|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Annka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:59, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Cóż - historia się powtarza; "rasa panów" (czyli samoświadomych, zdrowych i pięknych) przypisuje sobie moralne prawo do eliminacji "podludzi" (czyli pozbawionych jakichśtam "ludzkich"-wg "nadludzi"-cech)...
To przecież wciąż trwa. Nie od dziś - od chwili, w którym w ogóle przyzwolono na zabicie człowieka w jakimkolwiek momencie życia.
Na początku też nikt nie traktował całkiem serio tez o nadludziach - a jednak wiemy, jak się to skończyło
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:29, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
nie ma się co dziwić, w końcu jak ktoś bez żadnych skrupułów jest zdolny do aborcji, czemu miałby inaczej myśleć w stosunku do dziecka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:39, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Co sądzicie o tej rzeźbie? [link widoczny dla zalogowanych]
Ja po prostu nie mogę się na nią napatrzeć.... Całkowicie utkwiła mi w głowie.
Jak można sprawić, by dotarła do wszystkich kobiet, którym mogłaby być pomocna?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:08, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Pięknie! A ta postać dziecka, Anioła, doslowanie jakby z wody była, płynęła..tez macie takie wrażenie czy Tylko ja?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:21, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
mnie tez wzruszyla
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agrafka
za stara na te numery
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:09, 18 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
piękne
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:13, 18 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Mnie się też bardzo podoba rzeźba.
Mniej mi się natomiast podoba komentarz dotyczący aborcji ze wskazań medycznych.
Sama jestem zdecydowaną przeciwniczką aborcji, oczywiście też w przypadkach choroby dziecka, ale czy skoro już taka aborcja w pewnych przypadkach jest w Polsce dozwolona, czyli kobiety o innym światopoglądzie mogą jej dokonać, to jakoś nie pasuje mi to co tam jest napisane.
Nie odbierajcie tego jako przyklaskiwanie zgodnemu z prawem zabijaniu dzieci, staram się trochę postawić na miejscu osób, które akceptują aborcję, są postawione przed faktem spodziewania się dziecka z ciężką wadą genetyczną, nie chcą go rodzić, a każdy po kolei odmawia im zabiegu.
W końcu ktoś się zgadza, a potem się tego jednego lekarza w taki sposób opisuje.
Po prostu mam trochę mieszane uczucia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:26, 18 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
ale przeciez to, ze aborcja jest zabiciem cżłowieka, to nie jest kwestia religii!
swiatopogląd nie ma tu nic do rzeczy. to jest genetycznie czlowiek, a skoro tak, to aborcja jest zabiciem czlowieka
potwornie mnei zlosci argumentacja pt: "od poczecia czlowiek" to kwestia swiatopogladu - bo to NIE jest kwestia swiatopogladu, tylko najnormalniej w swiecie genetyki (i z tego punktu widzenia nie ma znaczenia, czy ktos wierzy w duszę, czy nie)
buba, czy jesli morderstwo zgodnei z prawem szarijatu jest dozwolone w niektorych krajach to znaczy ze ci ludzie maja prawo zabijac kogokolwiek będąc ludzmi "o innym swiatopoglądzie"?
to jest analogiczna sytuacja (jeśli chodzi o argumentację) w stosunku do tego co napisalas
poza tym od kiedy prawo stanowione jest wazniejsze/mądrzejsze od prawa naturalnego i może je uchylac?
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:31, 18 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Kukułko, ja się z Tobą zgadzam, ale naprawdę nie oceniam ludzi, którzy podejmują tak straszne decyzje, bo sama nigdy nie byłam w ciąży z dzieckiem z ciężką wadą.
Dochodzę do tego, że jednak nie mnie oceniać, obiektywnie to zło, tak czy siak, ale ja nie siedzę w głowie kobiety, która się na taki krok decyduje, zapewne ze strachu, z przerażenia, z niemocy, Bóg ją osądzi, ja nie mam zamiaru tego robić.
Uważam, że w pierwszej kolejności powinno się zmienić prawo.
Zgadzam się, że to nie musi być kwestia religii, ale czegoś jednak musi być - wychowania, charakteru, otoczenia, że jeden jest za aborcją, inny przeciw.
Skoro prawo mówi, że dziecko od poczęcia jest chronione prawem, jest osobą, pacjentem, to jak prawo może jednocześnie godzić się na zabijanie dzieci nienarodzonych - nie rozumiem tego.
Ale nie mam też zamiaru wchodzić w poglądy tych, którzy popierają aborcję.
Myślę tylko jak z ich punktu widzenia wygląda sprawa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
konstancja
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:02, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
przeczytałam prawie cały wątek i poruszacie w nim bardzo trudne tematy. Zgadzam się że aborcja to ohydny mord na najniewinniejszym i najbezbronniejszym. I nic go nie usprawiedliwia. Ale przypomniała mi się dość zamierzchła historia zgwałconej bodajże trzynastolatki, którą rodzice wywieźli z kraju (nie podam gdzie to było) żeby móc legalnie usunąć ciążę. Pamiętam, że była prawdziwa batalia szeroko komentowana w mediach, w kościele ksiądz grzmiał na kazaniu o zbrodni. Ale ostatnio zastanawiam się - gdyby moja córeczka została zgwałcona i zaszła w ciążę i miała 11-13 lat czyli była dzieckiem, naprawdę nie wiem czy potrafiłabym patrzeć na jej rosnący brzuch i codzienną traumę. Bo nie oszukujmy się to byłoby coś strasznego dla niej. Rozważam tylko tą konkretną sytuację, kiedy ofiara gwałtu jest jeszcze dzieckiem. Wiem że zycie to życie nawet poczęte w zbrodni, ale ...
Co do starszych to przeczytałam kiedyś zwierzenia zgwałconej przez Serbów zakonnicy, która odeszła z zakonu aby urodzić dziecko i żyć jak prosta kobieta. Ona przyjęła cierpienie jakie ją spotkało wzorując się na upokorzeniu, poniżeniu i cierpieniu Chrystusa. Myślę że chrześcijanin w osobie Chrystusa otrzymał odpowiedź jak ma sie zachować w takiej sytuacji życiowej. I tyle.
Ale jeśli w grę wchodzi zgwałcone ciężarne dziecko.... nie mogę odpowiedzieć jednoznacznie. A jakie jest Wasze zdanie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:03, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Trudna sprawa... Niedawno (jakis rok, lub 2 temu) glosny byl przypadek zgwalconej przez swojego ojczyma 9letniej Brazylijki,ktora zaszla w ciaze blizniacza... Matka zdecydowala o usunieciu i wywolala olbrzymia burze, biskupi nalozyli na nia ekskomunike... Nie wiem, co bym zrobila w takim przypadku, przeciez to bylo ogromne obciazenie psychiczne ale i fizyczne dla tego dziecka!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:48, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
W takiej sytuacji, nie ma dobrych rozwiązań: dziecko nie zrozumie ani tego, że dla jego "dobra" rodzice zrobili to co zrobili ani nie zrozumie dlaczego coś się z nią dzieje fizycznie (rosnący brzuch, wymioty itp). Będzie czuło jedynie żal i strach zapewne nie z powodu ciąży-przecież to dla dziewczynki abstrakcja, nie rozumie procesów, które w niej zachodzą tylko doświadcza okrucieństwa, gwałtu i upokorzenia tym powodowanego.
Nie mam pojęcia co zrobić, jak bym się zachowała ale jako mama i kobieta czuję wewnętrznie i jestem bardziej skłonna do takiej oto opcji:
wytłmaczyc dziewczynce co się w niej dzieje, rozmowa, rozmowa, rozmowa i z psychologiem, psychiatrą, lekarzami, rodzicami itp. zdjęcia z czasów kiedy samemu było się w ciąży, filmy itp jej pokazać łagodnie obrazujące etapy ciąży. Powiedzieć że sie ją kocha bardzo i pomoże w każdej chwili bo tego najbardziej by bylo jej potrzeba i ...cóż zaoferować pomoc w wychowaniu dziecka i przyjęcie je go rodziny i wychowywanie wspólne najprawdopodobniej jako rodzeństwo. Innej opcji na razie nie widzę.
Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Wto 18:50, 08 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:19, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
O ile może mówiąc o 9-10 letnim dziecku to może byc faktycznie nie do końca zrozumiał dla niego i abstrakcja (do tego szok i trauma po gwałcie), to 13 letnia dziewczynka już wie dobrze co to seks i o co chodzi. Mam kuzynkę w tym wieku i w glowie jej tylko chłopaki, dobrze wie jak wygląda ciąża i poród (oglądała poród w internecie) i ogląda czasami "nastoletnie ciąże" w TV, więc 13 latka nie jest już takim dzieckiem jakby się wydawało i zdaje sobie dobrze sprawę, że jest w ciąży i urodzi dziecko. Niestety w dzisiejszych czasach zdarzają się i 13-latki, które już świadomie idą z facetem do łóżka. Zresztą sama pamiętam jak tyle miałam i już chodziłam z moim mężem.
Co do reszty to się zgodze z Małgorzatką, że rozmowa przede wszystkim i dobry psycholog.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:49, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Owszem, jest bardziej świadoma ale mimo wszystko to i tak jeszcze dziecko, które wg mnie nie będzie patrzeć na dziecko oczami dorosłej kobiety, która sama prowadzi swój dom, pracuje, może ma rodzinę i już ma dzieci lub też jest samotna.
Tutaj szeroką skalę do popisu i mają rodzice i to jak zareagują, bo to na nich będzie ciążyć opieka przed i po i w trakcie a nie ma dziewczynie, która może skupic się mimo wszystko na sobie i tym co odczuwa, na emocjach- nie musi martwic się o byc jako taki, to naprawdę inna sprawa, inne spojrzenie na świat ma sie jeszcze.
I tak, jesli będzie wrogość/agresja/niechęc do dziecka w ciele ich dziecka, to nic z tego nie będzie, to się czuje i będzie czuć ta młoda osoba i na dodatek będzie się obwiniać, że narobiła kłopotu wszytskim.
Jeśli mimo całej traumy jakoś zaakceptują i powiedzą, w porządku damy radę, wychowamy Was oboje, pomożemy Ci aby wszystko sie pookładało...myślę, że jakoś by to było.
I jeszcze jedna sprawa-teraz sa juz inne czasy, inaczej patrzymy juz na nastolatki w ciaży, spowszedniał oto już jakoś-tak mi się wydaje.
Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Wto 21:51, 08 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:04, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
No tak, ale aborcja to byłaby kolejna trauma dla takiej dziewczynki
Ja podobnie jak Małgorzatka Towarzyszyć psychicznie i duchowo i pomagać na każdy możliwy sposób.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Pogaduszki Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 29, 30, 31 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 29, 30, 31 Następny
|
Strona 15 z 31 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|