..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

koszatniczka

Putin to sobie może trzymać z Cerkwią Prawosławną co najwyżej.

Ja chyba powoli ugruntowuję sie w swojej postawie anty-gender

[link widoczny dla zalogowanych]

nawet szkoda komentować Smutny

buba

No, straszne...

Uniwesytet... Smutny

ewcia87

kosztaniczka, nie mówię, że bezpośrednio trzyma. Mówię, że w oddzielnych pokojach mówią jednym głosem.

A ten link - to jest druga skrajność i nie, nie podoba mi się. Wierzę trochę w społeczne wahadło i mam nadzieję, że niedługo odbije w drugą stronę, bo dużo dalej dojść się nie da. A wahadło zawsze było, jak się w historię spojrzy. Przeplatanie się dominacji "serca" i "rozumu", "rozpasanie" kontra ultraortodoksyjna moralność, w sztuce piękno kontra brzydota itp. Szkoda, że ludzie tak kochają ekstrema i nie potrafią utrzymać się w złotym środku.

EDIT: a w wątku genderowym denerwuje mnie KOSZMARNIE wrzucanie do jednego worka podstawowych praw i tolerancji dla różności ludzi, wolności każdego do wyrażania siebie, z pornografią i seksualizacją dzieci

to są odrębne tematy i mam do nich zdecydowanie odmienny stosunek. Nomen omen. Zapewne nie tylko ja.

BTW. co sądzicie o tym słynnym eksponacie z Centrum Kopernika, który został usunięty z ekspozycji? Kojarzycie?

EDIT2: a to w ogóle JEST ten sam worek? czy gender=queer? słówka-klucza gender nigdzie nie widzę w tym linku. Mam szczątki nadziei, że to pomieszanie z poplątaniem nie jest tak kompletne.

koszatniczka

Ewcia 87 to teraz Ty upraszczasz. chcesz mi powiedzieć, że Putin mówi to samo co Kościół? Wyjaśnij to proszę, bo na razie nawet nie mogę sobie tego wyobrazić.

Putin ustanowił prawo "antydemoralizujące", jak się to nazywa, w którym jest zapisany zakaz promowania homoseksualizmu, głównie wobec nieletnich. Co nie oznacza, że grupa osiłków może bezkarnie pobić lub zamordować homoseksualistę, tylko oznacza de facto zakaz promowania ruchów LGBT.
Ustanowił to prawo pod publiczkę, bo większość społeczeństwa rosyjskiego jest dość konserwatywna. Poza tym zdaje się, że chce mocno podkreślić jak się różni od USA i UE.
Rosja to nie jest demokratyczny kraj, więcej, rządzi nim były KGB-ista, trzyma władzę i utrzymuje jeszcze radzieckie interesy, wolności tam tyle co kot napłakał. Dlatego razi mnie jakiekolwiek porównanie Putina i no właśnie? Kościoła? Papieża?

AD EDIT1 - w wątku genderowym wrzuca się mnóstwo idei i słów, a im dłużej to czytam to tym bardziej nabieram przekonania, że to walka idei i masz słowo przeciwko słowu

AD BTW - za każdym razem jak byłam w centrum to eksponat był zepsuty. Najwyraźniej ulubiona "zabawka" w centrum Mruga

AD EDIT2 - Na początku też tego nie kojarzyłam. W artykule jest wspomniane, że to samo stowarzyszenie prowadziło zajęcia "Kody genderu". Z drugiej strony to logiczne. Usuwanie wpływu płci z kultury jest tworzeniem kultury bez płci lub z płynną tożsamością płciową czyli jesteśmy w określeniach typowo queer i trans.

Edit (mój

)

Odniose jeszcze do kwestii pedofilii w Kościele. Tak Kościół powinien z tym walczyć. Tak, dopóki media nie zaczęły im po piętach gonić nie podejmował wystarczających wysiłków. Ale: Kościół nie walczy z gender żeby zatuszować kwestie pedofilii. Zacytuję fragment z gościa niedzielnego:

ewcia87

koszatniczka - pytanie podstawowe, czy uważasz, ze gender jest winny pedofilii? A niech sobie Kościół walczy z genderem, w takich przejawach jak te wykłady, nie raziłoby mnie to. Nie podoba mi się "odbijanie", że pedofilia w Kościele jest z powodu gender. To NIE JEST prawda. To powiązanie. Wg mnie to osobne tematy i wyraźne "zwalanie odpowiedzialności" plus próby unikologii - nie podobają mi się. Powinny być zdecydowane reakcje na szambo we własnych szeregach. Wtedy naprawdę nie raziłoby i nie zastanawiało, że porno im przeszkadza. To oczywiste. No i mnie też przeszkadza. Kibicowałabym. Więcej, przeszkadzają mi cycki na reklamach blachodachówki. Ale z tym między innymi walczy gender! Dlatego uważam, ze w jakiejś postaci to JEST potrzebne. Przeszkadza mi też, że jak była książka Coelho, która na okładce miała kobietę karmiącą dziecko, to sutek został wycenzurowany. Na litość! Toć nie lubieżny szatan albo napalony facet się do tego cycka dobierał. To dziecko. Jadło. Niektórzy mają obsesję na punkcie seksu. Dzielą się nią. Robią temat tabu, bez sensu.

Co do Putina i Kościoła i zamierzeń ustawy - no właśnie, Putin nie miał takiego zamierzenia, żeby mu w ciasnych uliczkach ciukali gejów. Ale umówmy się (tu się akurat, mam nadzieję szczerą! od Kościoła różni) - jemu nie przeszkadza, jak ktoś w ramach efektu ubocznego sprzątnie za niego kawałeczek tego problemu, coś jak bezdomne pieski przed igrzyskami w Soczi. Nikt nie widział, nikt nie słyszał a problem się rozwiązuje sam. No właśnie, ale to załozenie jest chyba podobne, prawda? Jedni i drudzy chcą zakazać promocji tych "dewiacji" - tak? Mamy więc podobne założenia. Inną tolerancję dla efektów ubocznych (mam nadzieję). Ale efekty uboczne, czyli ugruntowanie w społeczeństwie, że to właśnie człowiek gorszej kategorii, dewiant - są znowu takie same. I niebezpieczne. Pomińmy KGB i resztę. Ja mówię tylko o tym, że w tej sprawie akurat Kościół mówi to samo co Putin, a jaki jest efekt działań Putina można już zobaczyć. Chcemy taki sam efekt działań Kościoła?

Nie jeż się na mnie tak strasznie i za słowa nie łap, nie oskarżam świątobliwych biskupów o nic konkretnego*. Wskazuję zagrożenie płynące z propagacji ich słów. A już na pewno nie atakuję papieża, bo jak wspomniałam, darzę go sympatią i liczę na niego w pewnym stopniu Mruga

* choć otwarcie powiem, że po serii ich niefortunnych wypowiedzi autorytetem dla mnie nie są. Tak działam. Sorki. Nie wystarczy kolorowa czapka i pasek na brzuszysku, trzeba jeszcze gadać i działać z sensem, żeby mieć mój szacunek. Nikt go nie ma z definicji, nikt go nie ma na zawsze - ale też i na zawsze nie traci. Droga otwarta, jeśli komu na czarnej owcy zależy Mruga

Farbować się na bląd nie planuję Mruga

EDIT

Jeszcze co do "kodów genderu". Załóżmy, że mamy koło gospodyń wiejskich. Ono organizuje różne zajęcia. Ze skubania kur, z haftu i modlitewne jeszcze może. Czy to oznacza, że modlitwa jest skubaniem kur? A może że kury się skubie, haftując?

koszatniczka

Ewcia87 - ok, nie będę się jeżyć

Zirytowałam się, bo zastosowałaś tu kilka chwytów, które są uproszczeniami a w dodatku trącą pewnego rodzaju antykościelną propagandą. Od razu zaznaczam, że nie podejrzewam Cię o złe intencje!

Zacznę od końca - z tym kołem gospodyń. Nie opieram swojej opinii na tym, że środowiska LGBTQ organizują spotkania dotyczące gender.
Chodzi o logikę zdania "Usuwanie wpływu płci z kultury jest tworzeniem kultury bez płci lub z płynną tożsamością płciową czyli jesteśmy w określeniach typowo queer i trans.

Teraz o pedofilii, gender i cyckach na plakatach.
Nie, gender nie jest winne pedofilii. Tak, uważam, że wypowiedzi niektórych biskupów sa fatalne - gł. bp Michalika. Na końcu - są biskupi, którzy potrafią się zachować, ale o nich przeczytasz tylko w prasie katolickiej. Tak było z biskupem polowym, który pojechał do Legionowa bodajże do parafii, gdzie doszło do skandalu na parafii. Odprawił mszę, a potem spotkał się z wiernymi - odpowiadał na pytania, starał się dać wsparcie.
Natomiast twierdzenie, że że pedofilia w Kościele jest z powodu gender i że to jest sposób Kościoła na unikanie odpowiedzialności to czysta spekulacja. Zarzut jaki stawia prof Hartmann, członek Twojego Ruchu. Czyli żaden fakt, tylko opinia, wygłoszona w dodatku przez człowieka szczególnie niechętnego Kościołowi, członka partii, która na hasłach antyklerykalnych buduje swoje poparcie.

Co do cycków na plakatach - to chyba dotąd feministki z tym walczyły? No i o środowiskach kościelnych nie wspomnę...

Putin i Kościół... Czyli jeżeli nie akceptujesz czynów homoseksualnych to tym samym podżegasz do nienawiści?
chcesz mi powiedzieć, że uważasz każdego katolika za potencjalnego "czyściciela dewiacji"? No bo wygląda na to, że jeżeli nie zgadzasz się na promowanie homoseksualizmu to tym samym uznajesz wszystkich homoseksualistów za ludzi gorszej kategorii. Hm...

A co do piesków i Putina - to ja właśnie chcę zwrócić uwagę na to, że największym problemem Rosji nie jest ustawa "homofobiczna" tylko właśnie brak praworządności i społeczeństwa obywatelskiego, notoryczne łamanie praw człowieka, cenzura, mordy polityczne i wiele innych.

kukułka

Złoty środek?

"Obyś był zimny albo gorący".

ewcia87

Kukułka - wybacz, ale 100% niezgody. Tak, trzeba bronić swoich racji (w niektórych przypadkach bywam nieugięta i nie uznaję kompromisu), ale NIE WOLNO iść po trupach, tylko dlatego, że ktoś ma inne poglądy. I znowu myślę tu o Chrystusie i to On jest dla mnie drogowskazem.

koszatniczka - tak, podejście Putina i ogólnie rosyjska mentalność to zdecydowanie osobna bajka i nigdy nie miałam na celu mówienia, że Kościół jest jak Rosja

Chodziło mi tylko o pokazanie, jaki efekt może być - na społeczeństwo - jeśli "góra" da sygnał, że "pedały nie są mile widziane". Przekaz, informacja - są podobne. Tylko tyle. To jest bardzo śliski temat. Nie mówię, ze od razu spowoduje to eskalację nienawiści - ale MOŻE spowodować, trzeba to brać pod uwagę. Trzeba to jakoś kontrować. Nie widzę tego kontrowania, tylko frontalny atak.

Co do skojarzenia, że gender to przyczyna pedofilii, to ja tego nie słyszałam z ust żadnego członka Twojego Ruchu, tylko któregoś z biskupów. Nie kojarzę, czy to Michalik czy kto inny z równie złotym uśmiechem, może nawet więcej niż jeden, raczej na pewno więcje niż jedna wypowiedź (nie pamiętam już, bo chwilka minęła). Jeśli Twój Ruch to podchwycił, to cóż, podłożyli się.

Cycki na plakatach - jak dla mnie, feministki, to jest własnie (też nie w 100%, bo ja nie jestem zimnalubgorąca) częśc tego "dobrego" genderu. Feminizm pojęty tak, ze ja mam prawo wymienić babci zamek w drzwiach i pracować gdzie pracuję, robić w czasie wolnym co robię i nie byc "na cenzurowanym", że kobieta ma prawo być człowiekiem, nie obiektem posiadającym dupsko i cycki. I z drugiej strony, ma prawo to dupsko i cycki posiadać - bo w końcu jest kobietą. Że znajomi geje mają prawo sobie żyć, studiować i pracować, nie kryjąc tego, że są razem (bardzo sympatyczni kolesie, ubierają się w raczej mało tęczowe kolorki

), jak będą mieli ochotę, mają prawo się formalnie "zamężyć", czy jak to nazwac, dziedziczyć po sobie itp. Mają też prawo do tego, zeby ktokolwiek kto ich zobaczy nie twierdził, że na pewno są zagrożeniem dla jego dzieci. Bo nie są. Ani zimni, ani gorący, ot - ludzie. Chciałabym, żeby sobie żyli długo i szczęśliwie. Niekoniecznie szukając żon jako przykrywki dla społeczeństwa i te żony i siebie krzywdząc. Podobnie jak moja pani profesor z uczelni, która uroddziła się jako mężczyzna. W barach szeroka, łydek mozna pozazdrościć. Łeb ma na karku, jest naukowcem z dorobkiem w.... kosmetologii między innymi. Bardzo pozytywnie nastawiona do studentów. Pudruje sobie zarost, golony na ile się da. Taka chce być. Lepiej się czuje na obcasikach, w spódnicy i z makijażem (nic z powyższego nie jest wyzywające!). Żyje. Niech żyje długo i szczęsliwie.

O nich powinien "dbać" gender, żeby im się żyło łatwiej. to są prawdziwi ludzie, których znam, nie zmyśleni czy hipotetyczni. I tolerancja dla takich, cennych członków społeczności, jest potrzebna. Podobnie jak głosy protestu przeciw szablonowemu upychaniu kobiet "gdzie ich miejsce" na przemian z traktowaniem ich jak "mięso". Dlatego ja przeciwgenderowa nie będę. Twojoruchowa też być nie zamierzam, więc jeszcze raz, sorki, kukułko. Jak już rozpalisz stos to przewidź kilka drewek dla mnie.

Co do usuwania wpływu płci itp. to jak mówię: to mi wygląda na maksymalne wychylenie wahadła. Przeginają. Płci się nie usunie, ona jest i wpływ ma - gender ten wpływ bada. Chodzi o to, żeby płeć nie zamykała ścieżek.

kukułka

Geneza gender-wklejalam tu kiedyś kilka materiałów o tym..
A "czy zbiera się winogrona z ciernia albo figi z ostu"? Mt 7,16.

Jeśli kogoś nie przeraża taka Margaret Sanger np ( między innymi), no to cóż... Tylko niech się później ten ktoś nie dziwi...

Stos? Jest coś takiego jak nadinterpretacja, czytanie tego, co ktoś nie napisał...

ewcia87

kukułka

Jeśli Biblia o czymś mówi, to mam udawać, ze tego nie mówi?
Deja vu.

ewcia87

Biblia mówi też o składaniu ofiary z baranków. Robi to ktoś? Aha, dotykanie kobiet z menstruacją... ma jakieś dramatyczne skutki, o ile pamiętam.

Dobra, to nie dla mnie, naprawdę. Ja tam wolę Chrystusa i przykazanie Miłości - tak, wybieram sobie, co uważam za słuszne.

Znikam.

...ach, jeszcze tylko jedno: UW odciął się od tej imprezy i nie odbędzie się ona. Nie jest ze światem tak źle, jak widać Mruga

kukułka

A nie lepiej doczytać ( w samej Biblii), dlaczego teraz nie składa się baranków, nie robi popiołu z czerwonej krowy itd, zamiast wybierać sobie wg własnego widzimisię?

agu

Ewcia, jaki Chrystus jest dla Ciebie ważny? Bo ja kojarzę głównie tego, którego zacytowała Kukułka, a Twoja reakcja na to wskazuje, że lubisz jakiegoś zupełnie innego. Mruga

Arcia

"Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; i kto nie zbiera ze Mną, rozprasza." Mt 12,30

Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami. Mk 9,40

Zacytowałam dwa zdania Jezusa z ewangelii - które jest prawdziwe?? Hmm, mała sprzeczność. Może na potrzeby jednej dyskusji rzucić pierwsze zdanie, a drugie na potrzeby innej?

Tak się dzieje, gdy chce się uzasadniać swoje zdanie wyrwanym z kontekstu cytatem z Ewangelii. Nie można pojedynczych zdań rozpatrywać w oderwaniu od całości: kontekstu rozdziału, programu teologicznego całej konkretnej Ewangelii, warunków w jakich powstawała, formy literackiej itp.