Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Internetowa aborcja w Polsce
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hebanowe noce
za stara na te numery



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:19, 26 Sty 2012    Temat postu:

Pojawiło się trochę postów, postaram się na nie odpowiedzieć (nie jest to dla mnie proste, bo czasem tak piszę i piszę i się zakręcam - syndrom wiecznego rozkojarzenia).

Cytat:
http://demotywatory.pl/2156273/Pytanie-do-zwolennikow-aborcji
PS "każdy ma prawo do życia, ale..."
ładne mi prawo z takim "ale". fikcja

Nie bardzo rozumiem, co ma zdjęcia wcześniaka do aborcji. To normalne, że robi się wszystko, aby takie dziecko dojrzało i było zdrowe.
Kiedyś, a wcale nie tak dawno, bo za czasów starszych mam moich koleżanek, dzieci ważące mniej niż 500 gramów pozostawiano same sobie na pewną śmierć. Słyszałam nawet historię o dzieciątku w metalowej nerce na parapecie. Na szczęście ja nie znam tych czasów.
Cytat:

Do mnie przemawia takie zdanie, że wszyscy, którzy są za aborcją/dopuszczają ją w jakichś warunkach już się urodzili.
I tyle, nie ma co tu dyskutować.
Nie można dawać prawa do życia z "ale".
Czym dziecko z gwałtu zawiniło?
Skoro dopuszczamy aborcję, to powinniśmy mieć możliwość zabijać tuż po urodzeniu dzieci chore.
Co za różnica?!

Dla mnie różnica jest ogromna z tego czysto fizycznego punktu widzenia. Pięć komórek na krzyż to coś, z czego będzie człowiek. Człowiek zaczyna się dla mnie trochę później, na poziomie chociaż tkanek. Człowiek jest białkowym produktem genów, na poziomie komórkowym nie można mówić, że to już człowiek. Zniszczenie tego, czego jeszcze nie ma, nie może się równać z niszczeniem tego, co już jest.


Cytat:
albo dorosłego cżłowieka, ktory "nie jest w pełni ukształtowany" , bo np nie ma reki czy nogi wskutek wypadku...

Patrz wyżej. Poza tym bez tej jednej nogi lub ręki można normalnie funkcjonować. Dla mnie to nie jest ciężka choroba.

Cytat:

"Każdy ma prawo do życia, ale..."
Ty odmawiasz prawa do życia niewinnym ludziom.

Nie, po prostu staram się zrozumieć drugą stronę.

Cytat:
Badania trendow nt. aborcji (w tym aborcji z zagrozeniem dla ciezarnej) w sweicie:

[link widoczny dla zalogowanych]
streszczenie i komentarz po polsku
[link widoczny dla zalogowanych]

W krajach, w ktorych jest legalna - jest najrzadziej robiona - jest najbezpieczniej dla kobiet - i ginie najmniej dzieci.

A tam, gdzie jest zakazana, rodzą się dzieci z oparzeniami hipertoniczną solą.

Cytat:
Aborcja duszy matki "Nie ma płodzika" =nie wiedziałam gdzie zamieścić link...
[link widoczny dla zalogowanych]



Jak ja ryczałam....


Małgorzatko, przeczytałam artykuł. Myślę, że słowa, których oczekiwała ta matka dla wielu mogłyby się wydawać nie na miejscu i nie wynika to ze złej woli. Ludzie nie potrafią rozmawiać o śmierci i wydaje im się, że lepiej dać spokój pokrzywdzonej osobie i nie pytać, ani nie składać kondolencji. Człowieki różne są i ja też nie lubię kondolencji ani stwierdzeń - przykro mi. Trudno kogoś tak odganąć, więc czasem lepiej nie mówić nic, niż powiedzieć coś, co kogoś zrani.

Cytat:
Czy można za gwałt karać śmiercią dziecko gwałciciela?

Czy można zabijać kogoś, kto jest dla nas jakimś ciężarem: fizycznym, psychicznym, rujnuje nam życie, zatruwa nam psychikę, nienawidzimy go, kojarzy nam się z najgorszymi chwilami w życiu? Jeśli tak, to połowa ludzkości pobiegłaby zabić swoją teściową....

To nie jest kara. NAjwiększą niesprawiedliwością jest samo poczęcie dziecka u zgwałconej kobiety. Złośliwość natury. A przecież wiele osób czeka na narodzenie swojego dziecka. Oddanie do adopcji jest najlepszym wyjściem, ale czy można zmuszać kobietę do przejścia przez ciążę, przecież ten czas wiąże się z całkowitym przemeblowaniem życia.
Co wtedy? Brzucha odrąbać się nie da. Nie każdy jest gotowy na takie poświęcenia dla drugiego człowieka. Dlatego powinno się to zostawić moralności danej osoby. A może byłoby inaczej, gdyby zgwałcone ciężarne miały lepszą pomoc psychologiczną i były otaczane opieką również socjalną, szczególnie chronione? Może więcej kobiet wybrałoby oddanie do adopcji dziecka z gwałtu zamiast aborcji? Ale tego nie ma. Ta kobieta musi wrócić, gdzie była i zmagać się z zaściankowością społeczeństwa.

Cytat:
Hebanowe, ja też pracuje z chorymi ludźmi od ponad 6 lat i to właśnie od nich uczę się, że każde życie jest cudem, nawet to cierpiące i podporządkowane innym. Czym sie zajmujesz, czy masz do tego powołanie skoro głosisz takie slogany? Czy procujesz bo musisz, czy pracujesz dla innych? Wiesz, ludzie chorzy nawet jak im tego nie mówisz to wiedzą, czują kiedy podchodzisz do nich z miłością i pokorą do ich cierpienia.
Nie kazdy boje chorego po głowie, nie uogólniaj. W niejednym ośrodku mają więcej miłości, ciepła i opieki niż od własnych rodzin.

Dużo trzeba byłoby wyjaśniać. Lubię swoją pracę i trzymam się swoich obowiązków. Nikogo nie głaszczę po główce, pomagam wtedy, gdy dzieje się coś złego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:27, 26 Sty 2012    Temat postu:

hebanowe noce napisał:
Dużo trzeba byłoby wyjaśniać. Lubię swoją pracę i trzymam się swoich obowiązków. Nikogo nie głaszczę po główce, pomagam wtedy, gdy dzieje się coś złego.


Ja bym chciała abyś mi wyjaśniła, bo nie rozumiem Twojego podejścia do życia i śmierci, opieki nad ludźmi. Może mi to pomoże zrozumieć Twoje nastawienie do świata.
Lubic można wiele rzeczy, ale do zawodu, którego celem jest bycie z ludźmi i pomoc trzeba mieć powołanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:37, 26 Sty 2012    Temat postu:

hebanowe noce napisał:
Dla mnie różnica jest ogromna z tego czysto fizycznego punktu widzenia. Pięć komórek na krzyż to coś, z czego będzie człowiek. Człowiek zaczyna się dla mnie trochę później, na poziomie chociaż tkanek. Człowiek jest białkowym produktem genów, na poziomie komórkowym nie można mówić, że to już człowiek. Zniszczenie tego, czego jeszcze nie ma, nie może się równać z niszczeniem tego, co już jest.



Hebanowe noce, po tym co piszesz wnioskuję, że nie za bardzo znasz się na embriologii.
Akurat bardzo dokładnie to przerabiałam i wybacz ale licząc w tygodniach ciąży, np. 12 (nie pamiętam teraz do którego tc jest legalna aborcja w PL, chociaż we Francji np. można terminować ciąże do samego końca (!) ), nie można nazywać tego dziecka zlepkiem komórek!
Ono ma już wykształcone układy, bije jego serce!
Wszystko już jest, tylko jeszcze się rozwinie.
"tego czego nie ma" - jakoś coś matki czują w swoich brzuchach!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:51, 26 Sty 2012    Temat postu:

hebanowe_noce napisał:
Dla mnie różnica jest ogromna z tego czysto fizycznego punktu widzenia. Pięć komórek na krzyż to coś, z czego będzie człowiek. Człowiek zaczyna się dla mnie trochę później, na poziomie chociaż tkanek. Człowiek jest białkowym produktem genów, na poziomie komórkowym nie można mówić, że to już człowiek. Zniszczenie tego, czego jeszcze nie ma, nie może się równać z niszczeniem tego, co już jest.


Czyli gdzie dokładnie wg Ciebie jest ta granica? Na poziomie tkanek? A dzień przed tkankami to jeszcze nie człowiek? Czyli pięć komórek na krzyz zabijesze bo nie człowiek, ale jak się jednak komórka więcej zrobi i będzie tkanka to już czlowiek?

Tak, człowiek jest białkowy porduktem genów, ale w każdej komórce są już te geny i to już jest człowiek !! Ten materiał genetyczny już nalezy do tej osoby i jest jedyny i niepowatarzalny !

A usunięcie ciąży w przypadku wykrycia wady genetycznej to Twoim zdaniem nie jest zabijanie? Bo wad nie wykrywa się na etapie "5 komórek na krzyż" tylko chociażby na badaniu przezierności karkowej w 12-13 tygodniu można już podejrzewać wady. Mam Ci pokazać zdjęcie mojego dziecka z 13 tygodnia? Mały dzidziuś...człowiek ! Usunięcie takiego dziecka jest morderstwem i nie rozumiem tłumaczenia, że można kogoś zabić bo wstyd z brzuchem chodzić. Uważasz, że wstyd nieślubnej ciąży, czy ciąży z gwałcicielem jest większy od wstydu z popełnionego morderstwa? Chyba trzeba nie mieć sumienia. Dobrze, może i sa kobiety słabe, kóre nie potafiłyby sobie poradzić w takiej sytuacji, ale to co je spotkało i tak już odciśnie piętno na całe ich życie. Myślę, że gadanie sąsiadów ( i to tez tylko hipotetycznie przyjmujemy, ze by gadali) jest mniej bolesne, niż późniejszy ból po zabiciu dziecka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agu
za stara na te numery



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 1:33, 27 Sty 2012    Temat postu:

Czyli można być zbyt delikatnym na kłótnię, a nie mieć problemu z mordowaniem. To faktycznie, nie ma szans na dogadanie się. Smutne tak bardzo, że aż tragiczne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:17, 27 Sty 2012    Temat postu:

mam ochote napisać coś nieparlamentarnego, ale ugryzę sie w klawiaturę

PS hebanowe noce - poczytaj o niejakim prof. Jerome Lejeune


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pią 9:34, 27 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:00, 27 Sty 2012    Temat postu:

kukułka napisał:
mam ochote napisać coś niepralamentarniego, ale ugryzę sie w klawiaturę


Wiesz Kukułko, że mnie też nosi jak czytam takie rzeczy? Wsciekly
I ok, niech sobie może każdy ma swoją opinię, robi jak chce, ale jeśli na podstawie braku wiedzy o rozwoju człowieka opiera swoją pro-aborcyjną opinię to mnie nosi.


Hebanowe, serio poczytaj sobie trochę o tym jak się człowiek rozwija w łonie matki.
Większość kobiet jeszcze nawet nie wie, że jest w ciąży, a temu dziecku - tak dziecku, a nie zlepkowi komórek! - bije serce i ma już układy - nie tylko komórki.
Akurat jak to określiłaś "zlepkiem" komórek to może i jest na poziomie blastocysty, ale to tylko parę dni po zapłodnieniu.
Tymczasem do aborcji dochodzi często kiedy to dziecko wygląda już zupełnie jak człowie, tylko trochę mnieszy, które czuje i boi się (co potwierdza film "Niemy krzyk" gdzie widać na USG jak dziecko ucieka przed aparatem, który zaraz ma go wyssać i jak rośnie mu akcja serca).


To, że nawet ktoś popełnia straszne rzeczy, to nie znaczy, że powinno się mu fundować karę śmierci, bo nie mamy prawa o tym decydować.
Tym bardziej o życiu kogoś, kto jest zupełnie niewinny!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agu
za stara na te numery



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:03, 27 Sty 2012    Temat postu:

;(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:24, 27 Sty 2012    Temat postu:

Cytat:
NAjwiększą niesprawiedliwością jest samo poczęcie dziecka u zgwałconej kobiety. Złośliwość natury

hebanowe - podobno jestes wierząca...
1. Bóg (posługując się naturą) daje zycie (i nie jest przez tę naturę zdeterminowany, tzn ona sam nie moze uciec spod Jego panowania
2. Bóg jest sprawiedliwy
1. i 2. stoi w Biblii jak wół
skoro Bóg jest sprawiedliwy i dziecku z gwałtu daje zycie, to daje je po coś - na pewno nie po to, żeby ktos inny to życie odbierał
to Ty jesteś niesprawiedliwa, odmawiając bezbronnej istocie prawa do
zycia , bo ma walniętego ojca.
i - przepraszam, ale juz nie mogę- nie pieprz głupot (miałam napisać gorzej, ale już się naprawdę ugryzę) - jestes impregnowana na prawdę i tyle
Tak niesprawiedliwe podejście do życia BEZBRONNEJ istoty, w połączeniu z karkołomna ekwilibrystyką wzbudza we mnie autentyczny gniew
Ty nie jestes partnerem do dyskusji
jak Cie czytam, to jakbym - za przeproszeniem - czytała Jerzego Urbana
wielkie mi postmodernistyczne oświecenie
to byłoby nawet smieszne czy żenujące, gdyby tu nie chodziło o ludzkie życie
ale jako że o ludzkie (i to najbardziej bezbronne) zycie chodzi - to to jest po prostu tragiczne


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pią 9:32, 27 Sty 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Pią 11:58, 27 Sty 2012    Temat postu:

Annka napisał:

A mnie intryguje metoda badawcza, która pozwala na policzenie ile aborcji dokonuje się w krajach, w których aborcja jest zakazana? Tzn. rozumiem, że można policzyć przypadki powikłań poaborcyjnych, ale w jaki sposób można niby ocenić ile dokonano faktycznie aborcji? Każdy może napisać co mu ślina na język przyniesie, ponieważ jest to całkowicie nieweryfikowalne.

Z artykulu wynika, ze do wyliczen uzywa sie:
- danych o liczbie narodzen i liczbie spotnanicznych poronien. Badania kliniczne pokazuja ze poronienia spontaniczne wystepuja w proporcji 20% liczby urodzen i 10% liczby aborcji
- badan ankietowych na kobietach w wieku rozrodczym, gdzie sa pytanai o stosowana antykoncepcje i aborcje, przy czym kontrolujac z innymi zrodlami wyliczono, ze w takich anonimowych badaniach ankietowych w krajach restrykcyjnych przyznaje sie co najwyzej 50% kobiet, wiec sie mnozy liczbe tych co sie przyznaly.
-w takiej analizie "swiatowej" uzywa sie danych z jednego kraju jako przyblizenai nieznanych wartosci z innego kraju, o podobnych cechach (ale to glownei dla krajow o slabo rozwinietych sluzbach medycznych i rejestrach ludnosci, typu Afryka, czesc Azji)

Jesli wiemy ile jest kobiet i w jakim wieku, wiemy ile % prowadzi zycie seksualne, wiemy ile % uzywa jakiej antykoncepcji, mamy liczbe urodzen i wiek matek ktore urodzily, mamy liczbe poronien (dokladne dane o zaopatrzonych w szpitalach i przyblizone o % wczesnych poronien, np. z badan na mniejszych grupach pacjentek pod opieka lekarzy) mamy Pi poszczegolnych metod antykoncepcji, to naprawde da sie przyblizyc, ilu ciaz "brakuje". W skali jednostek oczywiscie to jest obstawianie obarczone duzym bledem (bo np. moze akurat ta para w danym mcy nie wspolzyla bo sie poklocili), ale w skali 7mld ludzi w swiecie da sie dokonac takich szacunkow.

kukulko, tutaj autorka przyznaje takze to samo, co zasygnalizowalas, bierze poprawke na to w tej analizie:
Cytat:
Statistics on abortion incidence are prone to misreporting for many reasons, as elaborated in reviews of abortion estimation methodologies. [8,9] These potential sources of error include omission of private sector abortions; inclusion of spontaneous abortions in some official reports; undercounting of medical abortions; under‐reporting of induced abortions in surveys of women, and misclassification of abortion‐related complications in hospitalization records.


tutaj podstawowe zrodlo nt. metodologii tych obliczen:
[8] Singh S, Remez L, Tartaglione A, eds. Methodologies for estimating abortion incidence and abortion‐related morbidity: a review. New York, Paris: Guttmacher Institute, International Union for the Scientific Study of Population; 2010.

Dodam jeszcze, ze ludzie - takze przed oficjalnymi narodzinami- nie gina bez sladu i demografowie umieja to policzyc. Pracowalam kiedys z kolega specjalista od smeirtelnosci. Byl on wczesniej w zespole demografow zaangazowanych w liczenie wojennych start ludnosci w wyniku wojen w b. Jugoslawii. Tam rozne nacje oskarzaly sie nawzajem o masowe ludobojstwo, by wykazac, ze ci drudzy sa bardziej winni. I demografowie badali aktualna populacje, jej strukture wieku i plci i byli w stanei wykazac ilu ludzi brakuje (okazalo sie, ze mniej, niz padalo w oskarzeniach, straty byly wyolbrzymiane dla celow politycznych). Tak samo jak nie mozna ukryc ze w Indiach czy Chinach abortuje sie plody zenskie - po prostu struktura urodzen odbiega od tego co powinno byc, zgodnei z prawami biologicznymi (lekka przewaga liczby urodzen chlopcow nad dziewczynkami). I nie trzeba do tego miec rejestru aborcji ze stwierdzeniem plci zabitych plodow.
Powrót do góry
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:38, 27 Sty 2012    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:42, 27 Sty 2012    Temat postu:

Nie wiem czy dałabym radę urodzić dziecko z gwałtu. Dlatego nie oceniam, jeśli ktoś nie da rady i dlatego zawsze będę przeciw zakazowi aborcji w tej sytuacji. Najgłośniej za zakazem krzyczą te osoby, które nie doświadczyły przemocy na tle seksualnym i nie mają najmniejszego pojęcia jak to dezintegruje osobowość.
Jeżeli kobieta zdecyduje się urodzić dziecko w takiej sytuacji, powinna mieć wsparcie. Jeśli jednak nie, to powinna mieć możliwość zażycia Postinoru.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:54, 27 Sty 2012    Temat postu:

a co "powinno" malusieńkie dziecko w jej brzuchu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:59, 27 Sty 2012    Temat postu:

Fiamma, zgadzam się, że dla takiej kobiety to jest tragedia, ona może tego dziecka nienawidzić, ale czy ma prawo do decydowania o jego życiu?
Mimo wszystko uważam, że nie, a nie miałam takich doświadczeń (chwała Bogu), więc mówię to, co myślę na ten moment.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:01, 27 Sty 2012    Temat postu:

nie miałoby znaczenia, znaczenie miałoby przeżyć tj. nie zabić się, nie zwariować itp. a dziecko na pewno by w tym nie pomogło.
Nie zapominaj (a typowe to dla przeciwników aborcji w każdej sytuacji), ze w takiej sytuacji to kobieta jest tu ofiarą. Czy kobiecie w ciąży pozamacicznej powiesz, ze jej nie wolno ratować życia?


Ostatnio zmieniony przez fiamma75 dnia Pią 13:06, 27 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 29, 30, 31  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 5 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin