|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brunette
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:13, 28 Lis 2008 Temat postu: początki |
|
|
hej
jestem nowa w temacie i mam wieeele pytań. przegądałam już forum,ale i tak mam jeszcze watpliwości.mam nadzieję,że uzyskad od was pomoc i wsparcie.
Ale zacze od początku.
Obecnie od prawie 2 lat stosuję tabletki Yasmin. Zaczęło się od tego, że moje cykle były bardzo długie, neregularne i bardzo bolał(nawet do tego stopnia,że mdlałam i pierwsze 2 dni miesiączki były wyjęte z życiorysu).
Lekarka zapisała mi tabletki no i wszystko było pięknie-cykl równe 28 dni,2dniowe miesiączki.
Tyle tylko, że czasem pobolewały mnie nogi(a tyle się naczytałam o zakrzepicy) no i ochota na seks zerowa.
Stwierdziliśmy z mężem, że odstawiam tabletki, bo po co one, skoro można się cieszyć seksem kiedy się chce, a seksu nie ma
Także zdecydowałam się na npr.
Przeczytałam już co nieco o cyklach po odstawieniu, o tym,że w I i II fazie seks niewskazany przy odkładaniu poczęcia itd.
Moje pytania na początek:
-czy mogę używać termometru Microlife czy lepiej rtęciowe?
- jeśli chcę mierzyć temp o 5.00(bo 3razy w tyg o tej porze własnie muszę wstać) to czy wstawanie do toalety może jakoś wpłynąć na pomiar?
- pierwsze cykle mogą być bezowulacyjne i skok może nie nastąpić - jak ocenić, kiedy możemy się bezpiecznie kochać?
- czy znak ktoś lub może polecić dobrego ginekologa nprowaca z okolic gliwic?
To chyba na początek tyle.
Przepraszam,że tak się rozpisałam, ale jestem strasznie rozentuzjazmowana
pozdrawiam wszystkich serdecznia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:23, 28 Lis 2008 Temat postu: Re: początki |
|
|
brunette napisał: | hej
Także zdecydowałam się na npr.
Przeczytałam już co nieco o cyklach po odstawieniu, o tym,że w I i II fazie seks niewskazany przy odkładaniu poczęcia itd.
Moje pytania na początek:
-czy mogę używać termometru Microlife czy lepiej rtęciowe?
- jeśli chcę mierzyć temp o 5.00(bo 3razy w tyg o tej porze własnie muszę wstać) to czy wstawanie do toalety może jakoś wpłynąć na pomiar?
- pierwsze cykle mogą być bezowulacyjne i skok może nie nastąpić - jak ocenić, kiedy możemy się bezpiecznie kochać? |
Witaj!
1. Temometr może być spokojnie elektroniczny, ale tylko taki, który podaje temperaturę z dwoma miejscami po przecinku.
2. Pomiar temp. musi być dokonany od razu po obudzeniu PRZED WSTANIEM! Krótkie wstawanie w nocy nie musi zaburzać pomiaru, ale sam pomiar powinien być zrobiony po minimum 1h leżenia.
[link widoczny dla zalogowanych]
3. Niestety, o tym że owulacja się opóźni, wie się dopiero po fakcie. Czyli dopóki nie ustali się III faza, to traktujesz każdy dzień jako potencjalnie płodny. Część osób stosuje FAM, czyli w dniach potencjalnie płodnych stosuje antykoncepcję barierową.
4. Jeśli przyjmie się metodologie Roetzera i nie każde krwawienie uzna się za miesiączkę, to wówczas nie ma cykli bezowulacyjnych, ale są cykle bardzo długie z bardzo późnym wzrostem temperatury np. w 45 dniu cyklu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
brunette
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:34, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
witam ponownie i z kolejnym pytaniem
dzisiaj bylam u mojej pani doktor(ktora chyba bede musiala zmieniac).
powiedzialam,ze zamierzam dostawic tabletki i przejsc na npr.
Pani doktor stwierdziala,ze ona w takie rzeczy nie wierzy i widziala juz wiele "npr`owych dzieci". stwierdzila,ze musialabym miec regularne cykle,spac co najmniej 8 godzin,nie byc zestresowana czy zmeczona.
No i ze nie ma nic lepszego niz tabletki! poza tym powiedziala,ze nawet kiedy sluz i wykres temperatury jednoznacznie potwierdzily owulacje, to jej wcale byc nie musialo. i ze zyczy mi szczescia i ze prawdopodobnie spotkamy się za gora 6 miesiecy,kiedy przyjdę w ciąży lub błagając o tabletki.
dodatkowo stwierdzila,ze teraz nie dosiegne szyjki macicy, bo w okresie nieplodnym jest ona wysoko,a opuszcza sie w czasie plodnym - czyli odwrotnie niz czytalam.
Jak to wszystko co mi powiedzial ma sie do tego, co pisze w ksiazkach o npr? przeciez kobiety pracujace na zmiany tez stosuja npr i jakos nieplanowanych ciąz nie ma.
Chcialam takze zapytac, czy stosowanie leku Castagnus ma jakis wplyw na wystepowanie konkretnych objawow? mam go stosowac by uregulowac cykle(przed tabletkami mialam bardzo dlugie i nieregularne).
przepraszam,ze znow sie tak rozpisalam,ale jestem ciekawa z natury i wszystko lubie wiedziec
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:17, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wiele osób na tym forum jest dowodem na to, że NPR działa.
Co to znaczy regularne cykle?? Taki tekst w ustach lekarza świadczy moim zdaniem o tym, że on nie wie wszystkiego o NPR...
Sprawdź sama i przekonaj się, czy to jest metoda dla Ciebie.
Castagnus u mnie prawdopodobnie spowodował wydłużenie fazy niepłodności w cyklach poporodowych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:17, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Zapomnij o enpeerowych rewelacjach pani doktor. Jak poza tym jest fachowa, czyli nie daje antyków na piękne oczy, wysyła Cię na morofologię i inne badania w miarę często, i nie wykonuje badania ginekologicznego na odczep się, to nie musisz jej zmieniać. Jak po roku bez tabletek przyjdziesz nie będąc w ciąży ze swoimi wykresami, to... może zacznie wierzyć w NPR.
W sumie nie dziwne, że pani doktor widziała wiele enpeerowych dzieci, bo w sumie większość użytkowników tej metody ma z nią do czynienia... tylko w czasie starań. Ale chyba nie o to jej chodziło.
W bardzo orotdoksyjnym podejściu NPR używany jest dośc lajtowo, to znaczy, że naciąga się reguły, żeby to nie oddalało od siebie małżonków, a my naprawdę odkładający poczęcie użytkownicy wiemy, czym grozi naciąganie zasad.... PI rośnie i są "enpeerowe dzieci". Jednak w tym przypadku to nie są klasyczne "wpadki", ale sytuacje, gdy wzięto pod uwagę szanse na poczęcie i z tą świadomością współżyto.
Przy prawidłowym stosowaniu metod objawowo-termicznych PI<2, czyli nieplanowanych dzieci z NPR (uwzględniwszy, że pigułki stosuje dużo więcej par) pani doktor nie spotyka więcej niż wpadek przy pigułce... no chyba, że co co twierdzą, że zawiodło NPR, stosują wersję własną (naciąganie reguł) lub wyliczanki kaledarzykopodobne.
brunette napisał: | stwierdzila,ze musialabym miec regularne cykle,spac co najmniej 8 godzin,nie byc zestresowana czy zmeczona. |
I znowu mylenie problemów. Przy bardzo nieregularnym trybie życia cykle mogą nie dać się zinterpretować, ale wtedy nie masz dni bezpiecznych, więc nie współżyjesz, więc ryzyko ciąży wynosi 0%!
Cykle mogą być nieregularne (ponad 6/10 dni różnicy!), ale wtedy szuka się przyczyny, leczy i jest więcej dni na seks! 8h to przesada - ważne, żeby spać po 6h na dobę, a jak się czasem zarwie noc, to metoda mówi, że uznajesz taką temp. za zakłóconą i mówi, co w takiej sytuacji robić, żeby dobrze wyznaczyć dni niepłodne. W sumie ciągły stres wszystkim szkodzi, a nie tylko enpeerówkom - u jednej opóźni owulację (ale to widać na wykresie), u drugiej zaburzy temp. (też to się da rozpoznać), ale jak to się nie dzieje codziennie, to cykl jest to zinterpretowania - najwyżej przyjmie się dni niepłodne później dla pewności.
Co do zmęczenia - tu jest trochę matek małych dzieci, które jednocześnie pracują, więc zmęczone bywają chronicznie, i jakoś na NPR udaje im się skutecznie odkładać!
brunette napisał: | No i ze nie ma nic lepszego niz tabletki! poza tym powiedziala,ze nawet kiedy sluz i wykres temperatury jednoznacznie potwierdzily owulacje, to jej wcale byc nie musialo. i ze zyczy mi szczescia i ze prawdopodobnie spotkamy się za gora 6 miesiecy,kiedy przyjdę w ciąży lub błagając o tabletki. |
To zależy pod jakim względem - na tabsach jest seksu do woli, tylko że często nie ma na niego się ochoty, więc skórka za wyprawkę.
A o potwierdzaniu owulacji, to jej się wszystko pomieszało, czyli o NPR wie tyle, co w kolorowych gazetach niskich lotów piszą.
Ostatnio zmieniony przez Bystra dnia Czw 22:18, 11 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19993
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:23, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
brunette napisał: | musialabym miec regularne cykle,spac co najmniej 8 godzin,nie byc zestresowana czy zmeczona.
|
mam w miarę regularne cykle, nie śpię 8 h, bywam zestresowana i zmęczona. Czasami ma to wpływ na cykl (zwykle opuźnia owulację)
Cytat: | nawet kiedy sluz i wykres temperatury jednoznacznie potwierdzily owulacje, to jej wcale byc nie musialo. |
ma rację. obserwacje mówią nam tylko, że jeśli miała byc to była. /w praktyce na jedno wychodzi/
Cytat: | i ze zyczy mi szczescia i ze prawdopodobnie spotkamy się za gora 6 miesiecy,kiedy przyjdę w ciąży lub błagając o tabletki.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiczka
mistrz NPR-u
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:24, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Brunette, nie przejmuj się panią ginekolog, niestety zazwyczaj tak to wygląda, mi np. pani z przychodni, kiedy ją zapytałam swego czasu o npr, powiedziała, że przecież mamy XXI wiek..
NPR jest skuteczne, ale pod warunkiem, że się nie nagina metody, a to niestety oznacza czasem po prostu mniej seksu niż by się chciało i nie wtedy kiedy najbardziej by się chciało, bo wszystkie dni wątpliwe musisz traktować jako płodne (oczywiście o ile zamierzasz stosować FAM zamiast czystego NPR, wtedy problem "za mało seksu" odpada).
Swoją drogą mogłaś mieć po prostu źle dobrane tabletki (ginekolog skierowała Cię na badania, czy po prostu wypisała?) i inne nie spowodowałyby takiego obniżenia libido.
Stres i zmęczenie mogą wpłynąć na zakłócenie temperatur, mogą też przesunąć owulację, ale to kwestia indywidualna, jedne z nas są bardziej podatne, inne miej, u mnie zawsze zaburzenia wywoływała np. całonocna podróż pociągiem (ale to nie znaczy że cały wykres jest do wyrzucenia, tylko, że nie masz tej jednej zakłóconej temperatury).
Co do leku nie wiem.
Rzeczywiście zapewne musisz się przygotować na okres przejściowy, ja brałam przez 9 miesięcy Dianne35 i pierwszy normalny cykl miałam dopiero 5. od odstawienia.
Powodzenia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
vanillka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:32, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Szkoda nerwów na ginekologa, który opowiada takie rzeczy...
Mogę polecić świetną ginekolog "enpeerową", ale ona przyjmuje w Bielsku - to jednak kawałek drogi z Gliwic. Z tego co ja wiem to niestety jedyna ginekolog na Śląsku, propagująca metody naturalne.
Ale znam też dobrego ginekologa w Mikołowie (to już całkiem blisko), który wprawdzie nie jest typowo enpeerowy, ale wie o co chodzi w metodach, nie patrzy na mnie jak na kosmitkę, wykorzystuje przy diagnostyce informacje, których mu dostarczam dzięki obserwacjom i od chwili gdy mu powiedziałam jaką metodę stosuję ani razu nie próbował namówić mnie na tabletki. Facet jest OK.
Gdybyś była zainteresowana to na priv mogę podać namiary.
|
|
Powrót do góry |
|
|
brunette
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:46, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dziekuje serdecznie za odpowiedzi. Troche mnie podbudowalyscie w moim postanowieniu przejscia na npr
Co do pani doktor, to przed przepisaniem tabletek nie wyslala mnie na badania krwi, tylko dala recepte po czym stwierdzila,ze mam za 3 miesiace przyjsc i powiedziec,czy pasuja. dopiero po pol roku (i to byly jedyne badania w ciagu prawie 3 lat brania!)skierowala mnie na krzepliowsc krwi i bilirubine. badania raz do roku, cytologie dopiero kiedy zaczelam wspolzyc.na szczescie tabletki spasowaly od razu, tyle tylko,ze po czasie ochota na seks zanikla zupelnie.takze zmienie ja, bo nie mam zamiaru przy kazdej wizycie juz do drzwi slyszec,czy nie przychodze w ciazy i jaka to jestem zacofana...
wracajac jeszcze do castagnusa, przeczytalam,ze wiele kobiet starajacych sie o dziecko go chwali, bo pomogl obnizyc prolaktyne a przez to latwiej bylo zajsc w ciaze. ja poki co odkladam poczecie, ale z drugiej strony jak przeczytalam,ze wydluza faze lutealna, to troche sie serce ucieszylo. w koncu przez najblizszych kilka miesciecy I faza u nas odpada. takze sprobuje...poza tym zrobie wszystko,by miec regularniejsze cykle i mniej bolu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|