czytając od deski po kolei osoba tracąca po drodze wiarę nigdy nie dotarlaby do "Dobrej nowiny!" |
Mnie chyba też dużo bardziej pasuje takie czytanie na chybił trafił.
Czytam krótki fragment, rozważam.
Abeba, nie ma sprawy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|