..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

walecznaS

buba, przeczytaj ten link, co kukułka podała
tam jest to wyjaśnione

buba

Jasne, Waleczna przeczytałam. Wesoly

Nawet to do mnie jakoś tak zaczyna przemawiać. Mruga

emma

kukułka

fiamma75

dzięki za rzeczowe wyjaśnienie!

ewcia87

Hmmm.. gdzie Jezus powiedział "nie zabijaj... no chyba że na wojnie"? dlaczego na wojnie można i są kapelani wojskowi, święcenie czołgów? Czy ten "wróg" to nie jest po prostu człowiek, którego ktoś postawił po drugiej stronie frontu?

Dlaczego "nie zabijaj" nie dotyczy zwierząt? Bo nie mają duszy, to takie proste? Można zwierzę zabić i niekoniecznie się nawet docenia te jego ofiarę (niewinną), ile mięsa się marnuje na świecie? TONY.

I jeszcze coś, co POTWORNIE mnie wzburzylo, ale wtedy zmilczałam, w wątku o in vitro - w ogóle jakakolwiek wątpliwość, czy duszę mają dzieci z in vitro, albo nieślubne (!!!) Jak się te dusze w tej cudownej wspólnocie daje: temu tak, temu nie... ja tej duszy nie chcę, niech ją sobie ktoś weźmie, jeśli to takie... bezduszne wszystko.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kto rozpali stos? Katolicy są w tym dobrzy... tylko jakoś nie pamiętam, żeby Jezus choć jeden rozpalił.

emma

Ewciu o tym czy zwierzęta mają duszę czy nie pisał św Augustyn. Nie wiem na ile to jest dogmatycznej a na ile nie. Kościół natomiast mówiąc, że dzieci z in vitro mają duszę nie chciał im zrobić łaskę ale w ten sposób chciał stwierdzić, że pomimo niemożliwego poczęcia to dzieci te są takie same jak wszystkie inne i należą im się te same prawa.
Ewciu strasznie atakujesz Kościół. A z drugiej strony twierdzisz, że jesteś osobą wierzącą. Nie umiem tego pogodzić, czy nie jesteś katoliczka, że się tak czepiasz K. katolickiego, czy co?

kukułka

Ewcia, czytaj ze zrozumieniem -zabijać a mordować, w tekście oryginalnym jest to rozróżnienie. To są DWA RÓŻNE SŁOWA, DWIE RÓŻNE RZECZYWISTOŚCI

Zabija się zwierzęta

Morduje się niewinnych ludzi. To tak w skrócie.

Weź sobie,przekład interlinearny Biblii, jest w necie, poczytaj, porównaj konteksty.

Gdyby Kościół twierdził ze dzieci z in vitro duszy nie mają, Chazan bez skrupułów zapewne by zamordował tamto chore dziecko Mruga

Media trabily ze Kościół dzieci z in vitro nie akceptuje, ale jak katolik nie chciał zabić dziecka z iv, to afera.
Kościół nie akceptuje METODY, ale samo dziecko nie jest winne, ze poczelo się z/ w grzechu i ma taka sama godność jak każde inne dziecko

Czytałam Kiedys rozróżnienie między obrońcami zwierząt i obrońcami praw zwierząt. Bronić zwierząt to tyle co karmić je, nie dręczyć, jeśli zabić na mięso to po prostu zabić, a nie znęcać się itd.

Bronić praw zwierząt to czynić je równymi ludziom, bo tylko OSOBA ma prawa.

Zwierzęta mają psychikę, ale nie duszę, polecam lektury o personalizmie.

agu

Ewcia, chyba oskarżasz Kościół o coś, co uznałby za herezję, a co głoszą błądzący katolicy. Wesoly

Chodzi mi o te wątpliwości, czy jakiś człowiek ma duszę, czy nie. Wg KK człowiek jest istotą dochowo-cielesną jednocześnie. Nie może istnieć tylko fizycznie.
Ale ja to w ogóle nie mam przekonania do życia po śmierci.

Nie kojarzę, czy Jezus mówił "nie zabijaj" poza sytuacjami gdy cytował ST. ST mówił zaś: nie morduj, a jeśli mordujesz w zemście ("oko za oko, ząb za ząb") to nie w miastach ucieczki. Jezus to złagodził, ale nie uniemożliwił ludziom zabijania, sam dał się zabić.

ewcia87

Iskra

kukułka

Ja tam uważam, ze chrześcijaństwo ma najlepsze z możliwych podejście do cierpienia i do życia takiego, jakim ono jest. Bo Bóg nie kazał nam brać krzyża i nieść bo tak, on go poniósł przed nami, poniósł WSZYSTKO, choć wcale nie musiał. My niesiemy tylko cześć tego, co On.

Tego nie zrobił dla mnie żaden pseudobog. I dlatego Jemu wierzę. Jeśli On mówi, ze krzyż trzeba brać i iść za Nim to znaczy, ze tak jest. Bo On jest Jedynym, który nie kłamie.

" Kto ucieka od krzyża, krzyż cięższy dostanie"-pisał Jan Twardowski.
Nie dlatego, ze Bóg jest mściwy, bo nie jest.
Tak po prostu jest.

Chrześcijaństwa bez krzyża nie ma.
Ale po Wielkim Piątku jest Wielkanocna Niedziela. A wielu patrzy tylko do tego piątku, niestety.

1Kor 15:
14 A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara. 15 Okazuje się bowiem, żeśmy byli fałszywymi świadkami Boga, skoro umarli nie zmartwychwstają, przeciwko Bogu świadczyliśmy, że z martwych wskrzesił Chrystusa. 16 Skoro umarli nie zmartwychwstają, to i Chrystus nie zmartwychwstał. 17 A jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał, daremna jest wasza wiara i aż dotąd pozostajecie w swoich grzechach. 18 Tak więc i ci, co pomarli w Chrystusie, poszli na zatracenie. 19 Jeżeli tylko w tym życiu w Chrystusie nadzieję pokładamy, jesteśmy bardziej od wszystkich ludzi godni politowania.
20 Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli. 21 Ponieważ bowiem przez człowieka [przyszła] śmierć, przez człowieka też [dokona się] zmartwychwstanie. 22 I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni, 23 lecz każdy według własnej kolejności. Chrystus jako pierwszy, potem ci, co należą do Chrystusa, w czasie Jego przyjścia. 24 Wreszcie nastąpi koniec, gdy przekaże królowanie Bogu i Ojcu i gdy pokona wszelką Zwierzchność, Władzę i Moc. 25 Trzeba bowiem, ażeby królował, aż położy wszystkich nieprzyjaciół pod swoje stopy. 26 Jako ostatni wróg, zostanie pokonana śmierć. 27 Wszystko bowiem rzucił pod stopy Jego. Kiedy się mówi, że wszystko jest poddane, znaczy to, że z wyjątkiem Tego, który mu wszystko poddał. 28 A gdy już wszystko zostanie Mu poddane, wtedy i sam Syn zostanie poddany Temu, który Synowi poddał wszystko, aby Bóg był wszystkim we wszystkich. (...)
31 Zapewniam was, przez chlubę, jaką mam z was w Jezusie Chrystusie, Panu naszym, że każdego dnia umieram. 32 Jeżeli tylko ze względu na ludzi potykałem się w Efezie z dzikimi zwierzętami, to cóż mi stąd za pożytek? Skoro zmarli nie zmartwychwstają, to jedzmy i pijmy, bo jutro pomrzemy.

agu

Dla mnie to jest przeokropne. Ateista, czy ktoś kto nie uznaje życia wiecznego, a jednocześnie humanista powinien właśnie być przeciwny aborcji. Bo co jest cenniejsze niż życie człowieka? Jak można zabijać niewinnego człowieka, niezależnie od etapu życia? Ja tego nie ogarniam.
I przy tym także podejście, że ktoś zabije takie dziecko, bo uzna, że nie ma duszy, też wydaje mi się straszne.

Nie wiem, jak wiara, może zależeć od uznania czegoś na najładniejsze, najmądrzejsze, a co dopiero najbardziej komfortowe. Ale to inny wątek.

emma

Ewciu ale nikt nie każe ci zostawić zwierząt przed Niebem. Nikt nie twierdzi, że Jezus nie zbawi zwierząt, wręcz przeciwnie.
Natomiast niepokojące jest to, co piszesz o sobie. Cz mam rozumieć, że woli odejść od Boga niz porzucić swoje przekonania?

ewcia87

Tak, emma, tak właśnie jest. Zawsze tak było. Nawet jak byłam wierną i głęboko oddaną owcą (a byłam), to zawsze jednak czarną Mruga

Najlepiej będzie, jak nie będę się już udzielać w tych dyskusjach, bo jestem po prostu z innego świata. Przeokropna jestem, zła, skazana na kocioł piekielny - bo dla mnie życie nie jest proste i nikt nie będzie zwalniał mnie od myślenia, dyktując co robić wg punktów i podpunktów zapisanych w różnych księgach. Mówię NIE i patrzę w oczy. Za moją wiarę, za to co dla mnie najważniejsze, czego nigdy się nie wyprę.

Przepraszam, że w ogóle zabrałam tu głos - powinnam była milczeć. Może się tego w końcu nauczę, może Wy mnie tego nauczycie - wszak to ogromna cnota, milczenie.

Jeśli kogokolwiek uraziłam, przepraszam. Nie było to moim celem. Chciałam chyba tylko zrozumienia - ale najwyraźniej to też zbyt dużo.