Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Acayra
nauczyciel NPR
Dołączył: 13 Lut 2014
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:13, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Taak po nocy jest najtrudniej. A już szczególnie trudno, gdy bardzo chce się siusiu, ale chciałabym najpierw wymienić kubeczek, żeby było bardziej higienicznie, ale jestem cała spięta i nie ma mowy o rozluźnieniu mięśni
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:05, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Czy macie jakies sposoby aby zminimalizować odgłosy kiedy wymieniacie kubeczek?
Chodzi mi o toalety na uczelniach czy w pracy gdzie jest rząd kabin i bycie tam samemu graniczy z cudem
W pracy nie mam tego problemu, na uczelni niestety tak...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:19, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Musisz zagłuszyć gwizdaniem.
Przepraszam, nie mogłam się opanować. A może korzystanie z wc dla niepełnosprawnych, tylko ukradkiem by nikt nie opieprzył. A myślisz, że faktycznie słychać? Może tylko tobie się tak wydaje. W damskim wc jest spory hałas.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:29, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Wlasnie u nas na uczelni cisza. Nie ma rozmów.
Tydzień temu slyszalam jak dziewczyna w kabinie obok rozpakowywała podpaskę
Niby @ sprawa naturalna, ale dźwięki wydawane przez kubeczek są specjalne
Ok będę śpiewać " keep bleeding keep keep bleeding"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:18, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
E, podpaska głośniejsza i rozpoznawalna. Kubeczek mało znany. Z niczym się nie musi kojarzyć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Acayra
nauczyciel NPR
Dołączył: 13 Lut 2014
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:51, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Oj, no właśnie dlatego, że kubeczek jest mało znany, a dźwięki są specyficzne, wymiana w publicznej toalecie może być krępująca, bo osoba w kabinie obok na pewno zacznie się zastanawiać, co tam się dzieje . Ja w pracy czekam aż będę sama, bo słychać wszystko bardzo wyraźnie. Jedyny sposób na zminimalizowanie odgłosów, to jak najszybsze wyciągnięcie, wtedy jest tylko jeden dźwięk rozszczelnienia, a jak się powolutku wyciąga, to słychać siorbanie, zasysanie i inne ciekawe dźwięki (przynajmniej w moim przypadku ). No i nie tylko odgłosy wyciągania są ciekawe, ale mycia i ponownego instalowania kubeczka również
|
|
Powrót do góry |
|
 |
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:02, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Acayra napisał: | Oj, no właśnie dlatego, że kubeczek jest mało znany, a dźwięki są specyficzne, wymiana w publicznej toalecie może być krępująca, bo osoba w kabinie obok na pewno zacznie się zastanawiać, co tam się dzieje . |
też tak myślę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:19, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Kurcze no przy najbliższej @ muszę się wsłuchać. Bo jeszcze z publicznej nie musiałam korzystać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:35, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Najlepiej spuszczać wodę w kulminacyjnym momencie a tak na serio to nie chce mi się wierzyć że aż tak to słychać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:07, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
u mnie nie slychac praktycznie... no napewno za drzwiami nie slychac nic
za to mam problem na uczelni bo wlasnie umywalki sa na zewnatrz wycieralam kubeczek chusteczka ale to jednak pozatym ze wydaje mi sie okropne to juz prawie infekcje zlapalam bo juz swendzenie zaczelam czuc chyba na przyszlosc musze butelke z woda nosic
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Acayra
nauczyciel NPR
Dołączył: 13 Lut 2014
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:04, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie trzeba chociaż z grubsza wodą przepłukać. Nie zdecydowałabym się na wycieranie kubeczka chusteczką, bo wyobraża mi się od razu mnóstwo pozostawionych farfocli w i na kubeczku. Chociaż teoretycznie można tak robić, to wydaje mi się to dosyć niepraktyczne.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:12, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ja mam te chusteczki do pupy niemowlaka a później do duch wycieram zwykłą
Ja czesto z publicznych korzystam z umywalkami na zewnątrz - uczelnia i praca, wiec muszę sobie radzić.
Dość słychać ten mój kubeczek ale połączyłam Wasze rady iiiiiiii... Wyciągam jak ktoś spuszcza wode (dzięki Justek )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:09, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ktoś kiedyś pisał o noszeniu z sobą butelki wody.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:46, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
ja kiedyś czytając ta radę właśnie stąd chodziłam z butelką wody, ale to w miejscach gdzie nikt mnie nie znał, a na uczelni mi tak trochę głupio po co biorę wodę do toalety no ale może jakoś schowam w torebce
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AnnaJo
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:35, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
a ja wam powiem tylko, że kolejny okres zaliczony i uważam, że kubeczek jest mega superaśny!
jeszcze się nie złożyło, bym musiała wymieniać w pracy, ale mnie zastanawia, czy w 'locie' też będę umiała wyjąć kubeczek (w domu siadam na wc).
co do odgłosów, to mi się wydaje, że to może być słychać, w pracy na szczęście mam zamykaną jednoosobową toaletę z umywalką.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|