..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

mamma

mi też podobne fotki pomogły, jak pierwszy raz próbowałam znaleźć szyjkę,
bardzo niewiele na tych zdjęciach szyjka się otwiera, w sensie, że otwór niewiele się powiększa, ja chyba też tak mam bo nie zauważam różnicy,
jedynie zmienia mi się męka twarda

ana123

Ja tylko ogarniam czy twarda czy miękka ale juz rozwarcie to dla mnie magia..

brain

Ja nie wiem, czy kiedykolwiek będę mogła badać szyjkę macicy. Za każdym razem jak biorę się za oglądanie tych zdjęć, robi mi się słabo Smutny

I cierpnie mi skóra na myśl, że miałabym tego w sobie dotykać

Fobia jakaś czy co.. Ktoś też tak ma/miał/przezwyciężył?

Szyjka jest dla Was BARDZO BARDZO pomocna do wyznaczania niepłodnych?

elusiaczek

Do wyznaczania III fazy nie ma znaczenia (u Rotzera przynajmniej, no chyba że się nie mierzy temperatury, albo śluz jest zaburzony, ale wtedy nie ma już 100% pewności), bardziej może w I fazie, jeśli nie czuje się objawu "w" albo nie widać śluzu, a szyjka np. zacznie się otwierać to można by tak wyznaczyć wcześniej koniec I fazy.

Ja u siebie nie mogłam szyjki wyczuć za bardzo w żadnej fazie, więc sobie odpuściłam Mruga

lisc

Na samej szyjce nigdy bym sie nie opierala (nigdy nie mów nigdy?) ale daje to jakiś taki psychiczny komfort, jeden wskaźnik więcej. Widzę, że pokrywa się z innymi sygnałami ciała, więc chyba ufać można;) ale tylko jako dodatek, jak dla mnie

Nermin

wydaje mi si,e bardzo pomocne Wesoly

silva

fajne

Konwalia

Przydatny temat i super zdjęcia! Uczę się właśnie badania szyjki i mam pytanie czy to ważne o jakiej porze dnia się ją sprawdza i czy wystarczy raz dziennie? Śluz badamy przy każdej wizycie w toalecie (teoretycznie) a jak to jest z szyjką?

Nermin

Wystarczy raz ale najlepiej o stałej porze Wesoly

Iskra

O stałej porze dnia, ale niekoniecznie godzinie Mruga

Polecam się trzymać jednej pory,bo szyjka w ciągu dnia naprawdę się zmienia (sprawdzone na sobie) i mogą później cuda wianki wychodzić w obserwacji Mruga

walecznaS

szyjkę wg dawnych zasad Rotzera sprawdza się wieczorem - niekoniecznie stała jedna godzina musi być
ale nie po spoczynku i nie po dłuższej wizycie w wc
a wg nowych Mruga

szyjka jest nieprzydatna w wyznaczeniu III fazy, i podobno w poprawionym wydaniu "Sztuki planowania rodziny" nic nie ma na temat szyjki, sprawdzę jak tylko książkę będę miała w ręku Mruga

nie oznacza to, że szyjka się nie zmienia wg faz cyklu tylko nie można nią zastąpić np. śluzu lub temperatury aby wyznaczyć pewnie III fazę

Acayra

Szyjka to również moja "pięta achillesowa", jakkolwiek to brzmi Mruga

Potrafię wskazać kiedy jest ewidentnie nisko, twarda i zamknięta oraz ewidentnie wysoko, miękka i otwarta. Ale stany pośrednie określam z dużą dozą niepewności. Podczas jednego badania potrafię wyczuć szyjkę i określić ją jako średnio-twardą zamkniętą, ale nie jestem pewna, więc sięgam jeszcze raz i tym razem wydaje mi się, że jest raczej miękka i nawet lekko otwarta.. W takim wypadku wpisuję po prostu średnia, ale w ogóle nie mam pewności. Dobrze, że nie jest to niezbędnie wymagany czynnik do badania w NPR, ale dobrze mieć dodatkową daną potwierdzającą płodność lub jej brak.

Po przeczytaniu Waszych sposobów na badanie szyjki dwoma palcami, spróbowałam ją wypróbować licząc, że łatwiej będę mogła określić jej stan. Niestety włożenie palca wskazującego i kciuka, i sięgnięcie nimi do szyjki okazało się dla mnie niewykonalne. Może to działanie psychiki, ale nawalczyłam się ze ściankami aż zaczęły boleć mnie palce, a szyjki nie zbadałam Wesoly

A może po prostu krótkie palce? U mnie sprawdza się palec środkowy. Palcem wskazującym sięgnę szyjki, ale nie wyczuwam jej zbyt dokładnie; palcem środkowym badam ją swobodnie tak, że dotykam sobie dookoła, dzięki czemu łatwiej mi określić nie tylko twardość, ale i wysokość. No, ale jak pisałam wcześniej, tylko w tych ewidentnych minimach i maksimach.

mamma

szyjke jak podotykasz to sie robi bardziej miekka z tad te roznice pewno ktore opisujesz Mruga

ale osobiscie mam problemy z interpretacja szyjki wiec to bardziej teoretycznie pisze Mruga

Acayra

No chyba, że tak; to by tłumaczyło zjawisko, które obserwuję Wesoly

W takim razie nie ma tu miejsca na wahanie; pierwsze sprawdzenie, szybka opinia i zapis, bez zbędnego sprawdzania "czy na pewno dobrze określiłam" Wesoly

mamma

chyba tak wlasnie musisz sprobowac Wesoly