..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

milunia

he he, też tak pomyślałam kasik

Soli Deo może mieć tu swoje wtyczki Cool

monitorują fora z przeciwnej strony barykady, żeby potem okazać mistrzostwo ciętej riposty

Aniąt

milunia

Aniąt

miluniu, po prostu mi osobiście jest przykro, gdy ktoś przekręca moje nazwisko. A przekręconą nazwę leku zauważył mój mąż farmaceuta.

reprymenda i to za karę? olaboga...

milunia

Jesteś Moderatorem więc masz święte prawo do dawania reprymend

Dobrze, już dobrze, będe uważała w nazwach leków, nazwiskach, na ortografię.

Mi nie jest przykro gdy ktoś przekręca moje nazwisko, bo mam takie, że prawie codziennie je ktoś przekręca i chyba musiałabym ciągle urażona chodzić

zresztą nie przywiązuje do tego wagi

Aniąt

a wracając do tematu, mam wrażenie, że ustawiasz się od razu anty do tej debaty - mylę się?

fiamma75

Patrząc na skład, będzie Artur Sporniak a on przecież nie jest idealistą i sam lubi zadawać trudne pytania, co wie każdy kto czyta jego bloga nt. małżeństwa, seksu i KK.

milunia

Aniąt, zadałaś bardzo trudne filozoficzne pytanie - czy można być obiektywnym wobec rzeczywistości, która nas bezpośrednio dotyka... i nie nastawiać się w jakąkolwiek stronę. Osobiście uważam, że nie można ale nie wykluczam faktu, że może się tak zdarzyć że akurat podczas tej debaty doznam oświecenia i przekonam sie do katolickiej etyki seksualnej ergo nie jestem od razu anty ustawiona.

Fiamma dotknęła tu sedna sprawy, Soli Deo tak organizuje debaty, że ścierają się w nich "dwie opcje" - ta "any" i ta "pro" i za to chwała tej organizacji. Myśle że w ten sposób starają się przyciągnąć liczniejsze grono odbiorców i faktycznie im się to udaje.

milunia

słuchajcie gdybym była ustawiona anty juz z góry i nie szła tam z otwartym sercem i cieniem nadziei, że może w końcu zrozumiem, to w ogóle bym tam nie poszła... Sad

ale jakoś skrzydła mi się właśnie podcieły...

Aniąt

miluniu, zdaj nam proszę relację z tej debaty Wesoly

Ewa ?

Na początek, gwoli wyjaśnienia i uporządkowania informacji - będą dwa oddzielne spotkania dotyczące tematyki seksualnej - jedno wewnątrzkościelne (na którym będziemy dociekać m.in. czy ludzie stosujący antykoncepcję mają czego szukać w Kościele, jak wygląda sprawa grzechu i jego ciężaru itp.), drugie - stricte medyczne (z udziałem lekarzy).

1) SEKS I ANTYKONCEPCJA W NAUCZANIU KOŚCIOŁA – ks. Marek Dziewiecki, dr Szymon Grzelak, Artur Sporniak, czwartek 26 XI, godz. 19.00, SGH, Aula A

Analiza dokumentów Kościoła pod kątem problemów antykoncepcji, prezerwatyw, liczby dzieci. Jeśli seks służy wyrażaniu miłości, to dlaczego małżeństwo nie może zastosować prezerwatywy, jeśli alternatywą jest brak współżycia? Czy seks zawsze musi nieść za sobą założenia reprodukcyjne? Dlaczego mówi się, że NPR jest bardziej „otwarty na życie” niż prezerwatywy, choć istnieją źródła podające, że ma on wyższą skuteczność? Czy istnieją jakieś wytyczne ws. ilości dzieci w małżeństwie?

2) NPR VS ANTYKONCEPCJA - debata medyczna, 14 grudnia, godz. 18.30 , Aula A w Centrum Dydaktycznym WUM (ul. Księcia Trojdena 2A)

Debata lekarzy, z udziałem przedstawicieli dwóch stron, przygotowywana przez ASK Soli Deo we współpracy ze Studenckim Kołem Naukowym WUM przy II Katedrze i Klinice Położnictwa i Ginekologii. Porównamy ze sobą NPR i antykoncepcję – ich zastosowanie, skuteczność, wpływ na zdrowie, inne wady i zalety.

---

Aniąt

Ewo, witaj Wesoly

strzyga

są dwa spotkania, ale jako, że na pierwszym miałam okazję kiedyś byc i nie uznałam go za zbytnio interesujące, to podałam tylko debatę medyczną

ps. przepraszam, ze nie odpisałam wcześniej wywołana, ale te problemy z netem trochę wybiły mnie z forum...

zadeklaruję się bliżej debaty. Chyba samej mi się w ogóle nie chce iśc, a tak to są duże szanse Mruga

milunia

Witaj Ewo

Bardzo doceniam to co robi Soli Deo, myślę że jednej takie konferencji organizowanej przez Was (Seks jest ok) zawdzięczam nawrócenie mojego męża

Który swego czasu dał mi potężnego kosza ze względu na moje wyznanie.

Właśnie przewertowałam książkę księdza Marka jeszcze raz żeby usprawiedliwić się z mojego małego ataku na niego, juz wiem co mnie zdenerwowało w tej książce - osoby stosujące antykoncepcję są przedstawiane jako nieumiejący panować nad sobą, niedojrzali seksoholicy, którzy się nie kochają i dokonują aborcji jeśli dochodzi do nieplanowanej ciąży

mimo że słyszę te zarzuty ciągle, wciąż bardzo mnie one bolą

słowo się rzekło i chyba muszę iść, chociaż moje skrzydła są nadal mocno podcięte...

Aniąt

miluniu, faktycznie, takie słowa mogą ranić...
Ja akurat byłam na spotkaniu na żywo z ks. Markiem i tam nie padały takie słowa, za to sporo mądrych.