..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

fresita

to tez wiem, opowiadała kiedyś na antenie tvnu bez żadnej skruchy...ot normalna metoda antykoncepcyjna...

kukułka

Nina Andrycz podobno tez...

Cera

Kobieta, jest tak zbudowana i ukształtowana by chronić życie i życie nowe na świat wydawać. Żadne ustawy i państwowe pozwolenia tego nie zmienią, żadna moda, żadne feministki, żadne ruchy. Tak jest i będzie do końca świata i o jeden dzień dłużej jeśli Bóg tak zechce. Jedyny wybór jaki nam został to to zaakceptować i ufać, że tak jest dobrze niezależnie od tego kiedy, gdzie i w jakim kontekście Bóg ofiarował nam nowe życie. To my kobiety-nikt inny mamy to zadanie i nie pozwólmy sobie tego odebrać.
Nie po to mamy w sobie kobieca miłość, instynkt, piesi, łona i ta siłę, żeby życie niszczyć a po to by o nie zawalczyć, by pokazać każdemu kto jest przeciwny nowemu istnieniu o te małe nóżki, buźki, pupcie i rączki, które kiedyś obejmą albo i będą bezwiednie spoczywać na łóżku. Kiedyś ta sama osoba, tam na górze powie, że kocha i kochała i podziękuje za łzy i wyrzeczenia ale będzie wiedziała, że była i jest kochana, nawet jeśli urodziła się nie w tym momencie, nie o tym czasie co wg ludzkiego mniemania powinna. Byc może jestem naiwna i głupia, być może wierzę w dyrdymały i bajki o bożej mądrości. Może jestem dewotką i psychicznym katolem jak to zwykle mówi Rayban. Może..ale niech tak będzie, niech tak jest.
Wolę tak, niż usłyszec kiedyś: MAMO DLACZEGO MNIE NIE CHCIALAŚ, DLACZEGO MNIE ZOSTAWIŁAŚ I NIE KOCHAŁAŚ. DLACZEGO MAMO, DLACZEGO...? Mamą jest każda z kobiet dla dziecka zabitego pod jej sercem niezależnie co ona sądzi i tego czego sie wypiera.

Myślcie co chcecie, dla mnie jest jasne, że życie jest świętością od poczęcia do naturalnej śmierci.

fresita

bardzo ładnie napisane malgorzatko Wesoly

podpisuję się pod tym

kukułka

szkoda ze nie dla wszystkich to jest oczywiste i niestety, ze wielu daje sobie wode z mozgu robic, ze od poczecia to nie człowiek
no ale coż, "muszą" tak myslec, bo inaczej by musieli przyznac, ze zabijaja cżłowieka

walecznaS

tej Czubaszek to chyba tylko współczuć - takie schizy ma, jak ona się boi dzieci

to jakieś chore - nawet siebie nie lubiła jako dziecka - kto normalny, bez zaburzeń takie rzeczy gada
dla mnie to jest jakaś choroba czy coś
w pytaniu na śniadanie kiedyś przypadkowo oglądałam jej wypowiedzi - dziwoląg na pierwszy rzut oka

kukułka

dokładnie, po mojemu to tam była rodzina dysfunkcyjna jak nic

buba

Raczej z normalnej nie wychodzi ktoś o takich poglądach...

mamma

ja nie rozumiem w ogóle jak ktoś mówi, że nie lubi dzieci...
chore to dla mnie

fiamma75

To akurat nie jest chore, można nie lubić dzieci i nie ma w tym nic złego, póki się im krzywdy nie zrobi.
Przed włsnymi dziećmi tz nie lubiłam dzieci, teraz lubię swoje

i ew. jeszce kilka

walecznaS

ale też trzeba rozróżnić to nielubienie dzieci
u tej pani to jest jakby "nieakceptacja" takiego etapu ludzkiego życia a nie samo to, że dzieci ją drażnią bo są np. hałaśliwe czy coś takiego
tak mi się wydaje

mamma

każde dziecko jest inne, więc dlatego dla mnie to głupie stwierdzenie i śmieszne, jak tak ktoś myśli to wydaje mi się, że sam sobie wmawia niechęć do nich Wesoly

tak samo bym twierdziła jakby ktoś powiedział np. że nie lubi wszystkich ludzi po 60-tce

fiamma jeśli byś tak nie lubiła dzieci to nigdy byś się nie zdecydowała na własne Mruga

ika

Moja siostra też nie lubi dzieci i w ogóle nie była zadowolona jak się dzowiedziała, że ma się nasz brat urodzić (miała wtedy 17 lat już). JA skakałam z radości Wesoly

Ale jak go zobaczyła to po prostu oszalała na jego punkcie Wesoly

Teraz to jest jej najukochańszy braciszek na świecie (wprawdzie jedyny, no ale Mruga

) i rozpieszcza go jak tylko może. Swoich dzieci też na razie nie planuje, ale na punkcie mojego Leona tez już jej zaczyna odbijać i tylko słyszę co ona nowego dla Leonka kpiła Mruga

Tak więc można, nie lubić, ale jednak..

fiamma75

Karafka

ja lubie pare dzieci, ale wiekszosc mnie strasznie wkurza. a najbardziej te sasiedzkie Mad

nie rozplywam sie nad dziecmi, mysle ze wlasne beda bardziej z rozsadku. rozplywam sie nad psami, krolikami i konmi