|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:01, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mylisz się
Są małżeństwa, których problemy przekładają się na sprawy seksu, ale też bywa odwrotnie.
Naprawdę trudno stosować npr, gdy ma się dwoje małych dzieci, odkłada się na super poważnie, jest się osobą pracującą a mąż pracuje na III zmiany a dodatkowo hormony tak działają, że w III fazie po prostu się nie chce
Ciekawe, co by tu poradził psycholog. Pewnie by rzucić ten npr w diabły
PS. Przez pierwsze lata małżństwa (do okresu poporodowego po pierwszym dziecku) npr też nam się sprawiał żadnych kłopotów. Metoda wręcz idealna... niestety do czasu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:18, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: |
PS. Przez pierwsze lata małżństwa (do okresu poporodowego po pierwszym dziecku) npr też nam się sprawiał żadnych kłopotów. Metoda wręcz idealna... niestety do czasu. |
No bo najczęściej łatwo jest się pochlebnie o npr wypowiadać osobom, które nie mają jeszcze dzieci, nie zaznały okresu poporodowego, nie mają poważnych chorób itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantada
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:47, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No choroby to inna para kaloszy. Ja mówię o takiej średniej krajowej - dlatego podkreśliłam, że mam normalne cykle i podałam ilość dni.
Nie wiem, jak to będzie z dziećmi, ale trochę się zastanawiam, na ile w ogóle dzieci mogą utrudniać seks...
Okresu poporodowego się boję. Trochę mnie mama uspokoiła, bo mówi, że jej bardzo szybko (mimo karmienia) okres wrócił, więc mogę mieć nadzieję, że u mnie będzie podobnie. A jak męża pytam: "A co jak nie będziemy mogli się kochać rok po porodzie albo więcej?". "To nie będziemy się kochać, poradzimy sobie".
Więc ja nie twierdzę, że npr zawsze nie ma minusów, tylko przy w miarę normalnym trybie życia są osoby, którym ta metoda nie sprawia problemów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:40, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
ja kinderniespodzianki najbardziej sie balam przed 1. ciaza, po 1 ciazy juz mniej, po 2 ciazy - jeszcze mniej
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:04, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Bo człowiek się boi tego co nieznane, myśli sobie " jak damy sobie radę, a nie ma na to, a na tamto też nie ma, a kto będzie się dzieckiem zajmował..." i tysiąc innych pytań, chyba po kolejnych dzieciach już wie, ze jakoś dał sobie radę, więc i następny razem też sobie poradzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:26, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
no tak, ale kasy jest przeciez mniej niz bylo
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:42, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | ja kinderniespodzianki najbardziej sie balam przed 1. ciaza, po 1 ciazy juz mniej, po 2 ciazy - jeszcze mniej |
a ja zupełnie odwrotnie
kasa kasą, ale jest wiele czynników innych, które w danym momencie mogą być poważniejsze
np. jak ktoś jest długotrwale bezrobotny albo ma poważne problemy ze zdrowiem, również psychiczne albo współmałżonek nie chce już więcej dzieci albo wszystko naraz... albo coś jeszcze innego, nie tylko kasa jest ważna i nie tylko ona jest powodem że się odkłada na poważne i/lub na zawsze...
Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Pon 14:42, 13 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:06, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
walecznaS napisał: | kukułka napisał: | ja kinderniespodzianki najbardziej sie balam przed 1. ciaza, po 1 ciazy juz mniej, po 2 ciazy - jeszcze mniej |
a ja zupełnie odwrotnie
kasa kasą, ale jest wiele czynników innych, które w danym momencie mogą być poważniejsze
np. jak ktoś jest długotrwale bezrobotny albo ma poważne problemy ze zdrowiem, również psychiczne albo współmałżonek nie chce już więcej dzieci albo wszystko naraz... albo coś jeszcze innego, nie tylko kasa jest ważna i nie tylko ona jest powodem że się odkłada na poważne i/lub na zawsze... |
dlatego tez nie mowie ogolnie ,a tylko o tym jak jest u mnie/nas
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:43, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
walecznaS napisał: | kukułka napisał: | ja kinderniespodzianki najbardziej sie balam przed 1. ciaza, po 1 ciazy juz mniej, po 2 ciazy - jeszcze mniej |
a ja zupełnie odwrotnie
|
Tylko zależy też, o jakim "baniu się" mówimy, przed pierwszą córką stosowałam tabl. antyk. i jedyne, czego się ew. bałam, to tego, że jeśli zawiodą to zaszkodzę dziecku, przed drugą córką miałam nadzieję na stałą pracę więc odkładaliśmy ale naciągając reguły npr (w sumie to mogliśmy potestować I fazę - że też nie pomyślałam a naciągaliśmy reguły w okolicy III fazy) a teraz nie planuję, nie staram się, nie naciągam reguł bo...ogólnie sytuacja jest inna...
ale gdyby było to by było , wiadomo
Dlatego stwierdziłam, że ja odwrotnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:59, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
u nas takie banie sie mialam na mysli:
ja przed pierwszym antyki, potem scisle trzymanie sie regul npr, po pierwszym npr na luzie (jak byl sluz niewaidomojaki przed powrotem pierwszej @, to nie czekalismy 4 dni na suchosc), po 2 dziecku nie mierze temp, nie prowadze notatek, sluz na oko i na pamiec, sprawdzam wewn raz dziennie, czasem zapomne, bez notowania
ale wiem, w ktorej fazie jestem, wiec nie totolotek
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 16:14, 13 Cze 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:15, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
ech, edytowałaś a miałam zacytować i o coś zapytać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|