Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:51, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
L_ka napisał: | /i] | Cytat: | Jeśli konsekwentnie unikacie poczęcia i chcecie być pewni, że do niego nie dojdzie, u niektórych kobiet może być tak, że będzie to wymagało czasem nawet dwu tygodni bez współżycia (jeśli zakładamy opcję czystego NPRU bez prezerwatyw)."
mi wychodzi że 2 tyg to bliżej minimum niż "nawet", nie mówię tu nawet () o cyklach problematycznych | [/quote]
Niekoniecznie, u mnie 2 tyg. to jest max (poza okresem poporodowym rzecz jasna)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:58, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
pewnie zalezy osoby, etapu zycia i motywacji do rygorystycznego przestrzegania . były takie czasy, że się wyrabiałam w tych obśmianych kilku dniach, a było i po kilka ładnych tygodni. co dalej to sie okaże
|
|
Powrót do góry |
|
|
L_ka
pierwszy wykres
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:55, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
nie chodziło mi o obśmiewanie, wiem że może być różnie, wg mnie 2 tyg. czekania to nie jest aż tak długo, (a mi nijak nie wyjdzie mniej, więcej to i owszem bywało)
juka napisał: | motywacji do rygorystycznego przestrzegania |
to właśnie zakładają na początku zdania: "Jeśli konsekwentnie unikacie poczęcia i chcecie być pewni, że do niego nie dojdzie(...)". gdzieś, chyba na wątku o naukach przedmałżeńskich były głosy, że npr jest często przedstawiany zbyt optymistycznie - i tak samo odbieram to zdanie z artykułu -jako zbyt optymistyczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:59, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
oczywiście że zbyt optymistycznie
a pewność...to szklanka wody zamiast jakiejkolwiek metody
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Śro 12:59, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dla mnie "jeśli chcecie być pewni" oznacza korzystanei wyłącznei z niepłodności po owu - bezwzględnej. Mało która ma skok najpóźniej 11dc i od 14dc niepłodność bezwzględną. Wiec faktycznei, to zdanie jest zbyt optymistyczne.
Sama zwykle miałam 13dni czekania - ale korzystaliśmy też z względnej na poczatku cyklu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10168
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:41, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
abeba napisał: | Dla mnie "jeśli chcecie być pewni" oznacza korzystanei wyłącznei z niepłodności po owu - bezwzględnej. |
dla mnie też.
u nas przy czekaniu na "pewność" byłoby nawet do 3 tygodni do "przeczekania"
przy "niech się dzieje co chce" okazało się, że wystarczy dosłownie kilka dni ale to oczywiście możliwe tylko, gdy dopuszcza się poczęcie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:46, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ja przyjmuje ta pewnosc do 5 dnia cyklu i III faze. ale czekania jest i tak okolo 15-20 dni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iris
za stara na te numery
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:57, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam kiedyś artykuł o antykoncepcji w gazecie "Samo Zdrowie" w którym były błędy na temat NPR. Napisałam maila do gazety: opisałam krótko metody objawowo- termiczne i ich skuteczność. Zaproponowałam pomoc w napisaniu artykułu o metodach naturalnych, argumentując, że gazeta o zdrowiu powinna promować zdrowe metody planowania rodziny.
Odpowiedzi się oczywiście nie doczekałam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:09, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | ja przyjmuje ta pewnosc do 5 dnia cyklu i III faze. ale czekania jest i tak okolo 15-20 dni |
ja przyjmowałam nawet do 8 i 9 dc. dzidziusia nie było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10168
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:36, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | ja przyjmowałam nawet do 8 i 9 dc. dzidziusia nie było. |
hmmm....
1. czy dobrze pamiętam, że przez 2 cykle tylko?
2. każda z nas jest inna - długość fazy I zależy od wielu czynników! co z tego, że u Ciebie to działało, skoro każda z nas ma inny organizm?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 18:27, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
espree napisał: | kukułka napisał: | ja przyjmowałam nawet do 8 i 9 dc. dzidziusia nie było. |
hmmm....
1. czy dobrze pamiętam, że przez 2 cykle tylko?
2. każda z nas jest inna - długość fazy I zależy od wielu czynników! co z tego, że u Ciebie to działało, skoro każda z nas ma inny organizm? |
dokladnie...
ja teoretycznie mogłabym do 12 dc..
a w praktyce dopuszczam do 9 dc, przed ciąza jak stosowałam "metode kalendarzykową" przyjmowałam faze 1 do 10 dc...
i tez nie było dzidziusia...
ale u mnie najwcześniejszy skok 19 dc.. wiec i faza 1 dłuzsza...
No i jeszcze mam taki komentarz.....
Ja rozumiem ze trzeba mówić o trudnościach NPR.. no ale bez przesady..
Mozna ładnie wyłożyć zasady, a jak sie to podsumuje stwierdzeniem, ze faza płodna przy rygorystycznym podejściu to ponad 20 dni...na np taki 28 dniowy cykl...
to reklama NPR jak znalazł...
Przecież nie zawsze tak jest, to ze ja tak mam ( a i w cyklach "na prochach castagnusowych" osiągnęłam nawet piękny "wynik" dwutygodniowej fazy II!!!) i ze część uzytkowniczek tego forum.. to nie znaczy , ze tak jest zawsze, i ze to jest reguła....
to jest raczej wyjątek...
a i motywacja do odłożenia poczęcia jest tez podstawowym czynnikiem wydłużającym lub skracającym liczbę dni na współżycie..
Bo jeśli reguły "pozwalają"- jak np. mi do 12 dc, a ja świadomie z tego rezygnuje bo "się boję"... to sama sobie odbieram dni na współżycie..
No przeciez NPR ma swoje zalety...
Ja osobiscie sie nie podejme (i nie podejmuje wsród znajomych i przyjaciółek) promowania NPR, bo ja mam złe doświadczenia i nie potrafiłabym z przekonaniem mówic o tym czegoś pozytywnego.....
Ale bez przesady, ze w takim artykule musiałyby sie znaleźć wszystkie najczarniejsze scenariusze możliwych negatywnych sytuacji "cyklowych"..., bo to mijałoby sie z celem...
Nie jestem za ukrywaniem niczego, jak na naukach czy lmm, ale w ukazywaniu wad NPR chyba tez trzeba zachować jakiś rozsadek...
Ostatnio zmieniony przez Dona dnia Śro 18:39, 08 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Śro 20:15, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
niemniej dobrze że wyważony a nie prześmiewczy artykuł na ten temat dało sie zamieścić w niekatolickim serwisie. oby tak dalej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:30, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
espree napisał: | kukułka napisał: | ja przyjmowałam nawet do 8 i 9 dc. dzidziusia nie było. |
hmmm....
1. czy dobrze pamiętam, że przez 2 cykle tylko?
|
przez niecąły rok (potem stosowałam tabletki), a potem dopiero były starania
co do 2. to sie zgadzma, chciałąm tylko pokazać, zę zdarzają sie przypadki,ze czasem można i do 9 dc, choc nie zawsze i nie u każdej, wiadomo
abeba, wbrew pozorom wcale nei jest tak, ze nie da się zamieścic w niekatolickim serwisie czegokolwiek o NPR co byłoby w miare wiarygodne. po prostu nie ma kto pisać
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Czw 7:32, 09 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Czw 9:30, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
tak jakby o seksoholikach pisali tylko seksoholicy... dziennikarze mają taki zawód ze powinni szukac tematów.
Iris opisala powyżej jak próbowala.
a osobie z ulicy za tekst by nie zapłacili.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:32, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
abeba napisał: | tak jakby o seksoholikach pisali tylko seksoholicy... dziennikarze mają taki zawód ze powinni szukac tematów. |
tu się zgadzam
abeba napisał: | a osobie z ulicy za tekst by nie zapłacili. |
nie zgadzam się (masz pw)
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Czw 11:36, 09 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|