Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:12, 08 Lis 2013 Temat postu: po porodzie - prośba o wsparcie - materiały |
|
|
przymierzam się do rozpoczęcia obserwacji od nowa, moje dziecko ma 5 miesięcy i zaczynam mu dawać jedzonko, dotąd było karmione wyłącznie piersią, no i nie mogę znaleźć żadnych ZROZUMIAŁYCH materiałów, które opisywałyby obserwacje po porodzie. To co czytałam na internecie zrozumiałe nie jest. Zwykle piszą jak do osób które wiedzą o co chodzi, a ja mimo stosowania npr przez ponad rok przed ciążą nie rozumiem. Może ktoś by mi polecił jakieś strony z prostym i łopatologicznym opisem zasad prowadzenia obserwacji po porodzie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:31, 08 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
to co czytałam dotad na forum raczej zniechęca do stosowania npr, prawie wszyscy piszą, że oprócz npr stosują prezerwatywy lub "formy zastępcze" - czyli to aż takie trudne? to po co w ogóle się męczyć pomiarami? buuu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:42, 08 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Po porodzie nie tyle obserwacje są trudne, co warunki które trzeba spełnić, żeby móc stosować regułę szczytu śluzu.
A czego dokładnie nie rozumiesz? Jaką metodę stosujesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:36, 10 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Metoda wielowskaźnikowa podwójnego sprawdzania.
jak mam mierzyć temperaturę, kiedy wstaję w nocy do dziecka? jaką godzinę wybrać, jeśli moje dziecko nie ma ustalonych stałych pór karmienia?
to pierwsza myśl w tej chwili, ponieważ dopiero zaczynam od nowa stosować na nowo, stosowałam przed zajściem w ciążę, a teraz chcę wrócić - dotąd jakoś olałam temat. Teraz wprowadzam dziecku nowe pokarmy więc już na pewno będzie potrzeba jakiejś formy antykoncepcji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:17, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ja stosuję metodę Rotzera.
Tam jest mowa o tym, że należy godzinę przed pomiarem być w pozycji spoczynkowej (nie trzeba spać, wystarczy leżeć). Ale wiem, że z zaburzeniami u każdej z nas jest różnie, więc musisz sama sprawdzić, czy wstawanie w nocy Ci zaburzy temperaturę. Ja śpię z dzieckiem, więc nie mam problemu ze wstawaniem, ale wiem, że niektóre kobiety proszą mężów żeby przynieśli dziecko, żeby pomiar nie był zaburzony.
Ważne jest, żeby obserwować śluz. Zapisuj wszystko na wykresie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:45, 13 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
prowadzę obserwacje od miesiąca - temperatura pomimo zaburzenia (najpierw uspokajam rano synka, a potem mierzę) na dziwnie równym poziomie (zgodnie z tym co było przed ciążą - to poziom niskich temp.), a obserwacje szyjki i śluzu się nie pokrywają.
Śluz jest stale. Kiedy był Bj, to szyjka była twarda i zamknięta, teraz bardziej miękka i otwarta, a śluz gorszy i tylko pojedyncze nitki - czym wobec tego mam się kierować? Czy może to jest ciągle czas płodny?
proszę o pomoc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nermin
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 22 Paź 2013
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:11, 13 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Z tego co ja pamiętam to po porodzie przed powrotem @ współżycie jest możliwe tylko wieczorem w dniu kiedy było sucho. Każdy dzień ze śluzem jest potencjalnie płodny. A jeśli już współżyjecie to następnego dnia nie wolno bo nie jesteś w stanie ocenić suchości przez pozostałości. Wyszukam ten fragment w książce i ci potwierdzę. Sama dopiero co skończyłam karmienie i dopiero powraca płodność ale tak zupełnie suchego dnia to nie pamiętam Może dlatego nie jest to łatwe
O.K. Mam zacytuję Ci regułę z książki:
W poporodowym okresie przejściowym, przed powrotem płodności, gdy śluz na zmianę pojawia sie i znika za dzień szczytu uznajemy ostatni dzień okresowej obecności jakiegokolwiek śluzu (nie tylko typu płodnego) lub któregokolwiek z odczuć.
Zaznacza sie go na wykresie jak zawsze, ale inaczej interpretuje, poniewaz jest ostatnim dniem jakiegokolwiek sluzu, nie tylko płodnego i z powodu braku owulacji nie towarzyszy mu wzrost temp. Zamiast reguły objawowo-termicznej w której po 4 dniach suchych wyznaczamy faze III, wracamy do niepłodnej fazy I - tzw. reguła szczytu.
Uwaga: Jeśli temp. zaczyna rosnąć czekamy na faze III wyznaczona juz zgodnie z regułą objawowo termiczna.
Ostatnio zmieniony przez Nermin dnia Pią 22:25, 13 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:21, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
dziękuję za odpowiedź, a co ty na to, że instruktorka (która uczyła mnie metody) powiedziała, że można posługiwać się tylko szyjką?
kupiłam książkę Rotzera i wiem, ze tego tam nie ma. Mam też "Ja i moj cykl"
W pierwszej śmiesznie mało o npr poporodowym, a w drugiej piszą, że u nich to za mało ale zajrzyjcie do pierwszej ....
u mnie od początku obserwacji, a nawet wcześniej nigdy nie było sucho, bo mam mokry PMN, chociaż co dziwne miałam ostatnio dwa dni bez wydzieliny, ale ze śluzem,
śluz od kiedy prowadzę obserwację czyli 5 tygodni, obserwuję codziennie , tylko różnej jakości
z tego wszystkiego wynika, że cały czas jest czas płodny - a jakbym posługiwała się samą szyjką to byłyby 3 dni dotąd niepłodne
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:46, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Szyjka raczej na własną odpowiedzialność. U Rotzera po porodzie jest metoda szczytu śluzu. Jeśli wg niej nie masz dni niepłodnych, to szyjka też raczej nie pomoże. Chyba że nie zależy Ci na dużej skuteczności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nermin
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 22 Paź 2013
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:45, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Nawet jesli były takie 3 dni nie płodne to raczej nie jest to chyba bezpieczne co? Ja niestety zgadzam sie z Elwirąąą i nie polegałabym na samej szyjce chcąc mieć dużą skuteczność. Ja swojej szyjce nie ufam, bo jest zupełnie inna niz przed porodem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:14, 09 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Powiedzcie mi, czy jest sens po porodzie badać szyjkę? Jeśli tak, to kiedy można zacząć? 6 tygodni minęło, a ja cały czas plamię
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:50, 09 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Polly, Rotzer wycofał się z badania szyjki W OGÓLE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:25, 09 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
ja badałam, ale nic mi to nie dało - a nawet można powiedzieć, że skomplikowało trochę obserwacje.
Chociaż za pomocą szyjki dwa razy wyznaczyłam jakieś dni niepłodne - ale w sumie tylko 2 razy w ciągu 7 miesięcy.
Chociaż ze śluzem w sumie też mi się nie udało
Jeśli jest tu ktoś kto stosował regułę szczytu śluzu i faktycznie mógł za jej pomocą wyznaczyć dni niepłodne - to niech się wypowie, żeby Polly miała też jakieś pozytywne przykłady. Bo mi się nie udało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:01, 10 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Polly a byłaś już u gina na kontroli? Teoretycznie plamienie powinno trwać DO 6 tygodni. U mnie tak właśnie trwało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 7:16, 10 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Iskra napisał: | Polly, Rotzer wycofał się z badania szyjki W OGÓLE |
nie w ogóle
tylko nastąpiła zmiana
wcześniej jak brakowało obserwacji to do wyznaczenia niepłodności poowulacyjnej zalecał posłużenie się szyjką, pisała o skuteczności takiego postępowania
i z tego się wycofał
w poprawionym wydaniu książki "sztuka planowania rodziny" wciąż jest o badaniu szyjki, jak to robić i do czego jest to przydatne
można przyjąć, że wieczorem trzeciego dnia twardej i zamkniętej szyjki zaczyna się okres niepłodności, ale będzie to niepłodność względna
natomiast śluz + temperatura pozwalają wyznaczyć niepłodność poowulacyjną bezwzględną
i wtedy też nawet jak już wyznaczymy tak niepłodność poowulacyjną bezwzględną a szyjka jest np. jeszcze rozwarta i/lub miękka to nie ma to znaczenia, śluz + temperatura - to jest podstawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
|