|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:55, 18 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
dobre, Ola
chyba się w przyszłym roku na marketing i zarządzanie przeniosę. U nas jest na Inżynierii Produkcji i dają po tym inż. eh... a jak mnie ciągnie na zarządzanie i inżynierię produkcji, ale to już niestety raczej nie dla mnie chociaż moze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:09, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedy Jacek z Plackiem ukradli już księżyc, na ich drodze stanęła
czarownica z kotem na ramieniu. Chłopcy wiedzieli już wtedy, że świadków
przestępstwa trzeba się pozbywać. Nie mieli tyle odwagi, by zabić. Dlatego
Lech wziął czarownicę, a Jarosław kota...
Młody Polak zachęcony apelem Tuska wrócił do kraju, na ojcowiznę.
Pewnego ranka ojciec powiedział:
- Wyrzuć gnój.
- What?
- Łot krowy i łot świń.
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:25, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Tatuś tłumaczy synkowi zasady urozmaiconego pożycia seksualnego.
Gestykuluje, miota się po podłodze, wygina niewidzialną partnerkę na
wszystkie strony, obrazowo ze szczegółami przedstawia każdą możliwą i
niemożliwą pozycję. Synek tymczasem siedzi skulony na fotelu, czerwony
jak burak, uszy mu płoną, rumieńce wypełzły na buzię, głowę coraz
bardziej wtula w ramiona, jeszcze trochę i zemdleje. W końcu udaje mu
się przerwać
oszalałemu rodzicowi i mówi:
- Ale tatusiu, przestań już proszę! Mówiłem ci, że mam jutro w szkole
historię, wiesz wojny, zabory i takie tam, a ty miałeś mi tylko
wytłumaczyć co to jest NAJEŹDŹCA!
I coś specjalnie dla naszych forumowych nauczycielek:
Dwaj chłopcy podbiegają do policjanta:
- Panie władzo, szybko, nasz nauczyciel!
- Co się stało? Napadli go?
- Nie, zaparkował na zakazie postoju...
---
W szkole:
- Hej, ty tam, pod oknem - kiedy był pierwszy rozbiór Polski? Pyta
nauczyciel.
- Nie wiem.
- A w którym roku była bitwa pod Grunwaldem?
- Nie pamiętam
- To co ty właściwie wiesz? Jak chcesz zdać maturę?
- Ale ja tu tylko kaloryfer naprawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kryśka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:34, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ponoć autetyczna reklama: rzecz się dzieje w jakimś obcym kraju (nieważne jakim, ważne, ze sie dogadać nie można ):
facetowi na środku drogi stanął samochód, więc pyta przechodzące dziewczę: "STATOIL? STATOIL?" Dziewczę nic nie kuma, więc facet demonstruje ruch polegający na włożeniu tej końcówki dystrybutora do baku. Laska cała w pąsach uciekła i po chwili wraca z postawnym, wąsatym gościem (ojciec?). Nieszczęsny kierowca dalej swoje : STATOIL? I dalej wspomaga się gestem. Na to ojciec dziewczyny łamaną angielszczyzną: "najpierw ślub, potem STATOIL."
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrzej
pierwszy wykres
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kryśka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:32, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
O własnie. Dzięki. Nie widziałam tego, tylko ktoś mi opowiadał. I jak widać - wersja trochę zmieniona.
Ale tak to jest z opowieściami...
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:36, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe, niezłe, Olu
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:23, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
>>Gdybyś znał kobietę, która ma już ośmioro dzieci, z czego dwoje jest głuchych, dwoje jest ślepych a jedno upośledzone umysłowo, przy czym owa kobieta jest chora na syfilis, to czy zalecałbyś aborcję?
-jeśli odpowiedziałeś "tak" , to właśnie zabiłeś Beethovena <<
makabryczne, ale dobre
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emil
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:48, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Długaśne, ale warto przeczytać do końca, naprawdę warto
Stoję sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w Carrefourze. Stoję sobie ...
stoję ... Nagle zauważam przy drugiej kasie, wpatrzoną we mnie i
uśmiechającą się DO MNIE blondynę.
Ale jaką blondynę ?! Mówię Wam - Karaiby, słońce, plaża, Baccardi ...!
Ostatnio ładne dziewczyny się do mnie tak uśmiechały, gdy przytaszczyłem do
akademika, na drugi dzień po imprezie, skrzynkę zimnego piwa. Ale to było 10
lat temu ...
Ta jednak uśmiechała sie do mnie przyjaźnie nawet bez piwa. Jakaś taka znajoma
mi sie przez chwile wydała ale nie mogłem sobie przypomnieć skąd ...
Pewnie podobna do jakiejś aktorki ...
Powoli budził się we mnie głęboko uśpiony instynkt łowcy. Mieszanka adrenaliny
i testosteronu wypełniały mój organizm. To one kazały mi bez
zastanowienia zapytać:
- Przepraszam, czy my się skądś nie znamy?
Wypadło nawet nieźle. Lala połknęła haczyk. Jej reakcja była szybka, uśmiech
bez zmian:
- Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moichdzieci ...
Mówi się, że ludzki umysł potrafi w sytuacjach ekstremalnych pracować nie
gorzej od komputera. Mój był w tej sekundzie w stanie konkurować z
najlepszymi. Po chwili miałem wydruk.
Zawsze używam gumek. Zdrada małżeńska jest już sama w sobie wydarzeniem
szargającym nerwy szanującego się mężczyzny. Po co ją jeszcze dodatkowo
komplikować? Mój komputer pokładowy przypomniał mi tylko trzyprzypadki, które
były odstępstwem od tej zasady.
Koleżanka z pracy, na szczęście tak brzydka, tak że sama jej twarz była
najlepszym zabezpieczeniem. Koleżanka żony z pracy, na szczęście po takim
alkoholu, że mi nie do końca ... ten ... tego...
Pozostała tylko jedna możliwość, kiedy mogłem sobie strzelić dzidziucha na
boku. Nie omieszkałem podzielić się tą radosną nowiną z matką mojego
nieślubnego dziecka i setką kupujących przy okazji:
- Już wiem ! Pani musi być tą stripteaserką, którą moi koledzy zamówili na mój
wieczór kawalerski przed 8-ma laty. Pamiętam, że za niewielką dodatkową
opłatą zgodziła się pani wtedy robić TO ze mną na stole w jadalni na oczach
moich klaszczących kolegów i tak sie pani przy tym rozochociła, że na koniec
za darmo zrobiła im pani wszystkim po lodziku!!!
Zaległa całkowita cisza. Nawet kasjerki przestały pracować. Wszyscy wpatrywali
się na przemian we mnie i w czerwieniącą się coraz bardziej
ślicznotkę. Kiedy osiągnęła kolor znany w kręgach muzycznych jako Deep Purple
wysyczała przez śliczne usteczka:
- Pan się myli!! ...
Karaiby zastąpiła Arktyka.
- Jestem wychowawczynią pana syna w 2b ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:00, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
załamka!
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:37, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
LOKOMOTYWA
(z pamietnika mlodej matki dwojki dzieci
z ktorych jedno jest malutkie, a drugie malenkie)
Matka na spacer zima wybywa
Cieplo ubrana i pot z niej splywa.
Dzieci okrywa.
Goni i sapie, dyszy i dmucha,
Zar z rozgrzanego jej brzucha bucha:
But - jak goraco!
But - jak goraco!
But - jak goraco!
But - jak goraco!
Juz ledwo sapie, juz ledwo zipie,
Spod czapki Mlody juz okiem lypie.
Plecaki do niej podoczepiali
Wielkie i ciezkie, jakby ze stali,
I pelno rzeczy w kazdym plecaku,
W jednym paluszkow, a w drugim maku,
A w trzecim siedza oba Grubasy,
Na plecach czuje wszystkie obcasy,
A czwarty plecak pelen bananow,
W piatym szaliki dla obu panow,
W szostym lopata, o! jaka wielka!
I jeszcze z piciem cieplym butelka.
W siodmym sa kremy, puder, pieluchy,
W osmym slon, niedzwiedz, niedzwiedz i dwie poduchy,
W dziewiatym same potrzebne troczki
W dziesiatym klucze, soczki i smoczki,
A tych plecakow jest ze czterdziesci,
Nikt nie wie, ile sie w nich pomiesci !
Lecz chocby przyszlo tysiac atletow
I kazdy zjadlby tysiac kotletow
I kazdy nie wiem jak sie wytezyl,
To nie udzwignie! Matka zwyciezy!
Nagle ryk,
Nagle kwik,
"Nie placz juz
drzwi tuz tuz!".
Najpierw powoli jak zolw ociezale,
Ruszyla mateczka po schodach ospale.
Podrzuca tobolki i w ruch krok po kroku,
Plecaki telepia przy kazdym jej boku.
I biegu przyspiesza, i gna coraz predzej,
I dudni i stuka, lomoce i pedzi,
A dokad ? A dokad ? A dokad ? Na wprost!
Do sklepu, do banku, na poczte - przez most,
Na gorke - przez tunel, na placyk - przez las,
I spieszy sie, spieszy, by zdazyc na czas,
Do taktu tupoce i puka, i stuka to:
Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to,
Gladko tak, lekko tak toczy sie w dal,
Jak gdyby spieszyla wieczorem na bal.
Do przejscia dobiega zziajna, zdyszana,
Ups! Nagle wypada zabawka blaszana...
A skadze to, jakze to, czemu tak gna?
A co to, a kto to, to Synek tak pcha?
Ze ledwo utrzyma, nie zrobi buch-buch?
To Dziecko wprawilo zabawke te w ruch!
Dogania, brakuje juz tylko trzech krokow,
A Malec pogania nogami z dwoch bokow,
I gnaja i pchaja i jakos sie toczy
Mateczki-Poleczki zywot ten uroczy.
Do domu pospiesza, wciaz biegnie piechota,to:
Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to!...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:43, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:22, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Super!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:13, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
- Co znaczy powiedzenie "w czepku urodzony"?
- To znaczy, że prezerwatywa się odnalazła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:56, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wszystkie przyszłe i świeżo upieczone mamusie koniecznie muszą to zobaczyć (tatusiowie zresztą też):
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Pogaduszki Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 24, 25, 26 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 24, 25, 26 Następny
|
Strona 12 z 26 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|