..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

konstancja

straszne ale widziałam znacznie potworniejsze zdjęcia płodów po aborcji Smutny

nie mogę przestać myśleć czy one czuły ból?

valerie

buba

Abortowane dzieci na pewno ból odczuwają, Niemy krzyk potwierdza, bo tam maleństwo ewidentnie uciekało przed ssakiem. Sad

kukułka

konstancja

nie mogę tego czytać a co dopiero sobie wyobrazić. Nigdy nie oglądałam niemego krzyku i nie będę. Ale tym babom które zrobiły aborcję puszczałabym codziennie od rana do wieczra

AnnaMaria

niby XXI wiek...

Justek

Dziś w TV mówili o tabletkach zrobionych ze sproszkowanych płodów ludzkich Smutny

co to ludzie nie wymyślą!!! Wsciekly

Cera

Jestem zbulwersowana...za usypianie zwierząt karze sie weterynarza ale lekarza za zabicie dzieci nie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Paranoja: ludzie zabijają swoje potomstwo podając różne powody m.in. że nie będą mieli je za co utrzymać i jest w porządku, bo będa porzucone, zabiedzone, głodne, schorowane...ale afera wielka, bo weterynarz uspił wałęsające się zwierzęta, które są zagrożeniem dla ludzi, kiedy takie psiska w watahy się zbiorą i szukają pożywienia.

Karafka

Co za porownanie...W polsce jest zabroniona aborcja, wiec o co biega. Gdyby lekarz abortowal 420 plodow to bylby zlinczowany, bo prawo mu tego zabrania. No, ale ze podziemia jakos nikt nie odkrywa to tacy lekarze spokojnie zyja Smutny

Dobrze, ze sie temu wetowi dobrali do dupy. Nie mozna na jedno zlo pozwalac a nq drugie nie
Tak samo jak weci nie maja prawa usypiac chorych uleczalnie zwierzat no wlasciciel nie ma albo szkoda mu kasy. .. a robia to czesto. Takiego weta sama bym uspila a wlascicielowi zabronila miec wiecej jakiegokolwiek zwierzaka.

konstancja

Aborcja to to samo zło co uśpienie bezdomnego zwierzęcia ???/ szok

a patrząc na to co się często dzieje w schroniskach, lepiej dla takiego psa żeby go bezboleśnie uśpić
Ciekawe co byś Kasik powiedziała jakby Ciebie albo Twoje dziecko pogryzł taki wałęsający się pies. Nie chce sobie wyobrażać co przeżył zagryziony przez trzy bodajże psy chłopczyk, który się bawił na huśtawce ze dwa lata temu Sad

a przypadków dotkliwego pogryzienia oraz ZAGRYZIENIA ludzi a zwłaszcza dzieci mamy w Polsce co najmniej kilka rocznie (przynajmniej tyle wiemy z mediów a pewnie jest więcej)
Lepiej żeby zaostrzyć prawo odnośnie odpowiedzialności za trzymane zwierzę a nie płakać nad ewentualnymi konsekwencjami. To wyszłoby na dobre nie tylko ludziom ale także i psom

Karafka

zle mnie zrozumialas.

konstancja

no i pierwsze słyszę że nie można uśpić nieuleczalnie chorego zwierzęcia. Ja uśpiłam moją kotkę z ogromnym bólem serca ale kiedy straciła wzrok i słuch i toczył ją rak mózgu (Bóg jeden wie jak cierpiała) okrucieństwem było ją zostawić przy życiu i przedłużać agonię

post nieaktualny, pisałaś o uleczalnie chorych

Cera

kasik, podobnie to zrozumiałam, jak Konstancja.

mamma

jeśli jakieś zwierzę jest agresywne i mogłoby komuś zagrozić uważam, że można je uśpić...
człowiek powinien być jednak zawsze ważniejszy, ale oczywiście jestem przeciw usypianiu bez powodu.

Almanah

Nie wypowiem się w temacie aborcji, bo mam zupełnie odmienne zdanie niż większość. Nie chcę tu wszczynać niepotrzebnego zamieszania. Poczułam się jednak w obowiązku obronić nieco niezrozumianą Kasię (zresztą nie wiem czemu, według mnie wyraziła się jasno):