Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:23, 21 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
liść, dałaś mi do myślenia z tą wodą wiesz? I tak sobie pomyślałam, że może faktycznie mało piję. Tych nieszczęsnych 2 litrów dziennie na bank nie wypijam. Z tym, że ja mało piję od dawna, a nigdy aż tak suchych dni nie miałam.
Ale wprowadzam dziś (a przynajmniej postaram się ) plan wypicia większej ilości wody. Pierwsza szklanka stoi obok mnie.
No i dziś z tą suchością trochę lepiej. Nadal sucho i podrażnienie, ale chyba idzie ku lepszemu
Elemka, a jak rozpoznajesz u siebie infekcję? Pytam, bo nigdy nie miałam i nie wiem jak się objawia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:29, 21 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Mi się zaczęły pierwszy raz od tamponów. Podobno nie którzy są uczuleni na nie
Z reguły czuję, że coś jest nie tak, dyskomfort. Na początku infekcji brzydki zapach i grudkowaty i ''dziwnej'' barwy śluz. Jak nie zareaguję natychmiast to dochodzi świąd i pieczenie. Czasami też zaczerwienienie+ zero ochoty na seks
A z tą wodą... ja prawie w ogóle nie piję wody. Kiedyś lekarz mi powiedział, że teorię picia 1,5 litra wody dziennie czy więcej jest bzdurą. Każdy ma inne zapotrzebowanie i takim wciskaniem można sobie tylko krzywdę zrobić.
I w standardzie pytanie mam co na poprawę śluzu ?
Ostatnio zmieniony przez elemka dnia Czw 9:32, 21 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:45, 21 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Na śluz u mnie siemie lniane. Nie każdy może to przełknąć, ale ja uwielbiam. Tylko mi ostatnio nie po drodze do sklepu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basiek
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: R..... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:29, 21 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Picie soku marchewkowego takiego jedniodniowego lub surówka z marchewki pomaga też na poprawę śluzu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:51, 21 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Potwierdzam - marchewka pomag
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:29, 21 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
To idę do warzywniaka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:36, 21 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
U mnie wczoraj do obiadu surówka z marchwi, dziś też... może to mi pomaga
Wiecie co, podziwiam wszystkie typy suche. Toż to masakra jest, już wolę swoje "upławy"
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:03, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
o marchwi nie słyszałam
a z tą wodą to jeden lekarz powie tak, drugi inaczej, trzeba zobaczyć na sobie, czy czasem nie czuję się lepiej jak jednak więcej piję itp. do mnie akurat to przemawia, ze jest mniej śluzu jak organizm odwodniony, wysuszony
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:23, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
To właśnie miał chyba na myśli mój doktorek że jeden może potrzebować 3 litry wody dziennie, a drugi szklankę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:11, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
dałyście mi do myślenia - bo ja się uważałam za bidną z tego względu że z powodu ciągle pojawiającego się śluzu nie mam w ogóle pierwszej fazy, - a tu widać, że wszystko ma i dobre i złe strony
i nie mam nigdy uczucia suchości, tylko cały czas wilgotno - wiem że wilgotno bo raz niedawno doświadczyłam uczucia mokro i spływania
|
|
Powrót do góry |
|
|
Acayra
nauczyciel NPR
Dołączył: 13 Lut 2014
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:57, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
A ja jestem typem mokrym i sobie chwalę . Jedynie w dniach wysokiej płodności odczuwam dyskomfort, bo bielizna momentami potrafi być mocno przemoczona. Natomiast stała obecność śluzu nie jest przeszkodą w prawidłowym wyznaczeniu wszystkich faz, łącznie z pierwszą. Stała wydzielina jest na tyle charakterystyczna, że nie da się jej pomylić ze śluzem płodnym (przynajmniej ja się już nauczyłam ją rozróżniać i nie mam z tym już żadnych problemów).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:09, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Marchewka?! No nie mogę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:46, 23 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
haha a może marchewka przez zawartość wody
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basiek
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: R..... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:06, 23 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
A właściwie przez to,że marchew zawiera w sobie sporo wit. A, która ma wpływ m.in. na błony śluzowe i śluz...
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:09, 25 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
to tylko koniecznie czymś z tłuszczem dogryźć, by się wchłonęło
|
|
Powrót do góry |
|
|
|