Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agrafka
za stara na te numery
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:06, 15 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Tak zachwalacie ten kubeczek, że jak już w końcu doczekam się okresu, to się chyba zdecyduję Ale nie mam siły czytać tych kilkudziesięciu stron...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:11, 15 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nie, nie rozpycha raczej. W każdym razie jak szeroka tam byłam przedtem to i teraz jestem. Tak, więc chyba nie rozpycha przynajmniej mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:25, 15 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ciekawe. . . I zaczynałam od tego zestawu startowego. W szkole dostawaliśmy. Potem TAMPAXY z aplikatorek, ale i tak kicha. Jakoś źle mi z tym w środku
Jakbym nie włożyła tak zawsze dyskomfort. Ale z podpaskami też źle, więc może kubeczek?
Ale najbardziej to mi się śmiać chciało z mojego Pana, który myślał, że tampony oprócz swojej roli w zatrzymywaniu wycieku to dają kobiecie przyjemność hihi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:27, 15 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
elemka, spróbuj. Fajna sprawa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:31, 18 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ooo.. Ja dopiero teraz sobie przypomniałam, że mi do zamówienia dorzucili karteczkę z informacją o 15% rabatu na LadyCup i 10% na LadyP (cokolwiek by to nie było).
Może któraś z Was chce skorzystać?
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19998
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:20, 18 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
najbardziej by się opłacało zamówić z tym rabatem 2-pak i się podzielić
A ten kupon ma jakąś datę ważności? jak nie, to może bym się skusiła
ile kosztuje wysyłka z tego sklepu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:33, 18 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja na nim nie widzę daty żadnej.
Nie wiem, jak z wysyłką, bo mi koleżanka kupowała. Ja jej wpłaciłam kasę, jak już jej z konta ściągnęło wszystko w złotówkach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:20, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
mam swój kubeczek
biorę się za dezynfekcję (mam tabletki milton więc chyba będzie OK? )
no i może wypróbuję, jeszcze trwa okres, plamienie co prawda ale to chyba nawet lepiej na pierwsze próby
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:28, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
No to powodzenia!
I niech Cię rozmiar nie przeraża, naprawdę!
(do tej pory stosowałaś gł. podpaski, czy tampony?)
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:54, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
pierwsze próby za mną
i nie wiem, za nisko go zakładam czy od razu uciąć ten patyczek?
bo przeszkadza mi okropnie gdzieś w przedsionku pochwy
no i ten moment rozpuknięcia czy jak tam to nazywacie - nie jest przyjemny
podobnie jak wyciąganie
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:40, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
kubeczek sam mi się gdzieś wyżej przesunął, tak, że nic nie czułam, zapomniałam rano wyjąć
ale: przecieka
tzn. już nie mam typowego krwawienia tylko śluz z niewielką ilością krwi
no i wieczorem wyciekło to na bieliznę
rano nie wyciekło ale w przedsionku pochwy sporo śluzu
w kubeczku też trochę śluzu z krwią
to albo ja jestem jeszcze szersza niż Małgorzatka albo źle założyłam
wkładanie jest w miarę OK
odessanie i wyciąganie boli
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:23, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Kubeczek na pewno był wypuklony? Sprawdzałaś go dookoła palcem?
Może ten śluz to nie z przecieknięcia, tylko resztki które spłynęły przed założeniem. Najlepiej na razie ubieraj go pod prysznicem, to będziesz wiedziała, czy to przeciekanie, czy resztki z poprzedniego razu.
Czy jak go wyciągasz, to słyszysz odessanie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:29, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ika napisał: | Kubeczek na pewno był wypuklony? Sprawdzałaś go dookoła palcem?
Może ten śluz to nie z przecieknięcia, tylko resztki które spłynęły przed założeniem. Najlepiej na razie ubieraj go pod prysznicem, to będziesz wiedziała, czy to przeciekanie, czy resztki z poprzedniego razu.
Czy jak go wyciągasz, to słyszysz odessanie? |
tak, był wypuklony, sprawdzałam
wkładałam pod prysznicem właśnie, żeby się umyć przed i po włożeniu
jak wyciągam słyszę odessanie, oj słyszę!! blee
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:40, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Może faktycznie coś źle ubrałaś. Potestuj jeszcze, zawsze sprawdzaj wypuklenie, bo to chyba najważniejsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:41, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Mi też raz przeciekł (ten w rozmiarze S), po tym, jak się sam głębiej wsunął i jakoś na bok lekko skrzywił.
Gdy miałam go płycej to nie przeciekał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|