Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

co to była za noc...:D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vanillka
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:31, 25 Mar 2009    Temat postu:

galubasia napisał:
Oprócz tego denerwuje mnie to w jaki sposób traktujecie osoby nowe, które mają swoje orto-katolickie podejście. Od razu zaczynacie bombardowac negatywną stroną NPR- jakie to jest straszne, okropne, jak to Kościół się myli, jak to wy szybko zwątpiłyście i w dodatku wróżycie, że ta osoba też szybko zwątpi i napewno sięgnie po gumki.

galubasia, to jest forum dyskusyjne, a nie terapia grupowa. Tu nikt nie próbuje Cię do niczego nakłaniać, ani od niczego odwodzić. Każdy przedstawia swój punkt widzenia, każdy mówi, jakie są jego doświadczenia. I na pewno nikt nie zamierza tu zmieniać Twojej decyzji co do NPR, bo niby po co? Twoje oskarżenia są mocno przesadzone.
I tak jak dziewczyny szanują Twoje zdanie, tak i Ty uszanuj to, że Twoi dyskutanci mogą mieć inne poglądy i inne doświadczenie niż Ty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
galubasia
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:35, 25 Mar 2009    Temat postu:

OK. Mówię po prostu o tym jak ja się czuję pod ostrzałem waszych wypowiedzi. Dobrze, że uswiadamiacie ludzi z czym to się je, ale rzadko pojawia się hasło: "to jest dobre"- a jako takie zadeklarowane katoliczki powinnyście w to wierzyć no nie? i bardzo mnie to śmieszy jak mnie straszycie jak to mi się wszystko zmieni po ślubie;D Skąd to wiecie??
Cytat:
a że Ciebie szokuje to, że nasze wypwoeidzi odbiegają od tego, czego się uczyłaś
nic mnie nie szokuje:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:47, 25 Mar 2009    Temat postu:

galubasia napisał:
ale rzadko pojawia się hasło: "to jest dobre"- a jako takie zadeklarowane katoliczki powinnyście w to wierzyć no nie?


To ze wierze, ze brokuly sa dobre dla mojego zdrowia i je z tego powodu jem, wcale nie znaczy, ze mam obowiazek je lubic i zjadac ze smakiem.
Tym bardziej ze juz sprobowalam i wiem jak smakuja. Kto nie jadl mimo wszystko wie na ich temat troche mniej. Zna kolor i ksztalt ale do sedna sprawy jeszcze nie dotarl.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:49, 25 Mar 2009    Temat postu:

galubasia napisał:
rzadko pojawia się hasło: "to jest dobre"- a jako takie zadeklarowane katoliczki powinnyście w to wierzyć no nie?


a niby czemu mamy w to wierzyć? to jakiś dogmat?
chyba się zapędzasz...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:50, 25 Mar 2009    Temat postu:

galubasia napisał:
Jak mówię coś osobistego, to w sposób złośliwy wykorzystujecie to przeciwko mnie... (coś w stylu: "No jak to? ty, taka gorliwa katoliczka i tego nie wiesz? No jak to? ty się czegoś boisz, przeciez Pan Bóg jest z tobą! itp.)


Przytocz dokladnie takie wypowiedzi, bo chyba zle mnie czytac nauczyli. To teraz Ty manipulujesz

galubasia napisał:
mam nadzieję, że kieydyś poznam ludzi którzy będa umieli mówić prawdę. Nie pół prawdę ale prawdę.


Nie masz prawa zarzucac nam klamstwa. Obawiam sie, ze kazda z nas mowi prawde, mowi o tym, co przezyla.
A ze Prawda to dla Ciebie to, co CHCESZ uslyszec, to wtedy chyba lepiej jednak na LMM. Pozdrawiam.


Ostatnio zmieniony przez Maria dnia Śro 10:00, 25 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:03, 25 Mar 2009    Temat postu:

No sorry, ale jak dla mnie to Ty wparowałaś na forum z jakąś dziwną misją "nawrócenia" wszystkich tu obecnych. Przeczytałaś najpierw wszystkie wątki, w których się spierałyśmy i rozważałyśmy moralne aspekty NPR? Chyba niespecjalnie. Bo widzisz tylko poglądy sprzeczne z Twoimi, akurat tak wyszło, że te osoby się wypowiedziały. Naprawdę jest tu bardzo dużo osób głęboko wierzących (nie mówię akurat o sobie, ja mam orto-npr w głębokim poważaniu i za orto-katoliczkę bynajmniej się nie uważam), dla których jest to naprawdę niezły dylemat moralny, jak sobie poradzić z trudnościami. Dla części NPR jest po prostu oczywisty, bo tak wynika z wiary i stosują go w najbardziej zgodnej z nauką KK wersji, mało tego, są w tym szczęśliwe. Dla innych jest albo za trudny albo absurdalny, taka uroda tego forum, że można coś takiego swobodnie napisać. Nie mam czasu teraz na wyszukanie Ci wątków tego typu, ale dużo ich było w dziale Inne problemy..., trochę też w tym, poszukaj dobrze i poczytaj dokładnie, zobacz ile dziewczyn broni NPR i całej nauki Kościoła, a potem wsadzaj nas wszystkie w jeden worek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:22, 25 Mar 2009    Temat postu:

galubasia napisał:

Po moim pierwszym temacie na tym forum miałam takie poczucie, że gdybym nie miała tego jakoś tam poukładanego w głowie to przez wasze wypowiedzi pewnie bym zwątpila w sens tego co robię. Więc to się chyba nazywa manipulacja. Nie mniejsza niż na forach pro-NPR. mam nadzieję, że kieydyś poznam ludzi którzy będa umieli mówić prawdę. Nie pół prawdę ale prawdę.

Podkreślenia moje.
Ja jestem tutaj też osobą nową i mam odczucia inne, tzn. wypowiedzi piszących tu raczej dają mi wiecej siły, żeby trwać w npr. Dlatego właśnie, że nie idealizują npr-u ale mówią o tym, że jest trudno i że npr ma jednak wady. Cieszę się, że tu "trafiłam", bo same lektury npr-owe nie ukazują moim zdaniem całej prawdy. Po przeczytaniu np. Kippley-ów czy Kramarek i przekonaniu się jak to jest stosując npr stwierdziłam, że coś się nie zgadza...
Uważasz, że jak np. na nukach przedmałżeńskich mówią : "npr nie ma żadnych wad" to jest prawdą? Dla jednego może się okazać, że nie ma, u innego - że ma wiele.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:42, 25 Mar 2009    Temat postu:

Galubasia, wyluzuj. Wesoly Zadałaś pytanie, odpowiadamy, nikt cię przecież nie linczuje, a wręcz mam wrażenie, że dość wyczerpująco odpowiada na pytania, mimo iż dotyczące sfery dość intymnej.

Mamy parę lat doświadczenia i zauważ, nie krytykujemy dla samego krytykanctwa i nasza krytyka nauczania Kościoła i "epatowanie" czarnymi stronami npr nie wynika z własnego widzimisię i wygodnictwa, tylko z przemyśleń/lektur, no i doświadczenia. Nikt nie mówi, że będzie fatalnie i że się zawiedziesz, tylko, że może być trudno. I tyle.

Ach, i nikt nie wytyka czegoś, co wg mnie dość brzydko Mruga nazywasz "orto-katolicyzmem". Sama również jestem katoliczką i nauczanie Kościoła jest dla mnie jedną z najważniejszych wytycznych w życiu.
Stosuję npr od początku i nie wyobrażam sobie innej metody, choć wiem z doświadczenia, jak trudne może to być
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:34, 25 Mar 2009    Temat postu:

galubasia napisał:
oprócz tego denerwuje mnie to w jaki sposób traktujecie osoby nowe, które mają swoje orto-katolickie podejście. Od razu zaczynacie bombardowac negatywną stroną NPR- jakie to jest straszne, okropne, jak to Kościół się myli, jak to wy szybko zwątpiłyście i w dodatku wróżycie, że ta osoba też szybko zwątpi i napewno sięgnie po gumki. I moim zdaniem takie przedstawianie sprawy jest nie mniej jednostronne i przekłamane niż to na lmm.


to dla przeciwwagi:
nie sięgnęłam po gumki
po wielu przemyśleniach uznałam, ze Kościół się nie myli
nie uważam, że kazdy będzie miał trudności, mimo ze ja miałam i czasem mam dalej

natomiast takie "straszenie" w stylu jak pozyjesz to napewno zmienisz zdanie zauważyłam - ale ja tu w stosunku do innych forumowiczek "pożyłam" dośc długo, więc jakoś się słabo daję nastraszyć . a co do reszty życia, zobaczymy co ono przyniesie... ważne jest to co sie dzieje dzisiaj
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gam
za stara na te numery



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:35, 25 Mar 2009    Temat postu:

golubasia czy nie zastanawia Cię to, ze pomimo czasem narzekań dalej jesteśmy na tym forum a nie np na jakimś pt "Gumki - nigdy się z nimi nie rozstaję" Laughing

kiedys wszystkie gościlyśmy regularnie na LMM ale tam nie wolno było sobie ponarzekać na trudności z jakimi spotkałysmy się w stosowaniu npr, z rozterkami duchowymi itp dlatego powstało to alternatyne forum gdzie są i Ci co stosują ortonpr choć też miewają trudności jak i Ci co stosują npr jako jedną z metod rozpoznawania swojej płodności

ja jestem z tych narzekających Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
galubasia
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:44, 25 Mar 2009    Temat postu:

OK sorry przesadziłam... ale tak to jest jak się cos pisze pod wpływem emocji:/ przepraszam:)
juz nie będe aktywna forumowiczka bo to chyba do niczego dobrego nie prowadzi:)
jeszcze tylko napiszę- dowiedzialam sie dzisiaj, jakie dokumenty koscioła na temat moralności seksualnej mają charyzmat nieomylnosci- więc Humanae Vitae ma taki status, bo po napisaniu encykliki Pawel VI ogłosil ex cathedra że to co jest zawarte w encyklice jest nieomylna nauka Koscioła.
przepraszam jeszcze raz za wszystkie glupoty które pisałam. I dziękuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Color
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:19, 25 Mar 2009    Temat postu:

galubasia napisał:
dowiedzialam sie dzisiaj, jakie dokumenty koscioła na temat moralności seksualnej mają charyzmat nieomylnosci- więc Humanae Vitae ma taki status, bo po napisaniu encykliki Pawel VI ogłosil ex cathedra że to co jest zawarte w encyklice jest nieomylna nauka Koscioła.

O! Jest coś o czym nie wiem. Możesz podać źródło tych informacji?

Przepraszam, że tak z półobrotu Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:01, 26 Mar 2009    Temat postu:

Jak znowu doszło do "HUmanae vitae", to olecam: [link widoczny dla zalogowanych] Wesoly

i wszystkie artykuły z tej strony [link widoczny dla zalogowanych] najlepiej zacząć od tego na samym dole, pt. "Milcząca schizma", bo to on wywołał gorącą dyskusję. Wesoly


Ostatnio zmieniony przez Dracena dnia Czw 9:01, 26 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:06, 26 Mar 2009    Temat postu:

Galubasiu, ale Ty miałaś podać dokumenty JP II Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:21, 26 Mar 2009    Temat postu:

A wiecie, co do tego wywiadu z [link widoczny dla zalogowanych] Mam w domu uzbieraną serię "Jak się kochać" z "Gazety Wyborczej" (sprzed ok. 3 lat). Bardzo fajne zeszyciki o miłości erotycznej, złożone w segregator. Ale chodzi o to, że obok artukułów seksuologów, psychologów, lekarzy itp. zawsze pojawiała się też wypowiedź ks. Prusaka. Zawsze wyważona, zawsze interesująca - super Wesoly Podobało mi się, że jego też zaprosili do redagowania tej serii Wesoly A na marginesie - to jest super ksiądz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin