..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Cera

Tak, najtrafniej powinno się w ml bo normalnie tj. 10-80 ml powinno być, w górę i w dół to albo skąpy albo zbyt obfity, więc jak najbardziej.

Misiczka

dołączam do kubkowiczek... wczoraj rewelacja, nic nie czułam, nic nie ciekło, ale dzisiaj (mocniejsze krwawienie, u nie najgorsze są zawsze 2 i 3 dzień) już nie jest tak różowo, kubeczek jakby podjeżdża w górę i przecieka, wkładka, którą na wszelki wypadek założyłam była zabrudzona, a kubeczek był pełen tak do 1/3. Mam rozmiar L.

buba

Po pierwsze jest możliwe, że to krew ze ścianek pochwy (jeśli nie podmyłaś się przed aplikacją), u mnie się tak zdarza, ale plamię chwilę, potem już nie ma co wyciekać.
Albo coś nie do końca dobrze założyłaś.
Kubeczek się rozłożył i zassał?

walecznaS

u mnie było tak samo, jak u Misiczki, tylko, że ja próbowałam jak już tylko plamienia były, zassał się na bank, rozłożył a po założeniu się myłam właśnie po to, by wiedzieć, czy jak coś poleci to przecieka czy to ze ścianek pochwy
ten kubeczek właśnie tak do góry podjeżdża
zobaczę jak będzie teraz, o ile @ przyjdzie bo jak na razie to tylko plamienie Rolling Eyes

walecznaS

wkurza mnie ten kubeczek
obcięłam kawałek i dalej mnie uwiera
no i oczywiście przecieka Confused

a tak w ogóle to czuję ucisk na pęcherz i chyba jajniki (?)
jak to zmienić?

silva

mnie też czasem przecieka, jak za wysoko pójdzie
ale ogólnie jestem b. zadowolona
przycięcie końcówki pomogło
nie mam pojęcia Waleczna...
może sposób zakładania ma znaczenie?
kiedy wkładałam na tulipana - przeciekał zawsze
od kiedy składam na pół - sporadycznie...

walecznaS

gdybym wiedziała, że zakładam go we właściwe miejsce, tzn. nie za nisko i nie za wysoko to bym ucięła całkiem ale może ja go za nisko wkładam?
bo czuję ucisk na pęcherz - siku mi się cały czas chce
ten patyczek (ucięty kawałek) nadal z pochwy mi wystaje
i tak jak przy pierwszych próbach w poprzednim cyklu podjeżdżał do góry tak teraz obniża się

wkładam i tak i tak, tzn. i na pół i do środka i to samo

a nabrudziłam Yellow_Light_Colorz_PDT_37

żeby tylko wanna... płytki na ścianach pochlapałam
od godz 10tej nazbierałam dwa razy po 1/4 wysokości kubeczka + to co wyciekło podczas mycia się i tak po prostu w trakcie chodzenia
ale na powierzchni krwi zbiera się spora warstwa przejrzystego śluzu, myślałam, że to woda ale to się ciągnie Shocked

sorry, za te opisy ale przeżywam, chyba jak każda z Was na początku Mruga

silva

Waleczna, może faktycznie za nisko
bo kiedy siadasz, to naciskasz na kubeczek i wtedy on się odkształca
cały powinien być w pochwie
zauważyłam, że mi przecieka w ciasnych dżinsach, gdy właśnie szef "dotyka" kubeczka - od tamtej pory sprawdzam, gdzie się kończy kubeczek, skróciłam nieco patyczek i staram się nie chodzić w ciasnych spodniach Mruga

silva

PS. ja też mam dużo śluzu na początku @
czasem to się za bardzo ciąąąąągnie i nie mam jak kubeczka opróżnić...
muszę papierem przerywać tę "nitkę" i łapać w locie :X

walecznaS

walecznaS

ten kubeczek to u mnie wielka porażka Smutny

buba

Szkoda Waleczna, że jesteś niezadowolona. Smutny

Mnie się też zdarzało takie uczucie parcia na mocz, ale od kiedy wkładam głębiej problem zniknął.
Ja mam też jednak dość skąpe miesiączki, więc pewnie wszystko inaczej wygląda.
Może jeszcze się przekonasz.

ika

Ja zawsze dużo sikam podczas miesiączki, więc nie odczuwałam parcia na mocz jakoś specjalnie.
A dzisiaj przyszłam do mieszkania gdzie mam remont i zaglądnełam do pokoju gdzie są koty, a tam mój woreczek z kubeczka leżał na podłodze. Bez wstażeczki i bez kubeczka !! Nie wiem gdzie on jest, jak go zjadły to już nic z tego nie będzie Smutny

Eh, 100zł w śmieci pewnie poszło bo jak go dorwały to na pewno pogryzły

buba

Ika, ale Ty i tak będziesz rodzić, więc może będziesz już L potrzebować.
(wiem, że marne pocieszenie, ale zawsze jakieś)

ika

No też się tak pocieszam...jak będę miała cesarkę to się wścieknę

Może gdzieś się jeszcze znajdzie... Smutny