..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

koszatniczka

Napisałam, teraz post czeka na pozytywne rozpatrzenie przez moderatora. Mam nadzieję, że nie wezmą mnie za konkurencję...

Glr - urządza nie urządza, ale wiesz, warto chociaż mieć wybór...

ja tam nie wiem co bym wolała...
Ika - no chyba sie poddali... 7 lat! kto cos takiego wytrzyma Smutny

I do tego takie straszne lęki Smutny

Swoją drogą to jest bardzo podobna historia do Rybana. Tylko z innym finałem. Taki rewers Raybana...

tomekmat91

glr

Z tym wyborem pomiędzy seksem raz na jakiś czas albo wcale to ja pisałam o sobie i o tym, co dla mnie byłoby lepsze.
Być może faktycznie ich by to ratowało. Szkoda więc, że nie mają nawet tego Smutny

Maria

mamma

ja uważam tak jak ika... Smutny

ale skoro ten facet napisał ten list, to może się obudził i chce coś zmienić oby...

Itka

Bardzo współczuje temu facetowi z tego listu, i przykro mi że tak pisze o swojej żonie, że może lepiej żeby umarła. Na pewno potrzeba im psychologa. A co do NPRu , troche zgadzam się z Iką że skoro ciąże były to znaczy że jakieś cykle też, i nie wierze że temperatura nigdy nic nie pokazała. Może poprostu te cykle były tak długie, i tak mało było tych ze skokiem że się poddali. I troche im się nie dziwię. Lęku przed ciążą też się nie dziwię. Tylko oni kategorycznie odkładaja a prezerwatywy też nie dają 100% skuteczności. Z takim lękiem przed dzieckiem trudno o jakikolwiek brak strachu gdy się współżyje. No może z połączenia dwóch metod np npr + prezerwatywy. No chyba że jednak z jakimś malutkim ryzykiem się godzimy.
Z drugiej strony ja nie potrafię potępić prezerwatyw. NPR ma tylko jedną przewagę, cykl kobiety, te dni płodne i niepłodne stworzył sam Bóg bo On dał jej płodność cykliczną. A postawa otwarcie na życie to nie zależy kompletnie od metody. Ja czuje się manipulowana jak czytam że tylko NPR zakłada otwartość, i że żaden stosunek nie może być ubezpłodniony. Bo przy npr też się ubezpładnia, czasem nawet skuteczniej, czeka się porzecież na czas gdy szyjka jest zamknięta a śluz nie pozwala przeżyć plemnikom. Wiem, natura. Kiedyś ten argument mnie przekonywał, ale teraz słabo mnie przekonuje. Bo skoro tylko NPR jest wolą Boga gdy nie planują dzieci, to dlaczego tak późno odkryliśmy tą metodę? Wcześniej Bóg nie chciał żeby ludzie regulowali poczęcia a teraz w XX i XXI wieku nagle stwierdza: " no teraz możecie troche inaczej spojrzeć na seks, daje wam NPR". Nagle po tylu wiekach okazuje się że przez seks mozna tez okazywać miłość. Ja tego nie rozumiem, albo w ogóle nie powienniśmy regulowac poczęć albo można było to rozbić zawsze. Z tym że kiedyś ludziom to chyba było troche mniej potrzebne, ale na pewno byli tacy którzy już wcześniej o tym myśleli, zanim odkryto NPR i zanim KK je zaakceptował. Prezerwatywy stworzył człowiek, nie wszystko co tworzymy jest dobre ale dlaczego akurat to jest złe? Bo KK powie że wtedy mamy seks na wyciągnięcie ręki, zawsze i wszędzie , a to jest mit, bo życie samo wymusza okresowa abstynencję. Zresztą co jest złego w tym że małżonkowie współżyją, nawet często?nawet jeśli z tego nie ma gromadki dzieci? Mam wrażenie że jak się nie planuje więcej dzieci to najlepiej w sobie zgasić popęd seksualny. A przecież czasem ludzie biorą leki na to żeby coś było. Czasem trzeba się mocno postarać żeby do seksu doszło. Myślałam że trzeba się cieszyć z tego jak ludziom jeszcze sie chce i jeszcze mogą. Ale widocznie się myliłam.
Wiem że o prezerwatywach i npr już było tu wiele razy na forum, ale czasem musze sobie pogderać, bo pewne sprawy w nauczaniu KK trudno mi zrozumieć, i nie potrafię zaufać. I czasem nie mam z kim o tym pogadać, moja "druga połówka" też nie potrafi tego zrozumieć.

buba

Strasznie smutne, mimo wszystko... Smutny

A to, że prawdopodobnie nie potrafią interpretować cykli to co innego.
Facet sobie tego nie wymyślił, takie są w Polsce dokumenty, że albo seks w III fazy, albo nic - koniec kropka.
Mimo wszystko się dziwię, że aż tak się zafiksowali, ale też rozumiem, bo przy skrupulanctwie to nietrudno o takie podejście.
Też myślę, że byłoby dobrze, żeby wpadli do nas, na pewno dałoby się coś rozjaśnić. Wesoly

Edwarda

Zastanawiałam się jak długo tu dyskusja się potoczy, nim któraś z nas zarejestruje się tam i zaprosi tego Marka tutaj Mruga

Też chciałam to zrobić i to najlepiej przez pw jak u nas Wesoly

Koszatniczko jest Twoja wypowiedź Wesoly

Powiedz - jest tam opcja, żeby prywatną wiadomość użytkownikowi wysłać?
Możesz edytować ten post? Bo ja bym zmieniła kolejność i napisała, najpierw, żeby się u nas zarejestrował, a potem my go na enpr skierujemy, bo może się okazać, że on żadnych danych do wklepania nie ma!

Jak przeczytałam ten list dziś rano, to miałam myśli jak ika.
Coś jest nie tak z ich obserwacjami Confused

Nie mówiąc już o psychice - strach przed ciążą po otarciu ręcznikiem Shocked

W takim razie myślę jak Itka, że prezerwatywy problemu nie rozwiążą!

I jeszcze jedna refleksja jak oni innym ludziom mogą pomagać sami ze sobą nie umiejąc dojść do ładu Smutny

koszatniczka

Hm, sprawdziłam, nie mogę edytować. Masz rację, inna kolejność byłaby lepsza.
Dobra, jeżeli jest w nim jakakolwiek wola zmiany to przywita się z nami, dostał namiary.
Swoją drogą jak to pisałam, to czułam się jak taki wolontariusz w fundacji... Pomagamy ludziom w kłopotach...
Z NPR

To forum to fenomen, grupa osób, które same zorganizowały się, żeby pomagać sobie nawzajem w interpretacjach cyklu:)
I to za darmo!

Edwarda

Eee, zaczęło się niewinnie - od narzekania na npr Laughing

I duszności na lmm

Pw można tam wysyłać?

koszatniczka

Można maila wysłać. Jak się nie odezwie to napiszę.
Duszność - to dobre słowo. Ja bym tak określiła atmosferę na wiekszości katolickich portali...

Edwarda

Fajnie, że napiszesz Wesoly

Podoba mi się opis Twojego wyznania

koszatniczka

była taka opcja przy rejestracji to zaznaczyłam:D
Całkiem trafna, bo przecież lefebryści też uważają się za katolików, a ich poglądy bywają jednak czasem zupełnie różne niż nasze....

emma

Człowiek postanawia się ograniczać w adwencie na forum a tu mu takie kwiatki uciekają. Fajnie, ze taką akcję robicie. Linku jeszcze nie czytałam, ale pomysł super. Może akurat pomoże.
Itka ja myślę, ze KK tak negatywnie podchodzi do prezerwatyw bo one niosą jednak wiele zła. Nie wiem na ile to jest udowodnione, ale katolickie gazety oskarżają je o zwiększenie zakażeniem HIV, rozwiązłość, w Anglii propagowanie prezerwatyw wśród młodzieży dało większy procent ciąż wśród nastolatek no i to są ogromne pieniądze dla przemysłu tego typu.

mamma

Wyslalam kiedyś paru osoba nim. Z tamtego forum co mieli wielkie problemy z NPR namiary na nasze forum ale nikt się nie pojawił, nie mowie ze tu będzie tak samo ale wiele osób lubi robić z siebie ofiarę i tak naprawdę nic zmienić nie chce