..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

glr

Ojej, nie dla mnie chyba wszystko z przedrostkiem "wielo-" Mruga

Nie wyobrażam sobie dodatkowej roboty z praniem pieluch, a podpaski wielo wydają mi się obrzydliwe....Oczywiście żadna zakrwawiona podpaska nigdy nie będzie estetyczna i pachnąca maciejką, ale dlatego właśnie wolę wymienić, wywalić, nie dotykać i tego nie oglądać. Ja preferuję tampony, doraźnie podpaski. Ale ja nigdy nie byłam jakaś eko-freak, alergie i uczulenia też mnie, ani mojego dziecka, szczególnie nie dotykają.

Dziewczyny, pytanie techniczne, z czystej ciekawości : wasi mężowie nic nie mówią na takie wiadro z podpaskami w łazience? Pytam, bo wiem, że niektórzy faceci to wolą udawać, że krew miesięczna nie istnieje i w ogóle menstruacja jest dla nich "fuj".

A na zapaszek z jednorazowych pieluch oraz podpasek super są "Paklanki", odkryłam je jeszcze w ciąży. To takie woreczki pomarańczowe, które bardzo intensywnie pachną, wrzucam tam i pieluchy i moje podpaski czy tampony i wrzucam do osobnego pojemnika. Smrodku nie czuć. Ale wiem wiem, to też nie jest ekologiczne Twisted Evil

elusiaczek

Małgorzatko, ja przewijałam dziecko po kupie gdzieś w innym pokoju, a pieluszka do worka pulowego od razu i naprawdę nie czuć nic!

glr, ja eko nie jestem

pieluchy to oszczędność po prostu, nawet jak trochę więcej wody idzie Mruga

wkładki laktacyjne to koszt w sumie 6 zł a starczą chyba na czas karmienia jeszcze kolejnego dziecka i może jeszcze sie nie zniszczą Mruga

Podpaski nie wiem czy wyjdą taniej, ale tu chodzi o mój własny komfort - opinie są jednoznaczne - dużo przyjemniej jest z naturalnym materiałem niż ze sztucznym. Dlatego chcę wypróbować.
Ja jakoś nie mogę się przełamać do tamponów, nie wiem jak to sie stało że kubeczek postanowiłam wypróbować

A co do wiaderka z podpaskami, to mój mąż jeszcze nie wie że taki się pojawi u nas w łazience

Ale myślę, że po prostu przyjmie do wiadomości i nie będzie do niego zaglądał

A co do wiadra z pieluchami, to stoi w naszym pokoju przy przy naszym łóżku i przewijaku. Bo z niego nie śmierdzi (a mój mąż ma super węch!). A jak wrzucam do niego pieluszkę to otwieram na 3 sekundy i jedynie zapach olejka lekko można poczuć Mruga

kukułka

Mnie do wielo przekonało, żeby dziecku jąder nie grzać.
Ja bym nie chciala dzień w dzień przez dwa lata w podpasce chodzić. A pielucha jest nawet gorsza, bo jest nie tylko na dole, ale z przodu i tylu od samych bioder.

Cera

A te worki to sie osobno kupuje?

Mąż wie, że kobieta ma okres ! wie jak wygląda krew poporodowa, wie jak lecą mega skrzepy ze mnie (tylko jego dopuściłam do mnie pod prysznic p porodach, nikogo więcej więc wie co i jak), nie brzydził się wymieniać podkładów, zdarzyło się, że nie zawiązałam wyrka z podpaskami jak jeszcze zwykłe miałam i mimo, że były owinięte w papier to czasem się odwinęło to widział też, mnie (pisałam Wam dawno) jak dostałam krwotoku i mnie mył...to nie straszne mu pudło (zamykane) z podpaskami.

elusiaczek

o tak tak, słyszałam to samo o czym kukułka pisze o chłopcach.
ja sie zainteresowałam pieluchami wielo ze wzgldów ekonomicznych, ale ten zdrowotny aspekt też jest ważny. ekologiczny na końcu

Małgorzatko, worki oddzielnie tzreba kupić, pewnie jeden starczy, wiem że są też jakieś inne niż pulowe te co do pieluch, ale ja akurat takie mam w domu, więc tych będę używać.

Karafka

Jak je tak ciagle pierzesz to ekonomiczne juz tak i ekologiczne nie sa.

Wielo sa jakies zimne czy co? W nich nie jest chlopcom cieplo?
Zreszta macie jakies konkretne badania na ten temat?

kukułka

U mnie względy zdrowotne, potem ekonomiczne z tymi pieluchami.

glr

Mnie teraz zaintrygowały te wkładki laktacyjne wielorazowe. Nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. Przemyślę je na pewno przy kolejnym dziecku (bo choćbym miała stanąć na głowie to będę karmiła), bo pamiętam z mojego krótkiego okresu karmienia, że strasznie mnie te jednorazowe wkurzały, bo te kłaczki przylepiały się wszędzie, swędziało to , a w upał to już w ogóle była masakra.

elusiaczek

Kasik, wyliczenia dotyczące zużycia wody, proądu itp i tak są korzystniejsze dla wielorazówek, a te wyliczenia są na jedno dziecko. A pieluszki, np. otulacze to dla 2-3 dzieci starczą, tetra jest tania, więc oszczędnosć jest na pewno!

glr, mnie też te kłaczki denerwowały

agu

wkładki laktacyjne sobie uszyłam w końcu, bo to faktycznie kupę kasy wychodziło. nie wiem ile tego wyszło, ale sporo jeszcze mi zostało, zużyłam na nie dwie flanelowe pieluszki Wesoly

muszę pomyśleć o tym względzie zdrowotnym u chłopców, wielorazówki nie kojarzyły mi się tu na korzyść...

walecznaS

elusiaczek

waleczna, a gdyby Twój mąż wiedział, że jest Ci w takich podpaskach przyjemniej w te okropne dni?

Ja mam zaufanie do gości, że w cudzym mieszkaniu nie grzebią w rzczach, więc i do wiaderka może by nie zaglądali. a jak ktoś sie nie powstrzyma, to będzie miał za swoje Mruga

Ja mam łazienkę mikroskopijną, na kiblu nie można normalnie usiąść, bokiem troche trzeba, bo pralka przeszkadza Laughing

matunia

elusiaczek

no takie włoski, czy nie wiem jak to nazwać - myślę że o to chodzi glr, bo mi to właśnie przeszkadzało.

glr

O, to to. Po pewnym czasie z tych wkładek wychodziły takie włoski małe

Często tak się dzieje we wkładkach higienicznych - jak mnie to wkurza, wszędzie mi się to przylepia i drażni. Te wkładki laktacyjne to miałam z różnych firm i zawsze cośtam się przylepiło, ale może to też kwestia tego, że ja je nosiłam jak były 30-stopniowe upały i cała się lepiłam od potu...