Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

npr nie ok
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:06, 28 Sty 2011    Temat postu:

No to jeszcze lepszy przykład niż z przedszkolem, mojego męża kuzyn z żoną mają dziecko 2,5 roku. Po pierwsze nie dostało się do przedszkola, bo miesiąc zabrakło jej, żeby się dostać, po drugie to utrzymują się tylko z jego skromnej pensji kelnera w podłej knajpie. Jest ich troje na jednej pensji, a nie dostają kasy od Państwa, bo według niego, to niemożliwe, żeby byli aż tak biedni i na pewno dostają pieniądze od rodziców (mają po 22 lata), albo coś oszukują. I miej tu otwartość na życie i dzieci, jak jedno ledwo jest się w stanie utrzymać, a Państwo się jeszcze tyłkiem wywinie.
A moi znajomi studenci, mają kasy jak lodu,ale rodzic ma własny interes, połowę zarobku wpuści w koszty i dostają stypendia jeszcze Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adwersarz
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:01, 30 Sty 2011    Temat postu:

A weź mnie nawet nie denerwuj z tymi stypendiami, znam kupę ludzi którzy maja rodziców z firmą albo pracujących za granicą na czarno, nie dosyć że dostają akademik to jeszcze socjalne, mieszkaniowe i na wyżywienie.... Wsciekly dlaczego min jestem za niskimi podatkami, zerowym socjalem, likwidacją zusu i służby zdrowia. Systemy socjalne wcześniej czy później prowadzą do upadku państw. Ja mam tylko nadzieje że nasze upadnie szybciej niż się większość spodziewa i wreszcie, WRESZCIE wprowadzą prawdziwy kapitalizm a nie ten neo-komunizm który mamy teraz.
Co do samego wątku i pokrewnego na forum to mnie szokuje takie radykalne podejście do ilości posiadanych dzieci, jutro coś dopiszę, muszę zmykać spać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 2:37, 31 Sty 2011    Temat postu:

silva napisał:
dlaczego nie opodatkujemy singli za to, że nie zakładają rodzin?

Bo opodatkowanie singli spowodałoby mnóstwo nieszczęśliwych małżeństw, zawieranych tylko dlatego by uniknąć podatków. Byłoby najgorszą z możliwych rozwiązań, zabierając człowiekowi wolność w podejmowaniu takich decyzji, bo decyzja o małżeństwie ma być wolna.
Bycie singlem, jako alternatywa małżeństwa, jest jedną z możliwych dróg, jaką może kroczyć człowiek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:44, 31 Sty 2011    Temat postu:

susa napisał:
silva napisał:
dlaczego nie opodatkujemy singli za to, że nie zakładają rodzin?

Bo opodatkowanie singli spowodałoby mnóstwo nieszczęśliwych małżeństw, zawieranych tylko dlatego by uniknąć podatków. Byłoby najgorszą z możliwych rozwiązań, zabierając człowiekowi wolność w podejmowaniu takich decyzji, bo decyzja o małżeństwie ma być wolna.
Bycie singlem, jako alternatywa małżeństwa, jest jedną z możliwych dróg, jaką może kroczyć człowiek.

OK, ale Susa, nie w tym kontekście była dyskusja!
zatem odwrócę problem, bo chyba nie zostałam zrozumiana - chodziło o to, że państwo potrzebuje nowych obywateli, bo osoby bezdzietne nie powiększają młodego pokolenia, a jedynie powiększają grupę przyszłych emerytów i państwo namawia młodych ludzi, by rodzili dzieci:
dlaczego nie damy realnych ulg rodzinom za to, że ponoszą trud wychowywania dzieci, które będą pracować na przyszłe emerytury, m.in. dla tych syngli również?
np. by rodziny mogły odliczać VAT od przyborów szkolnych, książek, od ubrań gimnastycznych, stroju galowego, komputera, wyposażenia gospodarczego dla dzieci, środków czystości - tak jak mogą to robić firmy? skoro rodzina spełnia najważniejszą misję przyszłości państwa,
państwo powinno pomóc w realizacji tej misji
a nie w dobie bezrobocia straszyć reklamami, że niedługo jeden człowiek w wieku produkcyjnym będzie utrzymywał siebie i czterech emerytów!

o to mi szło, Susa, a nie o dywagacje o prawie singla do bycia singlem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:59, 31 Sty 2011    Temat postu:

ok, silva.
Ale przecież jest becikowe, ulgi z podatku na dziecko (wszak tylko dla bogatych). To czego jeszcze byś chciała?
Założyłam kiedyś temat "polityka prorodzinna", w którym chciałam snuć refleksje na ten temat, co państwo powinno robić by ułatwić posiadanie dzieci. I szkoda, że Marek Jurek mający w programie "zniesienie barier uniemożliwiających posiadanie większej ilości dzieci" nie uzyskał społecznego poparcia.
Ale nie widzę szans by poprawić problem przez opodatkowanie singli, przez to będzie więcej nieszczęśliwych małżeństw zawieranych pod przymusem.
Problem należałoby rozwiązać, ułatwiając kobietom znajdującym się na urlopie wychowawczym powrót do życia zawodowego. Bo wydaje mi się, że lęk przed tym, że zachodząc w ciążę straci się pracę, powoduje zniechęcenie do realizowania planu prokreacyjnego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:11, 31 Sty 2011    Temat postu:

susa napisał:
ok, silva.
Ale przecież jest becikowe, ulgi z podatku na dziecko (wszak tylko dla bogatych). To czego jeszcze byś chciała?

nie rozśmieszaj mnie - becikowe hahaha
a ulga z podatku? - sama wiesz, jaka jest ta ulga z podatku na dziecko
sama wiesz jak jest i m.in. dlatego na razie nie planujesz więcej niż 1 dziecko

zwróćmy uwagę, że
rodzice z 4 dzieci, dałją w rodzinie przyrost naturalny +2
rodzice z 3 dzieci, to przyrost raptem +1
rodzice z 2 dzieci, to przyrost zerowy
rodzice z 1 dzieckiem, to przyrost ujemny -1
małżeństwo bezdzietne to -2
Smutny

a czego bym chciała, już napisałam wyżej
poza tym, to był OT - nie będę tego tu rozwijać, bo to już bicie piany
wątek nie o tym, zatem nie odp. proszę na mojego posta, Suso
AVE!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Pon 10:37, 31 Sty 2011    Temat postu:

a ja np. jak widze na zagranicznym forum w sygnaturce historie macierzynska typu:
Cytat:
"mama-zostajaca-w domu syn 2000 corka 2004 corka 2006 syn 2008, nigdy nie zapomne o moich aniolkach: 2000, 2004, 2006, 2008"

(nie pamietam dokladnie, tam oczywisice byly mce i sie zgadzalo)
to sie zastanawiam czy ta kobieta by sie zamienila na npr by uniknac 4 smierci czy nie....
albo ostatnio korespondowalam o chustach, bo jedna dziewczyna mi cos sprzeda albo nie tylko musza przemyslec czy chca kolejne dziecko (5te) czy nie. dla mnie to abstrakcja. ciekawa jestem jak im sie zyje.


Ostatnio zmieniony przez abeba dnia Pon 10:45, 31 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
adwersarz
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:48, 31 Sty 2011    Temat postu:

Rozwiązanie problemu przyrostu naturalnego jest proste i znane tylko nikt nie ma jaj żeby je wdrożyć. I to żadne tam ulgi, becikowe, żłobki i inne takie tylko prywatne odkładanie na emeryturę i prywatne opłacanie służby zdrowia. Wtedy ludzie mogli by mieć nawet 0 dzieci i skutkiem tego co prawda wymarlibyśmy jako naród ale nikt nie byłby obciążony czyimiś długami. A tak za parę lat to pierdutnie, z resztą mamy przedsmak tego widząc co robią z OFE. Jak myślicie jak źle musi być żeby w 10lat po wprowadzeniu ustawy wycofywać się z niej rabując ludzi z kasy?
Ja się tylko zastanawiam za jaki czas rząd wpadnie na jakiś kolejny genialny pomysł np. jak opodatkować imigrantów bo chcąc nie chcą spora rzesza wyrobników-niewolników uciekła z kraju i teraz śmią nie tylko nie dokładać się do burdelu jaki tu mamy ale jeszcze o zgrozo pozabierali z sobą macice w wieku rozrodczym!!
Wracając do meritum, te ludziki z forów wielodzietnych itd. chyba na siłę próbują sobie dorobić ideologie, jacy to oni szlachetni , poświęcający się i każdy kto nie potrafi podjąć wyzwania jest od nich gorszy. No nie wiem ja myślałam że czasy średniowiecza się skończyły bo wtedy wysoka dzietność rzeczywiście miała uzasadnienie. Ale zdaje mi się że już nie żyjemy wczasach okresowego głodu, szalejących masowych epidemii, zerowej higieny, wojen. Wtedy z kilkorga dzieci (i ile w między czasie matka lub ojciec nie zmarli, w końcu średnia życia 40lat) uchowała się 2-3 do dorosłości to już sukces był. W obecnych czasach dzieci nie padają na katar wiec tak jakby planowana 2-3 to całkiem bezpieczna norma, no chyba że komuś strasznie zależy na powieleniu swego DNA.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:59, 31 Sty 2011    Temat postu:

Adwersarz w zupełności się z Tobą zgadzam
jeśli namawia się nas, abyśmy ratowały ten burdel, płodząc nowe ręce do roboty, to niech zwolnią nas z VATu, to byłoby już coś
za mleko, chleb, buty dziecięce i całą resztę, o której pisałam

ja się bardzo martwię o swoją emeryturę
muszę sama na nią odkładać, nie wspominając, ile z pensji zabiera mi ZUS - skandal
prywatne ubezpieczenie med. też z 1 stycznia wykupiłam, bo nawet ginekologa nie mogłam państwowo na minimalnym poziomie załatwić
cytologię zrobiono mi w przychodni z wył. wodą, o czym dowiedziałam się, schodząc z fotela, że Pani dezynfekuje dziś sprayem!!!
oczywiście cyt. wyszła nieczytelna
a to wszystko po 5 msc oczekiwania na zapisany termin!!!
nóż mi się w kieszeni otwiera
Adwersarz, nie piszmy dalej...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oszka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:51, 31 Sty 2011    Temat postu:

Jeśli chodzi o zachęcanie ludzi do posiadania dzieci, to dużym ułatwieniem byłby choćby elastyczny czas pracy - niestety, jest to normalne tylko w Holandii (mam relację na żywo od mieszkającej tam koleżanki).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oszka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:52, 31 Sty 2011    Temat postu:

A jeśli chodzi o służbę zdrowia, to niestety do dziś nie ustalono JEDNEGO spójnego dokumentu poświadczającego status ubezpieczonego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:53, 01 Lut 2011    Temat postu:

silva, a jednak odpiszę bo mnie nie rozumiesz.
Jestem jak najbardziej za instrumentami, które by zachęcały do posiadania dzieci, ale uważam opodatkowanie singli, za złe rozwiązanie, bo przyczyniłoby się do zawierania małżeństw pod przymusem.
Poza tym czemu ktoś by miał być karany, za swój wybór, że nie chce mieć rodziny i dzieci, zauważ też, że wiele singli jest nimi nie z wyboru, bo trudno znaleźć w dzisiejszych czasach drugą połówkę.
W końcu też należę do duszpasterstwo singli, i nie mówią nam że jesteśmy grzesznikami, bo nie założyliśmy rodziny, ale wskazują jak w tym stanie życia realizować świętość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosica502
nauczyciel NPR



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:08, 01 Lut 2011    Temat postu:

Z tym że silvie nie chodzi o karanie, tylko o to, żeby single również miały swój wkład w zabezpieczanie przyszłości swojej i narodu, dla mnie to ma sens.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:11, 01 Lut 2011    Temat postu:

Single często zatrudnieni są na odpowiedzialnych stanowiskach, nie mają obowiązków rodzinnych więc mogą poświęcić się pracy zawodowej przyczyniając się do pobudzenia gospodarczego, zaangażowani są też czasem w wolontariacie przy pomaganiu ludziom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annka
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:39, 01 Lut 2011    Temat postu:

Tak naprawdę przecież problem nie tkwi w singlach i ilości potomstwa, tylko w ciągłym podtrzymywaniu przy życiu skandalicznego systemu "emerytalnego" i podatkowego, który wysysa z nas lwią część wypracowanego dochodu.... Ale to off top, więc go tu nie rozwijajmy.
"Karanie" czy "nagradzanie" kogoś za własne potomstwo, to traktowanie dorosłych i odpowiedzialnych ludzi jak dzieci, które mają robić to, co im "rząd" nakaże.... Paranoja
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 8 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin