|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:08, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
juka napisał: |
...dlatego właśnie źle mi się kojarzy to tatowe "facet musi". jestem przekonana że większość naszych mężów dochowa nam wierności, choćby nawet nie dało się długo lub wcale. |
najwyzej bedzie mial polucje - prawda juka ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:21, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | kwestia tez co rozumiesz pod pojęciem zdrady czy jest to
1. "biblijne" myslenie o innych kobietach
2. masturbacja
3. wspolzycie z innymi kobietami
Jezeli chodzi o punkt 1 to rzeczywiscie czyste NPR moze byc ciezkie |
wiesz co... chodziło mi o 3 punkt, ale masz rację - wszytkie są pewną zdradą. i jeśli chodzi o 3 to trzeba być już powaznie sfrustrowanym, to w przypadku 1 i 2 o tyle łatwiej......
juka napisał: | ale jestem pewna, że to nie "z powodu npr" te zdrady, tylko jakiegoś poważnego wewnętrznego bałaganu. |
przez wiele lat ja byłam niańką mojej mamy... znam szczegóły których znać nie powinnam, moja mama nigdy nie powiedizałaby że to przez NPR czy trudny okres poporodowy.... jest przekonana o świętości NPR jak i KK... to tylko ja poskładałam rzeczy do kupy. Byłam też u ojca i jego kochanki. Sama wyrobiłam sobie to zdanie po jakiś 10 latach obserwacji.
Wiem że to że mój ojciec był tradycyjnym "ogierem" nie zbyt bliski Boga, a mama stosowała ortodoksyje NPR i nie miała takich potrzeb by czuć jakie kolwiek braki. Zderzenie tych dwóch światów zaowocowało latami zdrad.
Mój mąż jest przeciwieństwem mojego ojca. Swiadomie dobranym i ja nie mam wątpliwości że będzie mi wierny, mówię tylko że w zalezności od
-charakteru
-temperamentu
-srodowiska w którym wzrastał
facet moe być podatny na zdradę tą ostateczną,
a kazdy normalny facet na te dwie pierwsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16709
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:21, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | juka napisał: |
...dlatego właśnie źle mi się kojarzy to tatowe "facet musi". jestem przekonana że większość naszych mężów dochowa nam wierności, choćby nawet nie dało się długo lub wcale. |
najwyzej bedzie mial polucje - prawda juka ? |
Przecież nie każdy ma nawet, gdy długo nie współżyje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 14:30, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
hej hej.. zrobił nam sie najbardziej popularny wątek na tym forum.. chyba nigdzie nie ma tylu wpisów.....
Nianiu... przykro mi z powodu Twoich rodziców.....
własnie o takie rzeczy pytałam zaczynajac watek... do czego moze doprowadzic sytuacja, gdy jedno z małzonkow nie ma przekonania do NPR i jest niejako "zmuszanym" przez drugie....
a polucje
"policzek" dla żony.. :sad: :sad: :sad:
ja zawsze myslałam, ze to naturalne...
a na pewno w przypadku męzczyn zyjacych w celibacie( nie masturbujących się)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:45, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | tato napisał: | juka napisał: |
...dlatego właśnie źle mi się kojarzy to tatowe "facet musi". jestem przekonana że większość naszych mężów dochowa nam wierności, choćby nawet nie dało się długo lub wcale. |
najwyzej bedzie mial polucje - prawda juka ? |
Przecież nie każdy ma nawet, gdy długo nie współżyje. |
mój jakoś ich nie ma.... choć czasem nie współżyjemy dwa czy trzy tygodnie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Wto 15:43, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
novva,
Z czego Ty własciwie jesteś zadowolona? że dzieki obserwacjom wykryłaś PCOS i zaczełaś się leczyc. to ok - przydało się. Piszesz że przez chorobę prawdopodobieństwo ciąży jest zmniejszone wiec mimo że sie nei staracie, nie patrzycie która jest faza. Ergo objawy objawami a kochacie sie kiedy chcecie - dobrze zrozumiałam?
Jak to sie ma do sytuacji przecietnej pary? Ja podczas jakiejkolwiek aktywności seksualnej w II fazie schizuję że zajdę w ciażę, bo sie kropla spermy na prześcieradle czy dłoni uchowa, nie daj Boże usiadę na to czy coś biorąc pod uwagę, że sypiamy na golasa, to nawet ew. polucje wzbudzają strach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:58, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
drogie Panie to powiedzcie mi jak w takim razie nasienie wydostaje się z mężczyzny jeżeli nie wspolzyje, nie masturbuje sie i nie ma polucji ?
Pytanie za 100 pnuktów ! Paruje jakoś ? No ciekaw jestem teorii.
A może jądra się powiększają i mogą więcej magazynować?
Nianiu u mnie żona przez 2 a nawet 3 tygodnie nie ma okresu - czy to znaczy ze kobiety nie mają menstruacji ?
ze strony Knotza :
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: |
Naturalna dynamika seksualności ma to do siebie, że naprzemiennie przeżywa się stany większej ciszy i zwiększonego napięcia seksualnego. U mężczyzn to naturalne napięcie jest związane z nieustanną produkcją spermy (mężczyzna produkuje 3000 plemników w ciągu sekundy), której nadmiar musi być w końcu usunięty. Ten proces fizjologiczny kończy się polucją nocną. Mężczyzna powinien znać dynamikę swojej seksualności, swój własny rytm i wiedzieć z jaką częstotliwością zdarzają się mu takie polucje. Mogą one mieć miejsce co dwa tygodnie albo jeden lub dwa razy w tygodniu. Nocne polucje jako wyraz naturalnego procesu fizjologicznego są nieuniknionymi sposobami pozbycia się przez organizm nadmiaru spermy, w przypadku gdy w tym czasie nie dojdzie do współżycia seksualnego. |
zwracam uwagę na słowo nieuniknionymi oraz znienawidzone przez was słowo musi
jeszcze definicja encyklopedii PWN
Cytat: |
zmaza nocna, polucja, med. mimowolny wytrysk nasienia niezwiązany ze współżyciem seksualnym, najczęściej podczas snu; pojawia się w okresie pokwitania i u mężczyzn w następstwie abstynencji seksualnej. |
i dalej z portalu wiedzy
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: |
Zmazy nocne, polucje, mimowolne wytryski nasienia podczas snu nie zawierającego na ogół treści erotycznej. Są zjawiskiem zupełnie prawidłowym, wyrazem zdrowia i dojrzałości biologicznej. Pojawiają się w okresie dojrzewania biologicznego, a niekiedy sporadycznie już w 11.–12. roku życia. W miarę upływu lat stają się coraz częstsze, w wieku 15 lat występują prawie u połowy chłopców, a w wieku 18–19 niemal u wszystkich.
Wystąpienie pierwszej polucji przypada więc na różne okresy życia. Polucje są objawem dojrzałości biologicznej narządów płciowych. Zupełny brak polucji do 20. roku życia, mimo wstrzemięźliwości seksualnej, może oznaczać pewne opóźnienia dojrzewania biologicznego. W takich przypadkach jest wskazana wizyta u lekarza.
Polucje występują u mężczyzn w okresach dłuższych przerw we współżyciu seksualnym - są wówczas przejawem samoregulacji organizmu. Dlatego właśnie polucje nie są charakterystyczne tylko dla okresu dojrzewania, a występują podczas całego życia seksualnego mężczyzny. W miarę upływu lat pojawiają się jednak coraz rzadziej, a u mężczyzn prowadzących ustabilizowane współżycie seksualne mogą nawet wcale nie występować. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
sagitta
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 17:01, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: |
a Twój mąż jest zadowolony?
Wiecie co.... może ujawni się tu moje wewnętrzne potworne zranienie, ale powiem Wam że NPR boję się czystego - bo boję się że przez te długie przerwy mąż mógłby mnie zdradzić. Choć wiem że on akurat jest w pożądku, to mam takie doświadczenie i zranienie. |
Zadowolony, to może za dużo powiedziane. Sam o tym nie mówi albo ewentualnie żartuje na ten temat. Jak go pytam, to odpowiada, że nie miałby nic przeciwko gumce albo że kochamy się tak rzadko przez npr, bo on potrzebuje przerw a nie kochania sie na zapas w I i III fazie. W II fazie czesto zresztą wpada na pomysł, że może jednak postaramy się o dziecko. Wydaje mi się, że stara się o tym nie mówić, bo wie, że dyskusje do niczego nie doprowadzą, że to dla mnie zbyt ważne i akceptuje sytuację. A zdrady się nie boję, myślę, że nie mam powodu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:45, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
tato napisał: |
Naturalna dynamika seksualności ma to do siebie, że naprzemiennie przeżywa się stany większej ciszy i zwiększonego napięcia seksualnego. U mężczyzn to naturalne napięcie jest związane z nieustanną produkcją spermy (mężczyzna produkuje 3000 plemników w ciągu sekundy), której nadmiar musi być w końcu usunięty. Ten proces fizjologiczny kończy się polucją nocną. Mężczyzna powinien znać dynamikę swojej seksualności, swój własny rytm i wiedzieć z jaką częstotliwością zdarzają się mu takie polucje. Mogą one mieć miejsce co dwa tygodnie albo jeden lub dwa razy w tygodniu. Nocne polucje jako wyraz naturalnego procesu fizjologicznego są nieuniknionymi sposobami pozbycia się przez organizm nadmiaru spermy, w przypadku gdy w tym czasie nie dojdzie do współżycia seksualnego.
zwracam uwagę na słowo nieuniknionymi oraz znienawidzone przez was słowo musi |
hmmmmmmm czyli coś z moim mężem jest nie tak? jest chory? za mało produkuje nasienia? skoro nie ma tych polucji nawet po 3 tygodniach skoro napisali "Mogą one mieć miejsce co dwa tygodnie albo jeden lub dwa razy w tygodniu."
nie rozumiem tego porównania:
Cytat: | Nianiu u mnie żona przez 2 a nawet 3 tygodnie nie ma okresu - czy to znaczy ze kobiety nie mają menstruacji ? |
kobieta ma @ co ok miesiac więc nie dziwi nas że nie ma ją przez 2, 3 tygodnie. w wg powyższego tekstu wynika że męzczyzna musi się wyzbyć nasienia co tydzień, dwa....
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16709
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:56, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: | tato napisał: |
zwracam uwagę na słowo nieuniknionymi oraz znienawidzone przez was słowo musi |
hmmmmmmm czyli coś z moim mężem jest nie tak? jest chory? za mało produkuje nasienia? skoro nie ma tych polucji nawet po 3 tygodniach skoro napisali "Mogą one mieć miejsce co dwa tygodnie albo jeden lub dwa razy w tygodniu."
|
A mój przez 5 tyg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:40, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: |
hmmmmmmm czyli coś z moim mężem jest nie tak? jest chory? za mało produkuje nasienia? skoro nie ma tych polucji nawet po 3 tygodniach skoro napisali "Mogą one mieć miejsce co dwa tygodnie albo jeden lub dwa razy w tygodniu." |
wiec wyłoże jak prostemu chłopu na roli
slyszalas o tym ze sa kobiety ktore mają okres co 5 tygodni albo co 6 tygodni ?
Ciekawe dlaczego was nie dziwi to ze niektóre kobiety mają okres co 1,5 miesiaca jezeli w ksiązkach klasyczny cykl ma 4 tygodnie
ale strasznie bawi was to ze niektórzy mężczyzni polucje mają po 1,5 miesiacu albo po 2 miesiacach jezeli napisano ze po 2 czy 3 tygodniach ?
Wykazujecie złą wolę ...
Niania napisał: |
kobieta ma @ co ok miesiac więc nie dziwi nas że nie ma ją przez 2, 3 tygodnie. w wg powyższego tekstu wynika że męzczyzna musi się wyzbyć nasienia co tydzień, dwa.... |
tekst dotyczy męzczyzn ktorzy tylko w taki spsoob pozbywają sie nasienia
osobicie stawiam na to ze w sytuacji gdy mężczyzna wspolzyje to czas do polucji wydluza sie bo jednak orgazmy w trakcie klasycznego stosunku są bardzo silne i jest silne rozladowanie napiecia seksualnego
w efekcie wytrzymanie przez 2 czy 3 tygodnie nie powinno stanowic problemu ale np. 2 miesiace wg mnie juz powinno stanowic problem
jezeli mezczyzna pozbywa sie nasienia wylaczenie poprzez polucje to niewykluczone ze sa czesciej jako malo efektywny sposob rozladowania napiecie i tutaj akurat ojciec Knotz ma na pewno wieksze doswiadczenie niż ja !
opieracie sie niby na doswiadczeniach mężów
a wogole to czy wy tak otwarcie rozmawiacie z mezami np. na temat tego jak czesto masturbowali sie w mlodosci ? albo czy mieli polucje ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:51, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja proponuję podzielenie tego wątku na trzy osobne - pierwszy na temat; drugi, od połowy 11 strony, o definicji współżycia, i ostatni, o polucjach...
I prośba do taty - jak znów najdzie cię ochota rozpocząć dyskusję na nowy temat, to zakładaj, na litość, nowy wątek, bo się totalny miszmasz robi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16709
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:18, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
[quote="tato"] Niania napisał: |
opieracie sie niby na doswiadczeniach mężów
a wogole to czy wy tak otwarcie rozmawiacie z mezami np. na temat tego jak czesto masturbowali sie w mlodosci ? albo czy mieli polucje ? |
Tak
(naprawdę).
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:26, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ja ju nie mogę z tymi polucjami, może mnie ktos oświeci, do czego ta dyskusja zmierza i jaki problem ma rozwiązać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:45, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
[quote="fiamma75"] tato napisał: | Niania napisał: |
opieracie sie niby na doswiadczeniach mężów
a wogole to czy wy tak otwarcie rozmawiacie z mezami np. na temat tego jak czesto masturbowali sie w mlodosci ? albo czy mieli polucje ? |
Tak
(naprawdę). |
ja też znam przeszłość swojego perfekcyjnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Pogaduszki Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny
|
Strona 1 z 6 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|